Affect Bronzer prasowany, Glamour Brazil Brazil 9 g
48,99 zł
Glamour Pressed Bronzer Brazil9g
55,50 zł
Glamour Pressed Bronzer Brazil9g
67,99 zł
Glamour Pressed Bronzer Brazil9g
68,99 zł
Affect Glamour
69,99 zł
Affect Glamour Pressed Bronzer do twarzy Havana 9g
72,69 zł
Affect Bronzer Prasowany Glamour Brazil
79,00 zł
Opis produktu
Nowy bronzer od AFFECT COSMETICS to efekt współpracy z profesjonalną szkołą makijażu PRO MAKE UP ACADEMY, ale poradzi sobie z nim każda z nas. Dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych, abyśmy mogły wybrać odcień najlepiej pasujący do naszej cery.
Bronzery prasowane Brazil oraz Havana to dwa z czterech wyjątkowych produktów do konturowania twarzy wchodzących w skład unikatowej kolekcji AFFECT i PRO MAKE UP ACADEMY. Kryją się w pięknych złocistych pudełeczkach, wytłoczone w luksusową, królewską kratkę pachnącą delikatnie... kokosem.
Bronzer Havana ma uniwersalny odcień z przewagą chłodnych tonów. Matowe wykończenie i lekka konsystencja sprawiają, że idealnie sprawdza się zarówno do konturowania, jak i ocieplania twarzy.
Natomiast bronzer Brazil ma delikatną przewagę ciepłych tonów.
Produkt rozprowadza się z łatwością, pięknie łącząc się z innymi kosmetykami, dzięki czemu sprawdzi się zarówno w rękach profesjonalistów, jak i tych posiadających mniejsze doświadczenie w modelowaniu twarzy bronzerem. Odpowiednio nałożony ożywi bladą i pozbawioną koloru cerę, spowoduje, że twarz będzie wyglądała jak po kilkudniowym wypoczynku w pełnej słońca Brazylii albo na Kubie.
Bronzer zamknięty jest w luksusowym różowo-złotym opakowaniu, dzięki któremu wygląda pięknie nie tylko na twarzy. W pudełeczku jest również lusterko – żeby z niego korzystać, trzeba tylko zdjąć folię zabezpieczającą.
Dostępne 2 odcienie:
09 Havana
10 Brazil
Skład/INCI G-0009: Talc, Mica, Magnesium Stearate, Isocetyl Stearoyl Stearate, Octyldodecyl Stearate, Kaolin, Caprylic/Capric Triglyceride, Dimethicone, Aroma, Phenyl Trimethicone, Phenoxyethanol, Aluminum Hydroxide, Tocopheryl Acetate, Ethylhexylglycerin, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77742, CI 77891
Skład/INCI G-0010: Talc, Mica, Magnesium Stearate, Isocetyl Stearoyl Stearate, Octyldodecyl Stearate, Kaolin, Caprylic/Capric Triglyceride, Dimethicone, Aroma, Phenyl Trimethicone, Phenoxyethanol, Aluminum Hydroxide, Tocopheryl Acetate, Ethylhexylglycerin, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77891
havana
talc, mica, magnesium stearate, isocetyl stearoyl stearate, octyldodecyl stearate, kaolin, caprylic/capric triglyceride, dimethicone, aroma, phenyl trimethicone, phenoxyethanol, aluminum hydroxide, tocopheryl acetate, ethylhexylglycerin, ci 77491, ci 77492, ci 77499, ci 77742, ci 77891
brazil
talc, mica, magnesium stearate, isocetyl stearoyl stearate, octyldodecyl stearate, kaolin, caprylic/capric triglyceride, dimethicone, aroma, phenyl trimethicone, phenoxyethanol, aluminum hydroxide, tocopheryl acetate, ethylhexylglycerin, ci 77491, ci 77492, ci 77499, ci 77891
Opinie użytkowników
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Średnia ocena:
4,7 na 5
Kupi ponownie: 72% osób
Nasi użytkownicy zostawili 32 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:
Mimo, że nadmiernie się pyli, to i tak go bardzo lubię. Ma piękny kolor (Havana), łatwo się aplikuje i jest trwały
Kupi ponownie:Nie
Używa od:rok lub dłużej
Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
Mam ten bronzer już bardzo długo i całkiem zapomniałam napisać o nim recenzję, a przecież obecnie używam go codziennie. Kupiłam z ciekawości, miał bardzo dobre opinie tutaj na Wizażu. Bronzer jest dla mnie kosmetykiem obowiązkowym, bez którego nie wyobrażam sobie makijażu i aplikuję go na co dzień.
Opakowanie ma naprawdę przepiękne, po prostu cieszy oko. To plastik, który wygląda jednak niesamowicie elegancko. Jest taki lustrzany, można się w nim przejrzeć. Wszystko bardzo dobrze wykonane. Prezentuje się niezwykle efektownie. Łatwo się otwiera i zamyka. W środku znajdziemy doskonałej jakości lusterko. Tłoczenie bronzera jest prześliczne, aż szkoda zanurzać w nim pędzel. Całość zawiera 9 g.
Mam kolor Havana i jest to bardzo twarzowy odcień o satynowym wykończeniu. Ma neutralne tony, chociaż mogłabym się pokusić o stwierdzenie, że skręcają one jednak w ciepłą stronę. Nie jest to jednak absolutnie brzydka pomarańcza, o nie. Uważam, że ten kolor jest bardzo twarzowy i uniwersalny i powinien pasować większości. Nadaje się zarówno do konturowania, jak i ocieplania skóry. Aplikuje się bez większych problemów, naprawdę trzeba mieć talent, żeby narobić sobie nim plam. Można efekt stopniować, pigmentacja jest taka średnia, ale właśnie z możliwością dobudowania do mocnej. Nada się zarówno dla tych początkujących, jak i świetnie operujących pędzlem. W zasadzie jego największym minusem jest pyląca, lotna formuła. Ucieka z pędzla, sypie się na toaletkę, brudzi puderniczkę. Na szczęście o dziwo nie wpływa to w sposób znaczący na jego wydajność- mam go i mam już długo, a ledwo dopiero zniknęło tłoczenie. Nie pamiętam, gdzie dokładnie go kupiłam, na pewno w jakiejś drogerii internetowej. Nie jest najtańszy, no i ceny mają naprawdę duże wahania. Można go dostać już za 45 zł, ale też naciąć się na kwotę rzędu 80 zł. Trzeba szukać uważnie.
Ogólnie oceniam go na pięć z minusem. Zaznaczyłam jednak, że nie kupię ponownie, bo wystarczy mi na bardzo długo, a potem na pewno będę chciała testować inne- w końcu co chwilę mamy na rynku nowości i nie lubię przywiązywać się do jednego kosmetyku.
Zalety:
trwały, bez większych problemów wytrzymuje cały dzień
to prawdziwy game changer, jeśli chodzi o bronzery! Od razu muszę powiedzieć, że jego kolor jest absolutnie przepiękny – idealnie neutralny, bez żadnych pomarańczowych tonów, które potrafią zrujnować cały makijaż. Super się rozprowadza, a jego pigmentacja jest w sam raz – nie za mocna, ale też nie musisz machać pędzlem w nieskończoność, żeby uzyskać efekt. Świetnie się blenduje, co sprawia, że nawet jeśli nie jesteś pro w konturowaniu, możesz go nałożyć bez obaw, że zrobisz sobie plamy.
Uwielbiam to, że wygląda bardzo naturalnie na skórze – daje taki efekt zdrowej opalenizny, jakbyś dopiero co wróciła z wakacji. No i co najważniejsze, trwałość jest naprawdę na plus! Utrzymuje się cały dzień, nie ściera się, a twarz wygląda świeżo przez wiele godzin. Do tego jest bardzo wydajny, więc mimo codziennego używania, nie widzę, żeby szybko się kończył. Jeśli szukasz bronzera, który sprawdzi się na co dzień i na większe wyjścia, to Affect Glamour jest świetnym wyborem!
Makijaż robię codziennie i nie wyobrażam sobie nie użyć bronzera (trzeba nadać skórze zdrowy wygląd).
Bronzer prasowany `Glamour' w odcieniu Havana to ideał, którego długo szukałam.
Bronzer ma delikatny, neutralny kolor.
Wspaniale podkreśla urodę.
Ten prasowany bronzer jest genialny - upiększa, nie robi plam.
Zapakowany w pudełko, z pięknym lustrzanym opakowaniem.
Sam produkt ładnie pachnie - zupełnie tak samo, jak bronzer jednej marki, która na krótko pojawiła się w Rossmannie (tamten jednak był zbyt "ceglasty").
Havana to kolor bardzo ładny i świetnie nadaje się dla większości cer.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona oraz mega zadowolona z tego zakupu.
Bronzer Affect kupiłam w sklepie internetowym.
Jest aksamitny w dotyku, pięknie pachnie i gwarantuje ładny wygląd skóry.
Dla mnie super!
Polecam!
Słyszałam masę dobrych opinii na temat tego bronzera, więc nie mogłam się powstrzymać żeby go nie kupić i nie przetestować. I nie zawiodłam się!
Posiadam ten bronzer w odcieniu „Havana” i jest to piękny, delikatny, neutralny odcień. Nie jest on ani siny, ani pomarańczowy. Cudownie sprawdza się zarówno do konturowania jak i delikatnego ocieplania twarzy.
Produkt ma bardzo przyjemną konsystencję, jest jedwabisty, przez co łatwo się go blenduje. Ma idealną pigmentację, która jest łatwa do kontrolowania i można stopniowo budować jego intensywność wedle własnych preferencji i potrzeb. Równomiernie rozprowadza się na skórze, nie robiąc plam ani smug, więc będzie świetny nawet dla osób „początkujących” z makijażem. Z pewnością nie zrobicie sobie nim krzywdy.
Bronzer pięknie wygląda na twarzy, ma bardzo naturalne delikatne, satynowe wykończenie. Jest bardzo trwały i obłędnie pachnie kokosem, co znacznie umila proces makijażu.
Jeśli chodzi o opakowanie produktu to jest bardzo solidne, eleganckie i cieszy oko bo wygląda naprawdę luksusowo. Posiada w środku również lusterko.
Testuję go już od ponad miesiąca i jestem z niego niesamowicie zadowolona. Zdecydowanie polecam ten bronzer bo skradł moje serce i jest godny uwagi. Jakościowo nie odstaje od wysokopółkowych viralowych bronzerów.
Odcień havana idealny dla bladych osób a nawet lekko opalonych. Jest neutralny, nie wybija w pomarańcz. Dobry pigment, rozprowadza się również dobrze, ładnie pachnie. Trochę się osypuje, ale jestem mu to w stanie wybaczyć, bo jest to naprawdę świetny bronzer, testowałam wysokopółkowe i zostałam przy tym z affectu. Bronzery wysokopółkowe które testowałam w większości mają aż za dużo kolorów do wyboru oraz wszystkie były w ciepłych odcieniach przez co nie mogłam trafić z kolorem, a tu nie ma takiego problemu, minimalizm i przemyślane odcienie
Bronzer od marki Affect to niesamowicie wydajny kosmetyk z pięknym designem dostępny w ślicznych odcieniach. Daje na buzi bardzo ładny efekt, jednak należy nauczyć się z nim pracować.
Kupi ponownie:Tak
Używa od:kilka miesięcy
Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
Podczas codziennego makijażu nie wyobrażam sobie zapomnieć o zastosowaniu bronzera. Uwielbiam to, jaki efekt daje na mojej skórze dobrej jakości kosmetyk tego typu, wspaniale ją modeluje nadaje efektu trójwymiarowości i sprawia, że cały makijaż jest bardziej spójny ze sobą. Najbardziej lubię matowe, pudrowe wersje tego typu kosmetyków, dlatego tym razem wybrałam dla siebie propozycję od marki Affect. Producent ten nie jest mi aż tak bardzo dobrze znany, nie miałam do tej pory do czynienia ze zbyt dużą ilością propozycji od tego producenta natomiast miałam co do tego bronzera dość spore oczekiwania.
Kosmetyk został zamknięty w opakowaniu w formie pojedynczej kasetki o pojemności dziewięciu gram. Samo opakowania ma naprawdę piękny, elegancki design, nawiązujący do nazwy kosmetyku. Opakowanie ma mieniącą się barwę z efektem lustra. Po otwarciu naszym oczom ukazuje się sam prasowany bronzer z pięknym tłoczeniem. W kasetce nie ma lusterka chodź na zdjęciu może się wydawać, że jest. Cena regularna bronzera wynosi około siedemdziesięciu złotych.
Kosmetyk dostępny jest w dwóch odcieniach, ja posiadam ten o nazwie Havana. Jest to bardzo neutralny kolor, jasny. Sama pigmentacja jest dość mocna dlatego należy uważać z ilością jednak dzięki temu bronzer jest naprawdę wydajny. Ładnie rozprowadza się na buzi, jednak przy nieumiejętnym stosowaniu może robić plamy, dlatego należy z nim nieco dłużej popracować. Pięknie modeluje buzię i jest naprawdę trwały.
Bronzer od marki Affect to niesamowicie wydajny kosmetyk z pięknym designem dostępny w ślicznych odcieniach. Daje na buzi bardzo ładny efekt, jednak należy nauczyć się z nim pracować. Zdecydowanie mogę polecić ten kosmetyk.
Affect bronzer prasowany Glamour składa się z dwóch odcieni, które posiadam.
Bronzer Affect Havana, który nadaje się do ocieplania i konturowania twarzy. Ma ładny kolor ciepło-chłodny, nie jest siny. Oraz odcień Brazil, który posiada piękne ciepłe tony, ale nie jest pomarańczowy. Krzywdy Tym bronzerem sobie nie zrobimy, ponieważ super współpracuje z innymi kosmetykami. Zatem nadaje się również dla osób początkujących. Bronzery ładnie się blendują. Nie robią plam ale są dobrze napigmentowane. Możemy budować nasze konturowanie poprzez dodawanie produktu.
Bronzery posiadaja nutke zapachu kokosa.
Opakowanie wygląda ładnie. Szczególnie luksusowo wygląda wnętrze. Ponieważ produkt wytłoczony jest w luksusową kratkę.
Polecam te bronzery. Powstały przy współpracy z Pro Make Up Academy także wiedziałam, że będzie sztos <3
Bronzer prasowany "Glamour" od Affect to kosmetyk, który zaskoczył mnie swoją jakością i efektem, jaki daje na skórze. Po kilku tygodniach testów mogę śmiało stwierdzić, że jest to jedno z moich ulubionych odkryć w kategorii bronzerów.
Po pierwsze, opakowanie produktu jest solidne i eleganckie, co sprawia, że jest wygodne w użytkowaniu i doskonale nadaje się do noszenia w podróży. Sam bronzer ma piękny odcień, który świetnie komponuje się z moim kolorem skóry, dodając jej ciepłego, naturalnego blasku.
Konsystencja bronzeru jest jedwabista i łatwa do aplikacji. Produkt równomiernie rozprowadza się na skórze, nie tworząc smug ani efektu plam. Co więcej, pigmentacja jest odpowiednio intensywna, ale jednocześnie łatwo kontrolowalna, co pozwala stopniować efekt w zależności od preferencji.
Trwałość tego bronzera również zasługuje na uwagę - utrzymuje się na skórze przez wiele godzin, nie tracąc intensywności ani świeżości. Nie ściera się również podczas dnia, co jest dużym plusem dla osób o aktywnym trybie życia.
Jedynym małym minusem, jaki zauważyłam, jest lekko pudrowy zapach produktu, ale jest to kwestia czysto subiektywna i nie przeszkadza mi to w użytkowaniu.
Podsumowując, Affect, Bronzer prasowany "Glamour" to doskonały wybór dla osób poszukujących wysokiej jakości bronzera o naturalnym efekcie. Polecam ten produkt każdemu, kto ceni sobie łatwość aplikacji, trwałość i naturalny wygląd makijażu.
Piękne złote opakowanie, a w środku pięknie prezentujący się bronzer.
Kolor przypadnie do gustu osobie bladej i opalonej. Ładnie się rozprowadza nie zostawiajac smug. Jest trochę twardy wiec dla mocnego konkurowania trzeba trochę „szorować” pędzlem po bronzerze.
Najlepszy jest słodki zapach. Cudo ! Sama aplikacja sprawia przyjemność przez ten cudowny zapach.
Produkt jest wydajny, bo używam już kilka miesiący a dalej widzę te zdobienia.
Havana - chłodniejszy i jasniejszy odcień jednak nie jest szary ani siny. Nada się bardziej do konturowania.
Brazil - cieplejszy i ciemniejszy odcień, jednak nie pomarańczowy. Nim możemy sobie twarz ocieplić. Przypomina mi bardzo w kolorze Benefit Hoola.
Uważam że te dwa kolorki to strzał w dziesiątkę, dobrze wyważone i każda kobieta znajdzie idealny ton dla swojej karnacji.
Bronzery są dobrze napigmentowane. Ten Brazil na pewno troszkę bardziej. Ogólnie dobrze się nimi pracuje, łatwo się rozcierają i nie robią plam. Bronzery pachną ładnie, trochę taka czekoladką oraz mają ładne opakowania.
Wreszcie znalazłam swój ideał.
Mam bardzo jasną karnację, więc ciężko mi było znaleźć bronzer w takim odcieniu, żeby nie był zbyt ciemny, zbyt szary lub zbyt pomarańczowy. W tym przypadku to był strzał w 10. Mam odcień o nazwie Havana.
Opakowanie jest po prostu przepiękne. Wygląda drogo. Ma małe lusterko, co jest dodatkowym atutem. Sam produkt pachnie przepięknie kokosem. Bardzo wytrzymałe, bronzer spadł mi już z 2 razy i produkt wcale się nie pokruszył, ani opakowanie nie pękło.
Konsystencja jest jedwabista. Z łatwością się nakłada bronzer na pędzel. Nie osypuje się. Blenduje się praktycznie sam. Bronzerem łatwo można budować intensywność.
Jest bardzo wydajny. Mam go już prawie rok, a nie widzę nawet denka.
Cena jest po prostu w porządku. Na promocjach 40-50 zł za ten bronzer, biorąc pod uwagę wydajność to nawet dobra cena.
Podsumowując, polecam każedemu. Nie wyobrażam sobie makijażu bez niego.
Mam odcień Havana o którym pisano, że jest chłodny, tudzież neutralny. Mam cerę bardzo jasną ze złocistymi tonami i jak na moje oko to on jest jednakowoż ciepły. ;) Nie wpada może jakoś wybitnie w pomarańcz, natomiast z chłodnym nie ma na pewno nic wspólnego.
Poza tym jest bardzo fajny jakościowo, aczkolwiek muszę podkreślić, że niezbyt wart swojej ceny - miałam wcześniej taniutki bronzer Sensique i raz, że odcień był bardzo podobny, dwa, że formuła była równie przyjemna i też praktycznie bezproblemowa.
Poza tym, ładnie się blenduje, nałożenie go jest szybkie, można stopniować efekt. Trwałość mogłaby być nieco lepsza, po ok. 6h jest już jednak nieco przygaszony. Piękne(acz niezbyt praktyczne - łatwo je ubrudzić) puzderko z lusterkiem i ślicznym, eleganckim tłoczeniem.
Zużyję z przyjemnością, ale raczej do niego nie wrócę.
Na ten bronzer czaiłam się kilka miesięcy.
Czytałam o nim dobre opinie.
Oceniam kolor Havana.
Zamknięty jest w ładnym kobiecym plastikowym złotym opakowaniu z lusterkiem.
Chłodny odcień idealnie sprawdza się przy konturowanie twarzy. Łatwo się blenduje oraz nie zostawia smug. Napewno zostanie ze mną na dłużej. Serdecznie polecam.
Bronzer kupiłam zachęcona pozytywnymi opiniami w internecie. Dorwać go nie było łatwo, bo zależało mi na odcieniu Habana, który nigdzie nie był dostępny. W końcu trafiłam na niego stacjonarnie w drogerii kontigo. Jest dość drogi na na produkt drogeryjny, bo zapłaciłam za niego ok 70zl. Od razu po otwarciu byłam zaskoczona jego słabym opakowaniem. Na pierwszy rzut oka prezentuje się ładnie (złote lustrzane opakowanie ze złotym napisem), ale jest bardzo lekkie i prawie wrażenie taniego. Jeszcze większym zaskoczeniem było dla mnie otwarcie produktu. Zero magnesów czy domyków, a wieczko totalnie plastikowe. Podobnie jak różowa ramka wokół samego produktu, która moim zdaniem wygląda tandetnie. Niemniej jednak sam produkt jest pięknie wytłoczony i aksamitny w dotyku. Bardzo ładnie rozprowadza się na skórze, nie robi plam, dobrze łączy się z innymi produktami i nie wypada trupio. Daje nam lekko satynowy efekt, co bardzo lubię. Ma też cudowny, delikatny zapach. Uważam, że jest to bronzer wysokiej jakości, o bardzo dobrej pigmentacji, ale za taką cenę oczekuje lepszego opakowania.
Mam ten bronzer w odcieniu Brazil i uważam, że jest to kolor idealny niemal dla wszystkich. Można nim pięknie podkreślić kości policzkowe oraz ocieplić twarz. Jest bardzo miękki w blendowaniu dzięki czemu nie obawiam się, że zrobie nim plamy. Kolor też nie jest zbyt ciemny więc mogę go stopniowo dodawać jak potrzebuję wzmocnić efekt. jestem w stanie nim stworzyć wrażenie skóry lekko muśniętej słońcem, a cena jest wręcz idealna do tej jakości jaką producent podaje nam na tacy.
Posiadam odcień Havana. Bronzer cechuje się aksamitną konsystencją, delikatną pigmentacją, dzięki której można budować poziom nasycenia koloru oraz łatwym blendowaniem na przypudrowanej skórze. Odcień nadaje się dla bladych osób, bardzo go lubię, ponieważ kolor tego produktu wygląda na twarzy całkiem naturalnie. Sam wygląd bronzera w opakowaniu zapiera dech w piersiach, wytłoczenie jest piękne, przypomina pikowane meble. Na pochwałę zasługuje również zmieszczenie w tym małym opakowaniu lusterka, dzięki czemu bronzer można zabrać na wyjazd i pomalowac się przy tym lusterku. Choć jest małe, to na krótki wyjazd więcej mi nie potrzeba. Produkt jest wytrzymały na podróże - nic mi się nie pokruszyło.
Mam bronzer Affect w odcieniu Brazil. To swietny kosmetyk zarówno dla bladziochów jak i dla osób ze średnią karnacją. Jest dość ciepły, więc będzie służył bardzej do ocieplania twarzy niż do konturowania. I w takim właśnie celu go stosuje. Ciężko zrobić nim sobie krzywdę,dla niewprawionej ręki ideał. Nie powoduje pogorszenia stanu cery, nie powoduje również jej wysuszenia. Nie jest to kosmetyk suchy, przez co jest bardzo wydajny. Nie ma też konsystencji masełka a także nie posiada żadnych drobinek. Póki co to mój ulubiony bronzer w tym przedziale cenowym i narazie nie zamierzam szukać dalej!
Bronzera tego używam już ponad 2 miesiące codziennie i nie widać dużego zużycia. Podoba mi się jego zapach. Delikatny, słodki, naprawdę bardzo przyjemny. Opakowanie eleganckie. Konsystencja miękka, pudrowa, jedwabista. Bronzer świetnie się rozprowadza. Doskonale stapia się ze skórą. Na buzi utrzymuje się cały dzień bez problemu. Nie blaknie w trakcie noszenia. W ciągu dnia nie wędruje po całej twarzy. Mam go w odcieniu Brazil. Jest to nie za ciemny brąz w neutralnej tonacji. Lekko chłodnawy, ale nie jakiś siny. Daje delikatny, naturalny efekt. Nie lubię zbyt intensywnych, przerysowanych w formie bronzerów, ponieważ mam raczej jasną karnację. Ten z Affect idealnie stapia się z odcieniem mojej twarzy. Kupiłam w promocji w drogerii Kontigo. Szczerze polecam.