Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maski do włosów

Schwarzkopf Gliss 7Sec Express Repair Treatment Colour Perfector Maska do włosów farbowanych i rozjaśnianych

4,4 na 5158 opinii
65% kupi ponownie

Porównaj ceny

Superpharm
Gliss Odżywka do włosów Colour Perfector 200 ml
38,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 65% osób
Nasi użytkownicy zostawili 158 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 19 września 2024 o 22:23
    Przepiękny zapach
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Największym atutem tego produktu jest przepiękny owocowo-kwiatowy zapach. Opakowanie bardzo poręczne, z dozownikiem i narysowana z boku miarką odpowiedniej ilości produktu. Dla mnie konsystencja byla zbyt wodnista, przez co produkt skapywał z włosów w trakcie aplikacji. Wmasowany we włosy zmienia się w krem, ale i on jest dość rzadki. Opakowanie ma 200 ml co oznacza tylko kilka użyć, zwłaszcza przy długich włosach. (1 dawka to 20 ml, a na długie włosy rekomendowana jest 1-2 dawki). Kupiłam go z ciekawości na wyprzedaży w drogerii, ale na pewno nie kupie go w cenie regularnej. Włosy są po nim miękkie i wygładzone, ale efekt jest krótkotrwały. Fajna alternatywa dla maski, jeśli potrzebujemy czegoś po czym szybko będzie widac efekty na włosach i działa w kilka sekund.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • AnaSky
    AnaSky
    5 / 5
    10 września 2024 o 21:29
    5 na 7 obiecywanych efektów od zaraz
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Cieszę się, że Rossmann tak często ma w ofercie produkty wyprzedażowe - zawsze skuszę się wtedy na coś, czego raczej normalnie bym nie kupiła. I tym sposobem jako posiadaczka włosów farbowanych jakiś czas temu wrzuciłam do koszyka maskę do włosów farbowanych i rozjaśnianych Schwarzkopf Gliss. Produkt znajduje się w plastikowej, czerwonej butelce, z czarnym aplikatorem i czarną etykietą. Na etykiecie znajduje się podziałka, która pokazuje każde 20 ml produktu sugerowane jako 1 porcja dla średniej długości włosów. Należy pamiętać o wstrząśnieciu produktu przed użyciem i o tym, że należy odkręcić dziubek, a nie całą zakrętkę (przyznam, że raz mi się to zdarzyło w zamyśleniu i na moich włosach znalazło się zdecydowanie za dużo produktu ;) Objętość produktu to 200 ml Zapach jest przyjemny, kojarzy mi się z zapachami fryzjerskich, salonowych kosmetyków. Odżywka ma być kuracją, która zapewni 7 efektów w 7 sekund. Faktycznie podczas aplikacji i wmasowywania we włosy zmienia konsystencję z płynu na biały krem i rzeczywiście wystarczy 7 sekund, by odczuć zauważalną różnicę. O ile ciężko mi ocenić (zwłaszcza po zużyciu zaledwie 1 opakowania) jak ma się do rzeczywistości obietnica wzmocnienia i odżywnienia włosów, to pozostałe 5 efektów faktycznie jest zauważalnych. Włosy po zastosowaniu kuracji są gładkie i miękkie, przyjemnie sypkie, nie są obciążone, łatwo się rozczesują, są lśniące i bardziej elastyczne. Na plus to, że ta część pielęgnacji nie wymaga czasu i rzeczywiście całość trwa zaledwie kilkanaście sekund - lubię stosować tę kurację zwłaszcza wtedy, gdy nie mam zbytnio czasu na dłuższe zabiegi. W moim odczuciu ciekawy i bardzo dobry produkt, myślę, że jeszcze zagości w mojej łazience.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    12 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 maja 2023 o 21:56
    Nie warto przekraczać zalecanego czasu aplikacji
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Butelka z czarną etykietą informującą o przeznaczeniu do włosów farbowanych i elementami w odcieniu różu, z tyłu miarka i prześwit pozwalające odmierzyć odpowiednią ilość i zużycie kosmetyku. Aplikator z przekręcanym zamknięciem czasami ciężko otworzyć mokrą dłonią. Konsystencja z różowego płynu po rozprowadzeniu na włosach zmienia sie różowo-pudrowy płynny krem, który otula włosy swoją śliskością. Zapach intensywny, bardzo nawiązuje do czarnego szamponu do włosów tej firmy z jakimś kwiatowym twistem dla mnie trochę drażniący, utrzymuje się na włosach przez mniej więcej 4 godziny po suszeniu, potem słabnie. Warto przestrzegać zalecanego czasu użycia, czyli 7 sekund, wtedy włosy (w moim przypadku w większości kręcone w typie 2b,2c,3a,3b z pozostałościami na końcówkach po rozjaśnianiu, plączące i puszące się, często wręcz kołtuniące) były błyszczące, nawilżone i bardzo miękkie, lepiej się układały. Jeśli musi się coś szybko zrobić od razu po nałożeniu i przetrzyma się więcej niż trzy minuty włosy stają się trudne do rozczesania, trochę się puszą i elektyzują, dlatego lepiej przestrzegać zaleceń producenta...
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    29 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 3 lutego 2023 o 13:40
    Oszczędzacz czasu
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Maski używam już drugi miesiąc, choć nie stosuję jej codziennie. Mam włosy nisko- w kierunku średnioporowatych, długie, delikatnie rozjaśnione. Włosy myję zazwyczaj co drugi dzień. Może zacznę od początku: Jakże śmiesznie było po pierwszym jej użyciu. Nie wiem czy nałożyłam jej zbyt wiele (dodam, że stosuję wszelkie odżywki i maski wyłącznie na same końce moich włosów lub tak na połowę max), nie wiem czy może ją źle spłukałam... w każdym razie suszę wlosy i suszę i suszę i one nadal jakby mokre~! W porę okazało się że właśnie to ta maska się dobrze nie wypłukała albo było jej zbyt dużo i osiadła na włosach. Po tej akcji mimo uratowania troche tej sytuacji musiałam umyć włosy jeszcze raz na następny dzień bo były przetłuszczone. Użycie następne już było lepsze. Przede wszystkim od poprzedniego razu odczekałam kilka dni i z dwa mycia,. Zastosowałam mniejszą ilość produktu i dobrze spłukałam. Dodam może jeszcze, że produkt jest bardzo leisty i oleisty więc nie trudno przesadzić z ilością. Za to ma mój ulubiony aplikator, który jest dla mnie najwygodniejszą opcją zarówno przy maskach jak i odżywkach czy peelingach. Taki przekręcany dziubek który się otwiera właśnie przekręcając. No więc z każdym kolejnym zastosowaniem było tylko lepiej, także na ten produkt trzeba uważać, żeby się nie zrazić i nie zniechęcić i nie określić go jako bubla zbyt pochopnie. Dla mnie jest to naprawdę dobry i warty uwagi produkt. Dzięki niemu nie mam problemu z rozczesywaniem moich dłuuugich włosów, nie plączą się i użycie tej maski to kilka sekund i po sprawie, więc dla zabieganych idealnie. Pielęgnacja moich włosów w końcu zajmuje krócej niż zwykle. Także to na pewno nie ostatnie moje opakowanie. Dodam jeszcze, że jego zapach jest obłędny. A ile kosztuje? Ja dostałam go w prezencie ale z tego co się orientuję można wyrwać ten produkt w promce za dobrą sumę.
    Zalety:
    • działanie
    • szybkość działania
    • efekty
    • sposób użycia
    • zapach
    • konsystencja
    • aplikacja
    Wady:
    • nieoczywiste stosowanie
    • szybko można się zrazić
    • wysoka cena bez promocji
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    10 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Kaisja
    Kaisja
    4 / 5
    1 stycznia 2023 o 0:15
    Doskonale i szybko czyni, co obiecuje – nabłyszcza włosy i wzmacnia kolor farby, do tego przepięknie pachnąc, ale włosy delikatne i przetłuszczające się za bardzo obciąża, a innowacyjna forma płynu z dozownikiem bywa kłopotliwa
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Wszystko. Czytanie dalej naprawdę można sobie darować, a mnie jedynie głęboki wewnętrzny imperatyw obliguje do pisemnego rozwinięcia tytułu. Ekspresową maskę do włosów farbowanych Gliss 7 Sec otrzymałam wraz z innymi kosmetykami jako nagrodę towarzyszącą tytułowi Recenzentki Miesiąca Maja 2022, za co raz jeszcze serdecznie dziękuję Twórcom Portalu Wizaz.pl. To bardzo dobra maska dostrzegalnie, już od pierwszego użycia nadająca blask i podbijająca kolor farby na włosach, na co potrzebuje dosłownie kilku sekund, o dość innowacyjnej formie zastosowania, czemu służy płynna, bardzo rzadka konsystencja. Kosmetyk wylewa się wprost na włosy z estetycznej butelki w ciemnoróżowej tonacji (umownie zarezerwowanej w kosmetyce do pielęgnacji włosów farbowanych) przez przekręcany dozownik, co chwalone jest powszechnie, jako bardzo wygodne, choć mi akurat nie przypadło do gustu. Mam cieniutkie włosy, więc specyfik wylewam na podstawioną dłoń, i dopiero potem, po odstawieniu butelki na brzeg brodzika, aplikuję na włosy, gdzie płyn natychmiast zmienia stan skupienia na tradycyjnie żelopodobny. Niby magia, ale jak dla takiej konserwy jak ja, cytując tytuł LP grupy Corozone "Makabra kadabra", ponieważ miewałam problemy z gmeraniem mokrą dłonią przy tym dozowniczku, i kiedy postawiłam kosmetyk pod prysznicem, najwidoczniej niedokręcony nabrał trochę wody i szybko się zwarzył w mętne glutki w butelce. Niezależnie od tego przy wylewaniu kosmetyku z butelki jego część może spłynąć z dłoni lub włosów, z ujmą dla jego wydajności (minus). Butelka ma podziałkę mającą ułatwiać panowanie nad cyrklowaniem sobie jednorazowej działki specyfiku. Teoretycznie tak, natomiast w praktyce lanie płynu na głowę przebiega na tyle szybko, że i tak w odróżnieniu od tradycyjnych masek i odżywek nie sposób nad procesem do końca zapanować. No i jeszcze jeden cios – nie polecam kosmetyku do włosów takich jak moje – delikatnych, cienkich i ze skłonnością do przetłuszczania się. O ile wystarcza mi mycie włosów co drugi dzień, to ta maska obciążała mi je na tyle, że musiałam robić to codziennie. Natomiast niewątpliwymi zaletami maski są wspomniane wspaniały blask i głębia koloru farbowanych włosów, wygładzanie ich i ułatwianie rozczesywania oraz nieinwazyjny w sensie subtelności, śliczny kwiatowo-owocowo-landrynkowy aromat – trwały na włosach. Ja już do kosmetyku raczej nie wrócę, ale polecam go szczerze Dysponentkom mocnych, grubych i nie przetłuszczających się farbowanych włosów, zwłaszcza lubiących w kosmetyce gadżeciarskie bajery.
    Zalety:
    • efekt – gładkie, lśniące włosy o głębokim kolorze, pięknie pachnące;
    • nie plącze włosów;
    • ułatwia rozczesywanie;
    • chroni i podbija kolor farby na włosach;
    • dodaje blasku włosom;
    • zapach – piękny, subtelny – kwiatowo-owocowo-landrynkowy – trwały na włosach;
    • szybkość działania;
    • uroda opakowania – estetyczny cylinder w tonacji purpury, wskazującej na przeznaczenie do włosów farbowanych
    Wady:
    • obciąża włosy cienkie, delikatne, z tendencją do przetłuszczania się – takie mam, i choć przy innych odżywkach mogę myć włosy co drugi dzień, przy tej masce musiałam codziennie, aby były świeże – niefajnie, skoro kosmetyk zapewnia, że włosów (w domyśle jakichkolwiek) nie obciąża, przy czym moje włosy są cieniutkie wyjątkowo;
    • konsystencja – rzadkiego płynu – po wmasowaniu we włosy zmieniającego się w żel – a zanim się przepoczwarzy może ściekać w niebyt, no i płyn chlupie z butli szybciej i bardziej niż klasyczny gęstszy balsam, więc trudniej o jego oszczędne - a wystarczające – dawkowanie, przez co... (patrz niżej);
    • wydajność – gorsza niż przy klasycznej masce o konsystencji żelu, balsamu lub kremu – ścieka w niebyt i w sposób nie całkiem ujarzmiony chlupie z butli;
    • funkcjonalność opakowania – Ludzie się zachwycają, a mi nie było łatwo pod prysznicem mokrą dłonią odkręcać dozownik, i równie trudno dokręcać, co już przy drugim użyciu skończyło się tym, że kiedy postawiłam butelkę na brzegu brodzika, najwyraźniej musiała nabrać trochę wody, bo przejrzysty płyn zmętniał i zaczęły pływać w nim malutkie glutki-farfocelki, choć kosmetyk nie stracił przez to drogocennych właściwości;
    • cena – od 30 zł wzwyż w zależności od sklepu i aktualnego stopnia przyspieszenia inflacji – jak za średnio wydajną, drogeryjną odżywkę do włosów – wcale nie tanio
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    78 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.