The Body Shop Hemp, Overnight Nourishing Rescue Mask Nawilżająca maska na noc Konopia Siewna

Maseczkę otrzymałam w prezencie i muszę przyznać, że mnie pozytywnie zaskoczyła. Mamy w szklanym, ciężkim i wygodnym w użytkowaniu słoiku zieloną maść konopną, która ma dość specyficzny zapach. Dość długo utrzymuje się i wiem, że ten aromat może przeszkadzać. Maska ma gęstą i treściwą konsystencję, zielony kolor widać na twarzy i może on również zostać na poduszce. Działanie jest poprawne. Przede wszystkim ładnie nawilża skórę, staje się ona bardziej elastyczna i wygładzona. Może mało widzę działanie przeciwzmarszczkowe, jednak dla właściwości nawadniających warto spróbować. Wydajność wysoka. Zmywa się bez problemu. Ładnie się wchłania, nie pozostawia skorupy.

Maseczka ma piękne szklane, solidne opakowanie. Wykonane jest z ciemnego szkła z estetyczną etykietą. Ma wygląd apteczny. Nakładam ją specjalnym pędzelkiem, który dociera do każdego zakamarka twarzy. Maska ma intensywny zapach ziołowo- konopny, mnie on nie przeszkadza. Kolor maski jest soczyście zielony. Wchłanianie jest stopniowe, zwłaszcza przy nałożeniu grubszej warstwy. Może to być dyskomfortem jeśli od razu chcemy wskoczyć do łóżka. Ja nakładam ją ok dwóch godzin przed snem i ściągam nadmiar chusteczką. Ten sposób pozwala na uniknięcie klejenia się do poduszki oraz plamienia pościeli. Skóra rano jest sprężysta, gładka, nawilżona i pełna blasku. Maseczka nie uczula, jest wegańska i bardzo wydajna. Początkowo po aplikacji może delikatnie chłodzić i szczypać, ale to znak że maska działa.

Jest to bardzo niecodzienny produkt - maska wyjątkowo nawilża i odżywia i chce się ją używać jak najczęściej, jednak jest to produkt trochę uporczywy w użytkowaniu :) Maska jest intensywnie zielona i wchłania się stopniowo. Zgodnie z zaleceniem powinno się ją zostawić na twarzy również na noc - efekt jaki daje na drugi dzień jest naprawdę "wow", jednak zostawia też zielone ślady na poduszce. Więc jeśli ktoś chce uniknąć plam na poszewce - należy się przygotować.

Maska wykonuje swoje zadanie, czyli nawilża. Ma gęstą i treściwą konsystencję, trochę dziwny - może przeszkadzać - zapach, nie spowodowała wysypu pryszczy. Niemniej jednak, kosztuje dość sporo jak na zwykły dobry nawilżacz.