Soraya Healthy Body Diet, Ujędrniające masło do pośladków `Squat in the Jar` 

Nie używałam tego produktu tylko do pośladków, używałam go jako zwykły balsam do ciała. Sprawdził się super. Nawilża na dobrym poziomie i dodatkowo delikatnie napina skórę. Miałam do czynienia z podobnymi produktami i plasuje się on wysoko jednak znam lepsze które jeszcze bardziej nawilżają i jeszcze bardziej ujędrniają. Miał bardzo fajną dość ciężką konsystencję. Jednocześnie bardzo dobrze i szybko się wchłaniał. Nie pozostawiał nieprzyjemnej tłustej warstwy. Skóra po użyciu była nawilżona i mięciutka. Opakowanie bardzo solidne i wygodne. Zapach przyjemny (czarna porzeczka), ale długo nie utrzymywał się na ciele. Może jak kiedyś będzie na promocji to znów się skuszę, ale nie jest to balsam za którym bym biegła do sklepu gdy tylko mi się skończy.

Produkt zapakowany jest w pojemniczek o pojemności 200 ml. Nie ukrywam, że lubię jeśli produkty zapakowane są w tego typu opakowaniach ponieważ bez problemu możemy nabrać odpowiednią ilość produkty, a także wykorzystać go do końca bez szarpania się z przecinaniem opakowania czy wyciskaniem na siłę. Konsystencja produktu tak jak nazwa wskazuje jest jak masełko, które ładnie się rozprowadza i dość szybko wchłania. Niestety nie do końca odpowiada mi zapach, bo jest on dość intensywny, długo utrzymuje się na skórze i mi przypomina aloes. W składzie posiada izolat białkowy z zielonego groszku, kofeinę oraz olej kokosowy. Jeśli chodzi o działanie ujędrniające to nie zauważyła zbyt widocznych efektów, natomiast skóra na pewno jest bardzo nawilżona, odżywiona i delikatna w dotyku. Myślę, że próbowałam inne produkty, które zdecydowanie lepiej radziły sobie z ujędrnieniem skóry więc raczej do tego masełka nie wrócę, ale na pewno będę szukać jeszcze czegoś innego.

Masełko o lekkiej konsystencji, dobrze się wchłania bez pozostawiania tłustego filmu, o ładnym zapachu. Szybko się wchłania podczas masażu problematycznej części ciała, jaką są pośladki i pupa. Po dłuższym stosowaniu skóra pośladków staje się jędrniejsza i nawilżona. Masło nie daje efektu wow podniesionej pupy, ale warto zadbać o jej pielęgnację i dodatkowo wraz z jego stosowaniem uprawiać jakiś sport. Poza tym wydajne opakowanie, cena odpowiadająca jakości.

Warto go włączyć do codziennej pielęgnacji w duecie z peelingiem z tej samej serii Pachnie tak samo ciekawie jak peeling - masło jest treściwe i gęste ale przy tym ładnie się rozprowadza na pośladkach i biodrach. Przy regularnych ćwiczeniach pomaga wzmocnić ich efekt, i pomaga w zachowaniu sprężystej skóry Warto po nie sięgnąć, ciekawy produkt w niewygórowanej cenie a przy tym dający dość widoczne efekty

Lubie eksperymentować z produktami do ciała, a ujędrniające masło do pośladków brzmi bardzo kusząco. Oczywiste, że bez ćwiczeń i dobrej diety nie będziemy mieć pięknych pośladków, jednak gdy do dobrego odżywiania i treningów dodatkowo dodamy masło, efekty mogą być powalające. Przez regularne stosowanie tego masła, po dwóch miesiącach zauważyłam znaczne ujędrnienie. Skóra jest bardzo przyjemna, ujędrniona. Nie sądziłam, że taki produkt może naprawdę działać, ale działa. Konsystencja jest masełkowa, łatwo rozprowadza się po skórze. Zapach dość specyficzny, typowy dla produktów tego typu. Jest także bardzo wydajny, jeden słoik wystarczył mi na dwa miesiące regularnego stosowania.