Soap & Glory The Righteous Butter, Tinted Body Lotion Brązujący balsam do ciała

Używałam kilku tego typu kosmetyków i do tej pory ulubionym był St.Tropez, Instant Tan, który jako jedyny mi znany ma zimny, nie rudy kolor. Wydawało mi się, że w porównaniu z dostępnymi w drogeriach produktami St Tropez łatwo się rozprowadza i nie zostawia smug. Łatwość rozprowadzania Soap&Glory to jest dopiero coś! Naprawdę nawet osoby nieuważne i niedokładne dadzą sobie radę. Balsam, choć ma dość rudy kolor, to wygląda naturalnie, nie pomarańczowo, a słonecznie. Bladej skórze nadaje odcień zdrowego muśnięcia słońcem, opalonej pogłębia kolor. Po chwili smarowania wchłania się nie zostawiając żadnej tłustej czy lepkiej warstwy. Ma maleńkie drobinki, które na skórze moim zdaniem nie są widoczne. Bez problemu przetrwa cały dzień na nogach ,nie nauważyłam, żeby kiedykolwiek zrobił smugi, nawej jeśli zakładamy nogę na nogę. Nie wypróbowałam go z białą spódnicą, bo choć producent zapewnia, że nie brudzi, to wolę nie ryzykować. Jednak zmywa się dopiero pod prysznicem i to z łatwością. Do tego pięknie, owocowo pachnie, w porównaniu do St Tropez jest go 2 razy więcej a wydajność jest podobna.