Eveline Cosmetics Glycol Therapy, Tonik przeciw niedoskonałościom z 5% zawartością kwasów AHA 

Tonik przeciw niedoskonałościom okazał się bardzo skuteczny w mojej pielęgnacji. Idealnie nadaje się nawet dla suchej i wrażliwej cery, kiedy jest stosowany raz w tygodniu. Zużyłam już trzy opakowania i jestem bardzo zadowolona z efektów. Niestety, od dłuższego czasu nie mogę go znaleźć w drogeriach, a z chęcią kupiłabym go ponownie. Tonik pozostawia skórę mocno oczyszczoną w odczuciu. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam znaczącą poprawę w wyglądzie faktury mojej skóry. Dużo mniej zaskórników zamkniętych pojawiało się pod skórą, co było dla mnie ogromnym plusem. Pojemność produktu jest bardzo odpowiednia, akurat wystarcza, aby zużyć go w terminie. Zapach toniku jest bardzo przyjemny i delikatny, co sprawia, że jego używanie jest naprawdę miłe. Konsystencja toniku jest lekka i szybko się wchłania, nie pozostawiając uczucia lepkości ani tłustego filmu na skórze. Produkt jest również bardzo wydajny – jedna butelka wystarczała mi na długo, mimo regularnego stosowania. Cena toniku jest bardzo przystępna, co czyni go jeszcze bardziej atrakcyjnym wyborem. Dodatkowo, jego dostępność w drogeriach stacjonarnych była dla mnie dużym plusem, choć niestety, ostatnio nie mogę go znaleźć.

Kupiłam jako produkt do peelingowania moich zrogowaciałych mieszków włosowych na łydkach. Walczę z tzw. truskawkowymi nogami. Oprócz dokładnego mycia płócienną myjką i szarym mydłem przecierałam sobie je dwa razy w tygodniu wacikiem nasączonym tym tonikiem. Wybrałam go bo, jest tańszy od innych produktów z kwasem glikolowym. A że miał być tylko do nóg, to nie chciałam się wykosztować. Miał być, bo zaczęłam go używać również na twarz, głównie w okolice strefy T. Na tej lini walczę z kolei z zaskórnikami otwartymi, które są u mnie widoczne w postaci małych czarnych kropeczek. Tonik okazał się bardzo wygodny, przez to, że nie trzeba go zmywać po skończonej kuracji. Taka forma niezwykle mi odpowiada, bo zaoszczędza czas. Buteleczka ma 100ml, więc o połowę mniej niż standardowe toniki, ale jest to produkt ze składnikiem aktywnym, więc zużycie jest mniejsze. Płyn jest przezroczysty i ma dość ostry, cytrusowy zapach. Zazwyczaj kwasy specyficznie śmierdzą, tutaj producent dodał jakąś kompozycję zapachową żeby pewnie zgubić ten zapach. Nie jestem fanką, wolę już czuć kwas niż ten syntetyczny dziwny, zapach. Na twarzy mam już zbudowaną tolerancję na kwasy i z efektów jestem zadowolona. Myślę, że gdybym dopiero zaczynała ją budować to zostawienie produktu kwasowego bez zmywania mogłoby się skoczyć tragicznie. Właśnie wiosną, inny, bardzo niepozorny tonik zrobił mi duże podrażnienia. Także radzę ostrożnie. U mnie na szczęście już podrażnień nie było. W działaniu jest bardzo skuteczny. Zaskórniki się zmniejszyły. Skóra jest wygładzona. Mieszki włosowe na nogach również się uspokajają. Oczywiście w obu tych przypadkach podstawą jest nawilżanie skóry. O czym czasem lubiłam zapomnieć i szukałam szybkich efektów. Na twarzy używałam odbudowującego kremu na noc z Clochee, a na ciało balsamu z mocznikiem 10%. Nawilżałam nie tylko po nałożeniu toniku, ale każdego wieczoru w nocnej pielęgnacji. Taki rytuał to dla mnie dobra baza do gładkiej, świetlistej skóry. Na dzień nie zapomniałam o kremach z filtrem. Myślę, że ten tonik to dobra budżetowa opcja o fajnym działaniu. Z gwiazdką, bo tylko dla zaprawionych w kwasach, na pewno nie dla początkujących.

Tonik przeciw niedoskonałością do każdego rodzaju cery. Pojemność 110 ml, więc przy używaniu codziennie rano i wieczorem nie będzie zbyt wydajny. Przy stosowaniu raz dziennie, bądź co 2-3 dni starczy na dłużej. Częstotliwość stosowania warto dopasować do swojej cery. Ja mam cerę mieszaną i moja skóra nie należy do bardzo delikatnych a w zupełności wystarczyło używanie go raz dziennie a nawet co drugi dzień. Jest to tonik z kwasem więc warto sprawdzić jak zareaguje skóra, dlatego że tonik ma dość mocne działanie. Dla mnie jest to w porządku ale bardziej wrażliwa i delikatna skóra może odczuwać dyskomfort i podrażnienie. Po użyciu czasami odczuwałam delikatne swędzenie skóry, jakby się napinała, ale to efekt działania tonika i procesów, które zachodziły na skórze. Bardzo dobrze oczyszcza skórę i tonizuje. Ma również minimalizować pory ale tego u siebie nie zauważyłam. Redukcja niedoskonałości jest ale początkowo może nam ich trochę spod skóry wyciągnąć. Złuszczanie naskórka, zredukowanie szorstkości i wygładzenie skóry to najlepszy efekt jaki daje tonik. Wydobywa naturalny blask, skóra wygląda na "szklistą". Ma również regulować wydzielanie sebum ale u mnie pod tym względem się nie sprawdził. Skóra jest nawilżona, odświeżona i wygładzona. Jedyne co mi w nim przeszkadza to zapach (trochę laboratoryjny) i opakowanie. Fajnie, że mamy przezroczystą butelkę bo widać ile zostało produktu ale niestety nakrętka jest nieszczelna i tonik się wylewa więc do podróży odpada. Jestem zadowolona z efektów jakie daje ale nie widzę konieczności stosowania go tak jak zaleca producent, bo to zbyt dużo. Cena przystępna.

Mam skórę suchą z zaskórnikami w strefie T i to właśnie z nimi chciałam walczyć tonikiem. Tonik całkiem nieźle działa. Oczywiście cudów nie ma i zaskórniki nie zniknęły, ale skóra jest gładsza, a same zaskórniki mniej widoczne. Niestety tonik u mnie wysusza skórę, więc nie mogę używać go codziennie. Opakowanie ładne i poręczne. Cena w porządku. Ogólnie polecam.

nie jest to pixi ale jednak za taką cenę jest to na prawdę bardzo dobry i działający tonik. ogólnie cera po nim jest rozświetlona, nie mam tak zatkanych porów, krosty się nie pojawiają. używam go raz w tygodniu. czasem dwa i to tyle. jest to wystarczająco przy mojej skórze. po nim kwasie glikolowym nakładam warstwy nawilżającego kremu na noc i na rano kremy z filtrami. eveline co jak co, ale cały czas idzie dalej i dalej i te ich kosmetyki są na coraz to lepszym poziomie. jedna z topowych marek w polsce moim zdaniem.

Toniku używam od 2 miesięcy.Buteleczka 100ml jest bardzo wydajna i mega pomocna. Świetnie radzi sobie z wszelakimi problemami skórnymi na twarzy.Bardzo mi pomógł zlikwidować zaskórniki i pryszcze.Mogę śmiało napisać,że oczyścił mi cerę.Sprawił,że mniej się błyszczy,zwęził pory,wygładził cerę a do tego nie wysusza skóry.Mój must have w stanie kryzysowym:).Polecam ten tani zamiennik wielu innych drogich kosmetyków.Napewno się sprawdzi.

Tonik godny polecenia dalej - bo właśnie z polecenia go kupiłam i nie zawiodłam się. Mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, z niewielkimi niedoskonałościami, głównie "kaszką" na czole i zaczerwienieniami. Używałam go zawsze wieczorem, przed kremem. Kilka kropel wystarcza na całą twarz, produkt jest bardzo wydajny. o miesiącu stosowania zauważyłam, że stan cery uległ poprawie, ilość kaszki się zmiejszyła, skóra oczyściła, Cera stała się wygładzona a małe krostki zniwelowane :)

Moja cera: mieszana, rozszerzone pory, przetłuszcza się w strefie T Tonik kosztuje naprawdę niewielkie pieniądze, a robi wszystko to, co obiecuje producent — złuszcza, oczyszcza, a jednocześnie jest na tyle delikatny, że mnie nie podrażnia. Czego chcieć więcej? Po systematycznym używaniu można zauważyć, że skóra jest gładsza i bardziej rozświetlona, pory są delikatnie mniej widoczne (oczywiście tonik ich nie zniweluje, bo pory są nam potrzebne i są naturalną częścią skóry). Na pewno będę do niego wracać.

Tonik mimo iż o mniejszej pojemności niż standardowe tego typu produkty, to znacznie wydajniejszy gdyż toników z kwasami nie używam każdego dnia, a w momentach gdy moja skóra tego faktycznie potrzebuje. Recenzowanego stosuje gdy na mojej mieszanej (w kierunku do suchej) cerze pojawiają się niedoskonałości ,a pory są bardziej widoczne niż zwykle czyli ogólnikowo gdy moja gęba jest w gorszej kondycji:) Przy pierwszych użyciach specyfiku czułam delikatne pieczenie skóry, po jakimś czasie jednak efekt owy stał się niemalże niewyczuwalny, nawet gdy zrobiłam sobie nieco dłuższą przerwę w jego stosowaniu. Twarz po przetarciu jej tonikiem nasączonym recenzowanym jest dogłębnie oczyszczona ,lekko napięta i wyciszona. Tonik zdecydowanie przyspiesza gojenie się drobnych ranek, krostek oraz w zauważalny sposób zamyka pory. Delikatnie złuszcza obumarły naskórek i faktycznie redukuje niedoskonałości twarzy, jak to obiecuje jego Producent. Fajnie odświeża skórę, tonizuje ją,wygładza oraz nadaje cerze takiego zdrowego blasku. Mam go już kilka miesięcy ...i nadal mam;) To taki produkt ,który ratuje moją cerę w momentach ,gdy ta tego ratunku potrzebuje.

Jestem po 2 tygodnia stosowania toniku i już widzę pierwsze efekty. Skóra jest wygladzona roswietlona a pory zwężone. Od razu po użyciu skóra jest promienna. Opakowanie wydaje się małe ale już niewielka ilość toniku wystarcza na przetarcie całej twarzy. Polecam osoba z problematyczna cerą.

Zakupiłam z ciekawości, ponieważ mam skórę skłonną do zaskórników, mieszaną i kapryśną. Rzeczywiście, dzięki kwasom działa jak bardzo delikatny peeling, ale nie zauważyłam jakiejś super poprawy, jeśli chodzi o zmniejszanie porów, czy radzenie sobie z zaskórnikami. Zazwyczaj mam zwiększone problemy z wypryskami z powodu zmian hormonalnych przed miesiączkowaniem i niestety nie zauważyłam, żeby wysyp był zmniejszony, nawet po codziennym używaniu produktu. Daję duży minus za zapach. Nie pachnie jak kosmetyk, zapach kojarzy mi się z niebezpiecznymi substancjami z laboratorium xD. Mimo, że czuć na skórze, że produkt jest mocny, to nie zauważyłam spektakularnych efektów. Jak go znajdę na promce, na pewno kupię, żeby przetestować raz jeszcze i upewnić się w swoich przekonaniach. Regularna cena jest bardzo przystępna, ale że u mnie się średnio sprawdził, to nie kupię za te pieniądze.

Tonik kupiłam na promocji w Hebe, więc nie kosztował majątku (około 15 PLN) przy okazji nabywania peelingu z tej samem marki (zamiennika Krwawego Peelingu The Ordinary). Oczywiście szukałam czegoś skutecznego na moje problemy skórne i mam wrażenie, że znalazłam. Toniku używałam wiosną i jesienią ubiegłego roku (nie używam kwasów latem, gdyż obawiam się przebarwień). Opakowanie kosmetyku jest bardzo niepozorne, ale przeźroczysty plastik pozwala łatwo kontrolować pozostałą ilość produktu. Tonik jest bardzo wydajny, służył mi naprawdę przez kilka miesięcy regularnego stosowania. Jeżeli chodzi o jego działanie to jestem zachwycona! Po kilku tygodniach (ale nie od razu!) zauważyłam, iż czerwone, zamknięte zaskórniki zaczęły znikać. Było to dla mnie duże zaskoczenie, ale z każdym dniem widziałam poprawę w tej kwestii. Co prawda tonik nie wpłynął znacząco na ilość otwartych zaskórników oraz pryszczy, ale moja twarz zaczęła robić się mniej czerwona. Kosmetyk oczywiście delikatnie złuszczał moją skórę i ją tonizował, co do czego nie mam wątpliwości. Jedyne co mnie zastanawia, to jak często używać danego produktu, bo raczej nie codziennie. Bałabym się, iż kwasy naruszą moją barierę hydrolipidową. Osobiście używałam toniku tylko wieczorem, tak co drugi dzień i myślę, że jest to optymalna częstotliwość. Jestem na tak!

Tonik zamówiłam razem z peelingiem z tej samej serii. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z jego działania. Ładnie radzi sobie z drobnymi niedoskonałościami przy regularnym stosowaniu. Uwaga przy niewielkich rankach bo okrutni szczypie. Nie przesusza skóry, mimo działania złuszczającego. Buteleczka ma wygodny dozownik.

Tonik stosowany systematycznie daje nawet całkiem fajne efekty. Złuszcza martwy naskórek, redukuje niedoskonałości oraz przyspiesza gojenie się powstałych już krostek. Pory stały się mniej widoczne oraz zauważyłam, że moja skóra mniej wydziela sebum. Kolejnym plusem jest rozjaśnienie przebarwień i przywrócenie skórze naturalnego blasku. Tonik nie podrażnił mnie, ani nie uczulił. Również nie czułam, żadnego szczypania czy też pieczenia skóry. Polecam

Tonik spełniał swoje zadanie całkiem dobrze. Jednak na efekty trzeba było nieco poczekać i być cierpliwym w używaniu. Preparat na początku może powodować szczypanie, jednak u mnie skóra szybko się przyzwyczaiła i nie reagowała już tak przy kolejnych aplikacjach. Stosowałam go regularnie; około 3 razy w tygodniu. Tonik pozostawia skórę miękką, niewysuszoną i gładką. Niweluje niedoskonałości i pozwala na ich szybsze gojenie. Delikatnie zwęża rozszerzone pory. Radzi sobie z martwym naskórkiem całkiem dobrze, jednak bez szalonych rezultatów. Reguluje wydzielanie sebum, a przy tym nie wysusza. Skóra po zastosowaniu toniku jest odświeżona i gotowa na porcję pielęgnacji, którą bez problemu przyjmuje. Produkt jest wydajny i nieźle działa, więc myślę, że pokuszę się jeszcze o kolejne opakowanie.

a wiec tonikze stężeniem kwasów AHA oczyszcza i tonizuje cerę, złuszcza martwy naskóreka co najwazniejsze redukuje niedoskonałości oraz przywracając skórze witalność i naturalny blask. Moje przebarwienia sa po nim mniej widoczne wysusza je ale nie podraznia. Opakowanie moglo by byc ciut wieksze :)

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym produktem. Kupiłam go od razu jak ta seria pojawiła się w drogeri Hebe, musiał jednak swoje poczekać, bo mialam pootwierane inne tego typu toniki. Nie miałam co do niego żadnych większych oczekiwań, jednak okazało się, że jest to bardzo dobry tonik lekko złuszczający za małe pieniądze (polecam polować na niego w czasie promocji). Teraz moja cera się w miarę ogarnęła i uspokoiła, więc nie wiem jak będzie działał przy aktywnym trądziku... Ja używałam go co 2 dzień na noc, głównie w strefie T ( nos, czoło, broda) gdzie mam skłonność do zapychania się porów. Osobiście nie szczypał mnie, nie podrażniał, ale moja skóra jest przyzwyczajona do różnego rodzaju kwasów. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że pory były bardziej oczyszczone, a cera jakby bardziej promienna, tonik ten był jedyną nowa rzeczą w mojej pielęgnacji, więc uważam, że to jego zasługa ;). Jest to produkt dla cierpliwych, nie spodziewała tym się po nim od razu efektu wow, nie ma dużego stężenia kwasów, więc powinien być bezpieczny dla większości. Opakowanie małe, co może być dla niektórych minusem.

Kupiłam do testów 2 opakowania ponieważ buteleczki są dość małe 110 ml. Stosując regularnie wieczorem już po kilku dniach zauważyłam poprawę w wyglądzie skóry twarzy. Delikatnie złuszcza i wygładza, zmniejsza widoczność porów, napina skórę. Lekko piecze po nałożeniu, mam skórę suchą i wrażliwą, ale tonik nie robi krzywdy. Jestem zadowolona z efektu jaki widać.