Soraya Tahiti Bronze 3 Step Tan Ritual, Balsam rozświetlający do ciała 

Balsam rozświetlający znajduje się w tubce o pojemności 150ml Konsystencja lekka, treściwa. Otula ciało przyjemnym owocowo kwiatowym zapachem. Zawiera drobinki, które rozświetlają skórę. Na słońcu skóra nabiera połysku. Świetnie podkreśla opaleniznę. Dobrze nawilża i wygładza. Skóra wygląda ładnie i pozostaje miła w dotyku. Szybko się wchłania nie pozostawiając lepiej warstwy. Stosuje na odsłonięte części ciała. Najczęściej na dekolt i ramiona. Balsam polecam osobą, które lubią rozświetlenie. Na słońcu jest widoczne i to bardzo. Ja lubię od czasu do czasu błyszczeć więc dla mnie balsam jest świetny. Spełnia swoje zadanie rozświetla, a do tego nawilża skórę.

Uwielbiam ten balsam i ze smutkiem stwierdzam, że nie mogę bo nigdzie znaleźć. Nie wiem, czy to produkt tylko sezonowy, ale jak go wypatrzę w którejś drogerii to kupię jeszcze raz na pewno! Ma wspaniałą konsystencję, łatwo i szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiego filmu. Drobinki są faktycznie drobniutkie i pięknie rozświetlają skórę. Skóra mieni się jak kamień księżycowy, do tego balsam lekko przyciemnia skórę na brązowo. Daje fenomenalne, satynowe wykończenie. Zapach jest A B SO L U T N I E P R Z E C U D N Y!!! Balsam trzyma się na skórze do mycia. Nie wyciera się, ale może troszkę brudzić ubranie, zwłaszcza jeśli nie zdążył wyschnąć, więc uważałabym przy białej odzieży (choć przyznam, że jeszcze nie próbowałam tego połączenia, ale na pewno spróbuję). Godny zająć honorowe miejsce na półkach sklepowych przy swoich dużo droższych odpowiednikach. Jest taki świetny, że czasem smaruję sie nim kilka razy (choć raz zdecydowanie wystarczy), a później świecę się jak choinka lub Beyonce na rozdaniu Grammy :D

Rozświetlający balsam nawilżający z linii Tahini Bronze zakupiłam kilka dni temu w drogerii Rossmann. Skusił mnie głównie skład, który według producenta jest w 90% naturalnego pochodzenia. Balsam bardzo dobrze się rozprowadza na skórze, podkreślając opaleniznę przez rozświetlające, mocno mieniące się w słońcu drobinki. Jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość żeby uzyskać ładny efekt. Brązowy kolor balsamu wymaga umycia rąk po każdym użyciu. Bardzo ładnie pachnie kokosem i Manoi. Lekko napina skórę, pozostawiając ją wygładzoną i nawilżoną. Idealny zarówno na dzień jak i na wieczorne wyjścia. Jedyny minus: po nałożeniu na skórę lekko się klei.