Dr Irena Eris VitaCeric, Matująco-wygładzające serum na dzień 

Jako wierna fanka kosmetyków Dr Irena Eris oczywiście nie mogło zabraknąć w mojej kolekcji serum z serii Vita Ceric. Podchodziłam do niego nieco sceptycznie,bo żyjąc ponad 40lat i borykając się z mieszaną i kapryśną skórą,ciężko było mi uwierzyć w produkt,który będzie jednocześnie matował i rozświetlał cerę. Dj tej pory wszelkie tego typu wynalazki kończyły się u mnie katastrofą. Ale oto ta mała, niepozorna tubka zmieniła moje postrzeganie. Serum jest niesamowicie wydajne,ślicznie pachnie i jest stosowane przeze mnie w ciągu dnia,pod krem i makijaż.Co ciekawe przy doborze odżywione cerze można pominąć krem i też da radę. Widzę działanie wygładzające i lekko domykające pory,widzę też świetna współpracę z kosmetykami kolorowymi a na tym zależy mi najbardziej. Jedyny mankament,do którego zaczęłam się przyczepiać z racji,że to już któryś z rzędu i kosmetyk dr Irena Eris, mianowicie tragicznie cieknie plastik przy zamknięciu,już kilka egzemplarzy nakrętek zmasakrowałam przy otwieraniu. Uważam,że przy cenie kosmetyków marki takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.

Używam tego serum w połączeniu z kremem na dzień. Skóra idealnie gładka, pory mniej widoczne. Mojaskora jest naprawdę wymagająca i rzadko które serum dało mi taki efekt jak to. Jestem bardzo zadowolona i napewno sięgnę po nie jeszcze nie raz

Krem- serum ma bardzo ładne opakowanie, a co najważniejsze jest z pompką, więc jest higieniczne. Dozujemy odpowiednią ilość produktu. Samo serum ma konsystencję lekkiego kremu, pachnie delikatnie koktajlem owocowym. Przyjemnie odpręża skórę, nawilża i łagodzi. Bardzo dobrze sprawdza się na skórze szyi. Nie podrażnia i nie uczula. Jest to produkt zadeklarowany jako matujący, jednak na mojej mieszanej cerze latem słabo matuje. Idealny jako baza pod podkład i makijaż, faktycznie wygładza. Dobrze i szybko się wchłania, nie zapycha.