Pantene Pro-V, Hair Biology, Cleanse & Reconstruct Shampoo Szampon do włosów `Oczyszczenie i odbudowa`

Z jednej strony oczyszcza skórę głowy jak żaden inny, po pierwszym użyciu mialam wrażenie, że skóra głowy przeszła jakiś peeling... Bardzo mocno kołtuni mi włosy, więc trzeba się z nim obchodzić dość ostrożnie... Ale największe zaskoczenie to powodowanie łupieżu/ łuszczenia się skóry głowy, co nie zdarzało mi się przy innych szamponach.

Dobrze, że nie czytałam opinii zanim kupiłam ten szampon, bo pewnie myślałabym że nagle zgubię połowę włosów... a w rzeczywistości nie jest tak strasznie, przynajmniej u mnie. Szampon przede wszystkim bardzo porządnie oczyszcza, z uwagi na jego dość mocne działanie nie stosuję go na co dzień. Włosy po myciu są bardzo odświeżone, mają przyjemny zapach, dobrze się układają. Nawet na drugi dzień po myciu widać jego działanie. Jestem w trakcie użytkowania pierwszej butelki i jak na razie nie zauważyłam niepokojących sygnałów (np. łupież/swędzenie/uczulenie/itd.). Szampon ma przyjemny nienachalny zapach (nawet nieco kojarzy mi się z lekkim kremem do twarzy). Ogólne wrażenie jak na razie jest dobre, polecałabym go raczej posiadaczkom bardzo długich włosów przetłuszczającym się u nasady i suchym na pozostałej długości, niż posiadaczkom krótkich cienkich włosów.

Ten szampon w składzie ma tyle soli i taki syf, że nie wiem jak komukolwiek w Pantene przyszło do głowy plasować go w przedziale "premium" - mydli, ale klientom oczy. Do zapachu w składzie wszystkie aktywne składniki to ostre myjadła (2) i silne sole (3). Po dwukrotnym zastosowaniu podrażnił skórę głowy i spowodował łupież, po trzecim użyciu uczulenie miałam już na uszach, karku i skroniach, do tego wysyp ropnych krost na głowie. Nigdy więcej! Tak złego szamponu jeszcze nie miałam. Śmietnik, stracone pieniądze, skóra głowy dochodziła do siebie ponad miesiąc. Zastanówcie się dwa razy przed zakupem czy kolorowe opakowanie na półce i znane twarze w reklamie to wyznacznik dobrego kosmetyku. Bo tym antykosmetykiem można sobie zrobić poważną krzywdę.

Produkt wpadł mi w ręce w Rossmannie, byłam zaciekawiona nową linią produktów. Po użyciu miałam wrażenie jakby moje włosy były wyprane ze wszystkiego. Są faktycznie bardzo mocno oczyszczone. Przy naprawdę bardzo mocno przetłuszczających się włosach mógłby się sprawdzić, ja stosuje go maksymalnie raz w tygodniu. Opakowanie i zapach oceniam na piątkę. Nie mam się do czego przyczepić. Od kiedy trochę bardziej świadomie patrze na składy widzę sporą wadę produktu, czyli SLS i SLES w czołówce składu. To te składniki stoją za skutecznością oczyszczenia, do moich włosów są jednak zbyt silne.

Bardzo fajny produkt, jednak w przypadku moich włosów z olbrzymią tendencją do puszenia nie do końca a na pewno nie do stosowania na co dzień. Efekt jest zgodnie z zapewnieniem producenta, tj. włosów jest optycznie więcej ale przy tendencji do puszenia niestety włosów więcej owszem ale z puchatkiem na głowie. Szampon ma ładny delikatny zapach i jest wydajny.

Czuć orzeźwienie po pierwszym użyciu. Ja uzywam z odżywką i jest to dla mnie idealne. Maska tez jest ok, ale nie łaczę jej ponieważ mam już swoją ulubioną. Zestawik śliczne pachnie. Kupiłam go w Rossmann na promocji. Szampon jest bardzo delikatny, podczas mycia czuć odswiezenie. Odżywka ma inną konsystencje i kolor. Trzymam ją pod ręcznikiem ok 20 min i spłukuje. Wtedy efekt jest najlepszy :)

Ta linia to jakaś pomyłka! Miało być oczyszczenie + odbudowa, było oczyszczenie + przetłuszczanie + wychodzenie włosów GARŚCIAMI! Nie mogłam tego opanować przez kolejne 2 tygodnie nawet po zaprzestaniu używania szamponu i odżywki. Nie zauważyłam poprawy jeśli chodzi o pomoc z przetłuszczającymi się włosami. Jedyną zaletą tej serii było to że włosy po umyciu były delikatne, gładkie i niepuszące się i ładnie pachnące. I to tyle! Niestety, bubel straszny. Nie polecam!

Ogólnie produkt jest warty uwagi. Fajnie się pieni, oczyszcza włosy i skórę głowy. Włosy są po nim gładkie, lśniące, pięknie pachną i łatwo się rozczesują. Zalecałabym jednak ostrożność, gdyż po dłuższym stosowaniu włosy zaczęły mi po nim dość mocno wypadać (takie opinie słyszałam też od innych osób stosujących ten szampon). W związku z tym używam go teraz nie częściej niż raz na 2 tygodnie.

To jedeny szampon, który rzeczywiście odświeża włosy na dłużej. Przezroczysta żelowa konsystencja ładnie się pieni i szybko wypłukuje jednocześnie oczyszczając. Włosy gładkie i błyszczące, zapach typowy dla szamponu. Opakowanie ładne i poręczne.

Będąc na zakupach w @rossmannpl , odkryłam na promocji szampon i odżywkę od @pantene Są ta produkty z serii hair biology, czyli podzielono je na potrzeby włosów odpowiednio na dany wiek. Na mój przedział wiekowy odpowiada linia cleanse & reconstruct ( 15-35 lat) Dotyczy włosów przetłuszczających się u nasady oraz suchych i zniszczonych na długości, poprzez częste stylizowane i zwiększoną produkcję sebum. Na takie potrzeby właśnie powstała formuła bez silikonu z połączeniem : ➡️ wody różanej ➡️wody miceralnej ➡️formuły Pro-V Po pierwszym myciu włosów szamponem i nałożeniu odżywki, włosy bardzo ładnie pachną, są miękkie, błyszczące oraz układają się w ładne fale, do tego łatwo się rozczesują. Szampon dobrze się pieni i wystarczy jego niewielka ilość. Jestem bardzo zadowolona z zakupionego produktu, tym bardziej, że kupiłam go w cenie promocyjnej.

Fajnie oczyszcza skórę głowy i zostawia lekki zapach na włosach. Nie spowodował "wysypu" łupieżu co często przytrafia mi się po szamponach drogeryjnych

Dziewczyny, uważajcie! Włosy w trakcie użytkowania tego szamponu zaczęły wypadać mi GARŚCIAMI, skóra głowy niewyobrażalnie swędziała i się przetłuszczała. To nie tylko moje spostrzeżenia - jedna koleżanka dostała wysypu na twarzy i plecach, a inna leczy się u trychologa. Dramat!

Póki co najlepszy szampon oczyszczający, jaki dorwałam. Ma kilka drobnych minusów, ale nie są to rzeczy, które są na tyle irytujące by dyskwalifikowało to produkt. + włosy mniej się przetłuszczają, dłużej są świeże + nie wywołał łupieżu ani wszelkich uczuleń/podrażnień + zapach + dostępny w każdym Rossmanie + przyjemna konsystencja + bez problemu rozprowadza się na włosach i pieni + butelka przyjemna dla oka +/- włosy po spłukaniu produktu są tępe, aczkolwiek po nałożeniu/spłukaniu odżywki nie ma po tym śladu. Rozczesują się sprawnie. +/- cena w porównaniu do pojemności, jaką oferuje Pantene jest średnio atrakcyjna - pojemność, 250 ml jak na produkt, który używa się codziennie/co 2-3 dni to jednak mało.