Serum do twarzy o zaskakującej formule bardzo lekkiej emulsji. Bardzo przyjemne w stosowaniu.
Opakowanie
Produkt znajduje się w standardowej szklanej buteleczce o pojemności 30 ml, zapakowanej w ofoliowany kartonik. Choć opakowanie takie może budzić zastrzeżenia z punktu widzenia ilości produkowanych śmieci, zapewnia, że żadna osoba trzecia przed zakupem nie „macała” naszego serum. Butelka z ciemnego szkła powinna chronić zawartość przed promieniowaniem UV. Pipeta w moim egzemplarzu nie do końca radzi sobie z obsługą serum. Gumową końcówkę pipety jestem zmuszona ściskać kilkukrotnie, a mimo to pipeta wypełnia się jedynie w około połowie, co daje mniej więcej pięć kropli serum.
Po zakupie serum wyrzuciłam kartonik – wydaje mi się w kartoniku znajdowała się również karteczka z opisem zastosowania, nie mam jednak co do tego pewności.
Skład
Serum ma w mojej ocenie zaskakującą formułę. W przypadku serum z witaminą C przyzwyczajona byłam raczej do formuły wodnej (np. z witaminą C w formie SAP) lub formuły olejowej (np. z witaminą C w formie tetraizopalmitynianu askorbylu). Tutaj producent zaproponował emulsję, co ma swoje zalety: w produkcie znajdziemy zarówno składniki rozpuszczalne w olejach (np. witaminę E), jak i składniki rozpuszczalne w wodzie (np. glicerynę, sorbitol czy pantenol). Dzięki temu serum oferuje szersze możliwości działania. Odnosząc się zaś do kluczowej dla produktu witaminy C, z INCI produktu wynika, że podstawową użytą formą witaminy C jest sól sodowa monofosforanu kwasu askorbinowego (SAP), która jest stabilną i zwykle niepowodującą podrażnień pochodną kwasu askorbinowego. Super składnik, szczególnie w tak niedrogim produkcie. W składzie znajduje się również palmitynian kwasu askorbinowego (Ascorbyl Palmitate) oraz kwas askorbinowy (Ascorbic Acid) jednak oba składniki znajdują się przy samym końcu składu (nawet za dodatkiem zapachowym), prawdopodobnie nie pełnią zatem kluczowej roli w produkcie. Być może zostały dodane dla regulacji pH produktu (?).
Stosowanie
Jak wspomniałam powyżej pipeta nie do końca dobrze dozuje produkt. Trzeba się „naściskać”, a i tak często muszę dołożyć produktu, po wyciśnięciu z pipety pierwszej miarki. Mimo to produkt stosuje się bardzo sympatycznie: łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Dla mnie nieco dyskusyjny jest zapach produktu. Jest on co prawda nawet przyjemny, jednak wyraźnie „sztuczny” (zresztą w INCI wskazane zostało jedynie „parfum”, brak jest zatem w produkcie np. olejków eterycznych, a jedynie sztuczne związki zapachowe). Zapach nie przeszkadza jednak w stosowaniu produktu, po jego użyciu ekspresowo się ulatnia. Serum stosowałam na dzień, pod krem przeciwko promieniowaniu UVB/UVA.
Działanie
Serum stosowałam jako jeden z elementów pielęgnacji, ciężko zatem ocenić, jakie dokładnie zmiany na skórze były jego zasługą. Skóra w trakcie stosowanie była jednak wyraźnie rozświetlona, taka po prostu „ładniejsza”. Nie sposób nie zauważyć, że serum poza działaniem rozjaśniająco-antyoksydacyjnym posiada również właściwości nawilżające (m.in. dzięki obecności gliceryny i sorbitolu). W przypadku cer tłustych i ewentualnie mieszanych, pozostających w dobrej kondycji, produkt może być dobrą bazą pod krem z filtrem UV. Cery suche, a także mieszane i tłuste, jednak przesuszone, będą potrzebowały dodatkowego nawilżenia dla pełnego komfortu. Przy mojej mieszanej, jednak odrobinę przesuszonej skórze, dało się go używać, jako jedynego produktu pod krem z filtrem, skóra wyglądała ładnie, jednak w ciągu dnia czułam nieprzyjemne ściągnięcie. Pomimo formuły emulsji rekomenduję traktowanie produktu właśnie jako serum, a nie jako lekkiego kremu. Połączenie serum + krem nawilżający + krem z filtrem będzie idealne.
Produkt w moim przypadku nie spowodował żadnych niepożądanych działań, a muszę wspomnieć, że moja skóra ma tendencję do zapychania. Nie mam jednak tendencji do podrażnień. Warto jednak zwrócić uwagę, że witamina C w formie SAP, pomimo niskiego potencjału drażniącego, może jednak podrażniać cery szczególnie wrażliwe, produkt zawiera również, w mojej ocenie niepotrzebny w produkcie pielęgnacyjnym, dodatek zapachowy, który również może drażnić skóry wrażliwe.
Bardzo polecam recenzowany produkt jako serum antyoksydacyjne do stosowanie na dzień, pod krem nawilżający i krem z filtrem UV.
Wydajność
Wydajność serum zależy od tego, w jaki sposób będzie stosowane tj. czy na samą twarz, czy twarz, szyję i dekolt, a także od tego, w jaki sposób włączymy je w pielęgnację (niekoniecznie musi być używane codziennie). Pół pipety wystarcza na samą twarz. Serum przy standardowym używaniu powinno wystarczyć na około 2 miesiące. Serum jest na pewno mniej wydajne niż sera z witaminą C w formie olejowej.
Zalety:
- skład (przede wszystkim stabilna forma witaminy C);
- działanie;
- opakowanie (mamy pewność, że nie było otwierane, chroni również przed promieniowaniem UV);
- korzystna cena.
Wady:
- opakowanie (liczba produkowanych śmieci: folia, kartonik, ulotka, buteleczka, pipeta);
- zapach (zupełnie niepotrzebny w produkcie pielęgnacyjnym, sztuczny).
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie