Większość opinii jakie odnajduje w odmętach internetu,to opinie o serum jeszcze w poprzednim opakowaniu.
Istnieje też opcja,że miałam za wysokie oczekiwania.
Centella to dla mnie praktycznie podstawa pielęgnacji, używam jej w różnych kombinacjach, tonery kremy, serum,a markę Purito Seoul bardzo lubię za ich spf z ceramidami i właśnie toner z centella.
Skórę mam reaktywną, cienką, wrażliwą,ieszaną, z stwierdzonym lata temu trądzikiem różowatym, jest już bliżej,niż dalej 40stki i do tego szybko traci nawodnienie.
Trzeba się z nią całkiem sporo pieścić i nie wszystko jej służy.
Tu na pewno mogę spokojnie stwierdzić,że nic mi nie zaszkodziło, nie podrażniło i nie zapchało.
To niewątpliwie plusy tego serum,a jednocześnie wada, bo ono jest zwyczajnie dla mnie za lekkie.
Muszę dokładać jakieś inne nawilżające serum żeby poczuć satysfakcjonujący efekt.
I tak, mając porównanie z baterią kosmetyków z centella,które przeszły przez moją półkę,a było już tego naprawdę sporo,to działanie samej centelli w nim zawartej jest takie na 70%, a cena raczej nie należy do tych najniższych.
Przykładowo krem Tołpy z centella (cica) dawał mi dużo bardziej intensywne efekty,używany jako serum, a kosztuje czasem na promocji kilka razy mniej.
Być może wcześniej nie było takiego wyboru, stąd tyle entuzjastycznych opinii, a może to też kwestia kompozycji i moich potrzeb.
Na pewno serum używane regularnie,ale nie jednorazowo, cerę trzyma w ryzach,bo tam też na typ skóry jak moja działa wąkrotka, ale kiedy zaczynają się już takie większe problemy, np okolice okresu czy podrażnienia, to niestety nie jest wystarczające,nie przynosi za dużego ukojenia, paradoksalnie ciemnozielony toner tej marki radził sobie duuuużo lepiej w kilku warstwach.
Myślę,że nie jestem targetem,to raczej serum dla skór młodszych albo po prostu mniej wymagających, dla mnie raczej na dzień, na noc pozostawiało niedosyt.
Ciesze się,że zakupiłam je w promocji, cena nie jest jakoś specjalnie niska, ale nawet w promocji wygórowana do działania.
Za to uważam,że to będzie naprawdę fajne serum dla skóry tłustych i mieszanych, z racji swojej nieobciążającej formuły, szybkości wchłaniania, braku lepkości i połysku na skórze.Dla takich skór nawilżenie powinno być wystarczające.
Centella regularnie używana pozytywnie wpływa na BHL,dzięki czemu skóry skłonne do niedoskonałości mniej się zapychają i podrażniają, gasi też zaczerwienienia wokół wyprysków.
Dla wrażliwych również będzie trafione,ale tylko jako element kompleksowej pielęgnacji, nie jej podstawa.
W moim subiektywnym odczuciu to serum na 4-.
Zalety:
- Nie zapycha.
- Nie podrażnia.
- Nie lepi się.
- Nie obciąża.
- Szybko wchłania.
- Przeźroczyste opakowanie na pompkę.
- Subtelne podrażnienia gasi.
- Dla mniej wymagającej,młodszej,czy tłustej skóry może być całkiem satysfakcjonującym serum trzymającym w ryzach BHL.
- Optymalnie nawilża.
- Dla bardziej wymagających skór,może być dobra opcją na lato na dzień.
Wady:
- Dla mnie jest trochę za lekkie.
- Przy większych podrażnieniach nie do końca sobie radzi.
- Bardziej wymagająca skórę jak moja nie nawilża wystarczająco.
- Znajdą się tańsze produkty o podobnym lub nawet lepszym działaniu.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie