Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Peelingi do twarzy

Fitokosmetik Acne Control Professional, Delikatnie odnawiający peeling do twarzy 

4,5 na 510 opinii
flame2 hity!
80% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,5 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 80% osób
  • 13 grudnia 2023 o 12:50
    Delikatny, kwasowy peeling
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Moja cera: bardzo BARDZO tłusta z trądzikiem grudkowym. Dojrzała (35 lat) z naczynkami. Dla tych, które znają krwawy peeling od ordinary - tutaj mamy podobny skład i działanie, jednak DUŻO, DUŻO lżejsze. W peelingu znajduje się mieszanka kwasów: glikolowy, salicylowy, mlekowy. To co go jeszcze odróżnia od peelingu the ordinary to papina, niancynamid, retinol (!), kwas hialuronowy, kwas jabłkowy i ziołowe dodatki. Ten peeling to mój HIT, zużyłam kilka opakowań, kilka czeka w zapasie. Uwielbiam go i kupuję go w prezencie wszystkim, które chcą zacząć przygodę z peelingami kwasowymi. Po pierwszym nałożeniu byłam oczarowana - skóra pięknie wygładzona, miękka w dotyku. Grudki się zmniejszyły. Na mojej cerze (która jak podkresliłam jest toporna!) idealnie sprawdza się do stosowania nawet codziennie (krwawy peeling robię raz w tygodniu, kiedy mam więcej czasu i mogę potem jeszcze ją pożądnie nawilżyć i wyciszyć). Dla cer normalnych i nie tak ekstremalnych to będzie idealny peeling do stosowania raz w tygodniu. Z tej serii jest jeszcze czarny peeling, różni się niewiele (kwasy sa te same), wyróżnia go dodatek węgla i glinki. Co jakiś czas zmieniam i stosuję raz jeden raz drugi, jednak ten żelowy przypadł mi bardzo do gustu, bo tak nie brudzi. Jest tani jak barszcz, co jest kolejnym plusem. Warto od niego zacząć zabawę w złuszczanie, a jeśli efekt będzie niewystarczający - wtedy sięgnąć po "krwawy peeling" (lub mieszać obydwa, dla uzyskania czegoś pośredniego?). Ogólnie jestem na TAK, to mój hit!
    Zalety:
    • cena
    • zapach
    • wydajność
    • delikatne ale widoczne złuszczanie
    Wady:
    • chyba brak :D
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W marketplace Allegro, Amazon
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 sierpnia 2022 o 14:55
    Wygładzacz.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Zużyłam 3 tubki tego specyfiku (i mam jeszcze kilka w zapasie), więc mogę na jego temat skrobnąć parę słów. Moja cera - mieszana ze skłonnością do hormonalnego trądu. Zielony peeling fito jest porównywany do krwawego peelingu Ordinary; (ten też mam w swojej kolekcji, ale nie bardzo go lubię), ja zdecydowanie wolę Fito. Krwawy peeling wyciąga z głębi twarzy wszystko, czego nie chcielibyśmy zobaczyć (wiadomo, kwas salicylowy tak działa), twarz gładka jak pupsko niemowlaka ale co z tego... efektu pizzy z pomidorami nie chcę. Peeling Fito działa u mnie wygładzająco, zwęża pory, pewnie delikatnie działa też na wypryski, ale w tej kwestii nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego działania. Początkowo trzymałam go na twarzy ok. 20-30 minut. aktualnie mogę trzymać go nawet 2-3 godziny i nic złego się nie dzieje. Nie jest to silny kosmetyk (przynajmniej dla mnie), więc nie wypala on facjaty do suchej nitki (właściwie to nigdy nie czułam po nim żadnego nadmiernego przesuszenia). Zielony żel pachnie jak galaretka owocowa, lubi spływać z rąk. Pieczenia po aplikacji nie czuję (może w 2-3 przypadkach lekko zaszczypało, gdy moja twarz była wrażliwsza). Zastyga na twarzy, więc trzeba go dobrze zmyć, ale to nie problem. Ogółem polecam, bo kosztuje grosze, a działanie ma całkiem niezłe.
    Zalety:
    • zwęża pory
    • wygładza
    • pomaga w walce z pomidorami na twarzy
    Wady:
    • mało intensywne działanie
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W marketplace Allegro, Amazon
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 stycznia 2021 o 16:10
    Dziwna sprawa
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Używałam tego peelingu trochę i mam mieszane uczucia. Miałam nadzieję, że produkt pomoże mi się uporać z podskórnymi zaskornikami, ale chyba moja twarz jest oporna. Trzymałam 10 min jak producent polecał, czasami dłużej i oprócz wygładzenia niczego specjalnego nie zauważyłam. Oczyszczal inne pory, ale z moim największym problemem sobie nie poradził. W moim przypadku nawet nic nie szczypalo ani nie mrowiło (ewentualnie swedzialo delikatnie). Produkt za taką cenę to jest warty wypróbowania.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 października 2020 o 16:13
    Jest moc
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Peeling kupiłam myśląc że nie wywoła zbytniej reakcji ponieważ jestem po kwasie TCA i raczej większość kwasów nic mi nie robi,jednak ten okazał się wyjątkowo mocny , peeling ma formę galaretki ,czuje że mocno działa,bardzo tani jak na tak dobry skład i działanie, stosowany regularnie pomaga zwalczać wypryski i przebarwienia potrądzikowe. Bardzo na plus:)
    Zalety:
    • Działanie
    • cena
    Wady:
    • dostępność
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 września 2020 o 0:29
    Nie nazwałabym go zamiennikiem "krwawego" peelingu z The Ordinary
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Na pewno jest jego dobrym i tanim uzupełnieniem. Fitokosmetik to naprawdę fajna marka, składy ich kosmetyków są ciekawe, często przyjazne i naturalne, jedyne do czego mogę się przyczepić to stężenie tych składników w ich kosmetykach, czasem wydaje mi się, że jest po prostu za słabe na moje potrzeby. Nie zmienia to faktu, że lubię ich kremy, maski do twarzy i włosów, glinki, henny i nawet farby.Ofertę mają ciekawą i bogatą a ceny kuszące. Nie mam styczności z reklamą ich produktu co działa na korzyść, raczej spotykam się z pozytywnymi opiniami na ich temat czytając blogi, rozmawiajac z koleżankami i analizując składy. Nie czuję się przez to przytłoczona marką, która wyskakuje mi nawet z lodówki. Przyznam szczerze, że mnogość reklam, artykułów sponsorowanych i ich nachalność w moich oczach obniżają wiarygodność marki. Fitokosmetik nie kieruje się też polityką, która ostatnio jest bardzo modna, czyli eko składy, często banalnie proste, w efektownych opakowaniach z równie efektowną ceną ;] Bardzo lubię dostać coś co sama nie sporządzę z racji lenistwa z dużej ilości półproduktów bez rujnowania portfela. Proste, samodzielne sporządzane formuły często goszczą u nas w domu, ale na mieszankę tego typu jak ta nie miałabym już cierpliwości. Za to bardzo podoba mi się możliwość recyklingu opakowań(najlepiej szklanych), które oferują producenci, wypełnienia lub wymiany, tu rzeczywiście można pomyśleć, że kierują się ekologią. Fitokosmetik to pod tym względem jeszcze tradycyjna marka, która skupia się na składach, niestety nie na bardziej ekologicznej formie kosmetyków,na szczęście jest tania. Przechodząc do sedna i idąc po KOLEI. OPAKOWANIE prosta, zgrabna tubka,utrzymana w stylistyce firmy, pojemność 40ml, ktora z racji aplikacji wcale taka mała nie jest. Zapakowana w kartonik, na którym zazwyczaj znajdziemy tłumaczenie po polsku. KONSYSTENCJA żelowa, lekko zielona przy kontakcie że skórą robi się wodnista i bezbarwna. APLIKACJA na oczyszczoną skórę, (oczywiście wieczorem), trochę trudniejsza z racji jego płynności i braku koloru przy kontakcie ze skórą, przez co jest wydajny bo około 1cm peelingu wystarcza aby pokryć całą twarz. Trzymam go spokojnie i do 10 minut, używając 3,4 dni po krwawym peelingu aby zachować ciągłość w złuszczaniu naskórka (pierwszą tubkę zużyłam przed zakupem krwawego, ale drugą zużywa już ze mną od miesiąca mój partner naprzemiennie z Ordinary).Moja skóra w znacznym stopniu na kwasy się już uodporniła, ale fakt, że ten nie piecze tak jak krwawy daje mi do myślenia, po pierwsze to jednak trochę inny skład, a po drugie najwidoczniej stężenie kwasów w nim jest mniejsze. Oczywiście trochę zapiecze, trochę skóra po jest wrażliwa i zaczerwieniona, ale nie tak jak po tamtym. DZIAŁANIE jest również odrobinę inne. Skóra jest po nim ujednolicona, rozjaśniona, pory zwężone, powierzchniowe nierówności w fakturze skóry odrobinę zniwelowane, ale nie ma się odczucia, że skóra jest dogłębnie oczyszczona, raczej powierzchniowo (tuż po przebarwienia są mniej widoczne niż po ordinary, na ich zanikanie najbardziej wpływa u nas retinol). Mniej inwazyjne działanie w gruncie rzeczy mi odpowiada, bo 2 razy w tygodniu peeling z Ordinary to dla mojej mieszanej, ale cieńkiej skory za dużo. Jak się okazuje dla partnera też, a skórę ma grubą i tłustą. Dodatkowo cera jest jakby bardziej odżywiona, oczywiście jest z początku ryzyko wysypu, jest to całkiem normalne przy takim oczyszczaniu, chyba, że robią się tu mocne stany zapalne. W takiej sytuacji albo jakiś składnik jest nie dla nas, może byc to też za mocna formuła, za długi czas trzymania, albo trzeba zmienić coś w ogólnej pielęgnacji na co dzień. Warto też pamiętać, że po użyciu kwasów skórę powinno się tonizowac i nawilżać, bez tego może być to za agresywne działanie, które da odwrotny skutek- nadprodukcji sebum przez wysuszenie skóry. Ja robię to minimum godzinę po, tuż po użyciu spryskuje tylko twarz hydrolatem z róży z prowitaminą B5. Rano staram się też twarz przemyć np mydłem Aleppo (tu robię wyjątek), użyć toniku, serum i kremu oraz oczywiście filtrów. Wieczorem robię maskę z glinki, mam wrażenie, że działają wtedy lepiej, jak mam czas to rano. Unikam też podkładu, nawet kremów BB czy CC, ale nie ma potrzeby bo skóra wygląda bardzo ładnie. Oczywiście to moje widzimisie, ale myślę, że pakowanie na twarz dzień po kwasach np podkładu z silikonami za fortunne nie jest. Warto wtedy spojrzeć na skład i wybrać coś bez. Moja cera rzadko wymaga mocnego krycia. Skóra partnera też ma się dobrze po tym peelingu, rozjaśniona, wygładzona i ujednolicona. Wyprysków coraz mniej. Myślę, że warto wypróbować go kiedy mamy już jakieś doświadczenie z kwasami, ale nie w tak bogatej kombinacji, tylko w prostszych formułach (dla przykładu z jednym kwasem). Na pewno kupimy go ponownie. Z tym odżywieniem i nawilżeniem to producent trochę przesadził, jest to delikatne działanie w tych kwestiach. Eliminuje pryszcze raczej stopniowo,ale tu pielęgnacja powinna być bardziej kompleksowa,sam peeling nie wystarczy. To jedyne co mnie w sumie w tej marce bawi, te szumne obietnice :D Daje mu 5 za skład (bardzo mało zbednych i dyskusyjnych składników) cenę, i działanie, mimo że mniej intensywne niż krwawy peeling z Ordinary, a może po prostu inne. Podobnie jak w przypadku wymienionego wyżej efekt trzyma się do 2 dni.
    Zalety:
    • Ujednolicona, wygładzona i rozjaśniona skóra(do 2 dni). Złuszczanie stopniowe, nie rzucające się mocno w oczy. Stopniowe oczyszczanie i zwężanie porów. Skóra lekko odżywiona. Cena i wydajność. Polityka marki a może jej brak na naszym rynku. Skład.Wpływ na przebarwienia widoczny.
    Wady:
    • Brak koloru przy kontakcie ze skórą. Dostępny raczej online. Możliwe podrażnienie po, nadwrażliwość skóry,wysuszenie i wysyp,wiec pielęgnacja po - łagodzenie i nawilżenie konieczne.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    10 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.