Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy pod oczy

Lancome Renergie Yeux Multi-Lift Creme Lifting Krem pod oczy

3,9 na 510 opinii
flame3 hity!
50% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,9 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 50% osób
  • 19 października 2024 o 8:24
    Przeciętny krem za nieprzeciętne pieniądze.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Uwielbiam linię Renergie i markę Lancôme w ogólności, dlatego zdecydowałam się na zakup recenzowanego kremu pod oczy - tym bardziej, że z powodzeniem używałam serum Renergie i liczyłam, że krem będzie takim samym cudeńkiem, jak serum. Niestety, tak nie jest - to przeciętny kosmetyk za nieprzeciętne pieniądze i takich jak on jest mnóstwo na rynku - tyle, że znacznie tańszych. Zacznę jednak od pozytywnych stron. Po pierwsze - opakowanie. Inne, niż w karcie produktu, ale to ten sam krem (porównywałam składy). Mamy tutaj szklany, masywny słoik w srebrnym kolorze, z porządną nakrętką - również srebrna, z wytłoczonym logo marki (czyli różą) - całość prezentuje się naprawdę elegancko i sprawdza się w codziennym użytkowaniu kosmetyku. Sam krem jest średnio gęsty i dość lekki, cechuje go również przyjemny, subtelnie kwiatowy zapach charakterystyczny dla linii. Ciekawy jest jego...kolor - teoretycznie jest on biały, ale w świetle widać opalizującą na fioletowo poświatę i mikroskopijne drobinki - optycznie koryguje to zasinienia w okolicach oczu i rozpromienia spojrzenie. Dobrze dogaduje się z kolorówką - korektory ładnie na nim wyglądają i nie pogarsza trwałości makijażu. Krem nie podrażnił mnie i nie uczulił - to też plus. Starczył mi na dwa miesiące, używałam go dwa razy dziennie, więc to całkiem dobry wynik. Jeśli chodzi o działanie, to tutaj mam więcej zastrzeżeń. Lepsze nawilżenie i delikatne wygładzenie to to, co zaobserwowałam podczas stosowania tego kremu - i to by było na tyle. Nie ma mowy o jakimś liftingu, wygładzeniu drobnych linii, regeneracji czy ogólnej poprawie kondycji skóry - a dla porównania, serum Renergie to potrafi i w zauważalny sposób odmienia moją 31 letnią, wymagającą skórę ;). Nie zauważyłam również wpływu na cienie oraz obrzęki - jak były, tak są, pomijając oczywiście ową optyczną korektę tuż po zaaplikowaniu kremu. Ogólnie rzecz biorąc - nie ujął mnie niczym szczególnym, zużyłam go bez większych emocji i nie widzę w jego formule i działaniu niczego, co usprawiedliwiałoby jego wysoką cenę - ot, zwykły nawilżacz, jakich na rynku kosmetycznym jest od groma i ciut, ciut. Nie mogę go polecić - są inne, skuteczniejsze i przede wszystkim tańsze, jak chociażby Benton Fermentation, Veoli Botanica 20sec czy d'Alchemy Age Delay. Nie kupię ponownie, absolutnie - z Renergie lepiej wybrać serum, nie zaś ten krem.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    18 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 kwietnia 2023 o 17:36
    Naprawdę działa
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Krem kupiłam po przeczytaniu pozytywnych opinii i po raz kolejny marka Lancôme potwierdziła, że mojej skórze pasuje idealnie. Zacznę od opakowania, które uważam za najsłabsze ogniwo kosmetyku. Krem zamknięty jest w fioletowym słoiczku ze srebrną zakrętką. O ile słoiczek wygląda ładnie, to niestety zakrętka psuje cały efekt, wielki napis Lancôme wygląda naprawdę tandetnie. Zwykła, gładka, srebrna zakrętka zrobiłaby robotę. Na szczęście to jedyny minus. Sam krem ma lekką, aksamitną konsystencję. Dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Ma delikatny, praktycznie niewyczuwalny zapach. Używam go na dzień i na noc, dobrze sprawdza się także pod makijaż. Używałam go z różnymi serami i z każdym dobrze współpracował. Jest średnio wydajny, przez swoją lekką konsystencję trzeba go użyć więcej niż cięższych kremów. Jeśli chodzi o działanie, to jestem naprawdę zadowolona. Krem świetnie nawilża, nie podrażnia, nie powoduje żadnych problemów. Mam wrażenie, że od kiedy go stosuję, moje delikatne jeszcze zmarszczki zostały wygładzone. Krem fajnie napina skórę, okolice oczu wyglądają lepiej od kiedy go stosuję. Nie wiem jak wygląda skład, bo nie znam się na tym, ale dla mnie najważniejszy jest efekt i tutaj faktycznie widzę zmianę na plus. Niestety krem jest drogi, kupiłam go tylko dzięki atrakcyjnej cenie promocyjnej, w cenie regularnej nie zdecydowałabym się. Podsumowując więc, jeśli cena to nie problem, to zdecydowanie polecam.
    Zalety:
    • Dobrze nawilża.
    • Szybko się wchłania.
    • Dobrze się rozprowadza.
    • Nadaje się pod makijaż.
    • Nie podrażnia.
    • Lekki.
    • Delikatny, prawie niewyczuwalny zapach.
    • Faktycznie działa, skóra jest wygładzona i bardziej napięta.
    Wady:
    • Opakowanie średnio atrakcyjne, w tej cenie oczekiwałam czegos mniej tandetnego.
    • Średnio wydajny.
    • Wysoka cena.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    8 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 31 marca 2023 o 15:11
    Zawsze do niego wracam
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    To mój ulubiony krem pod oczy. Moja dojrzała skóra nie zadowala się już lekkimi, nawilżającymi kremami, dlatego szukam tych bardziej treściwych, o odżywczym działaniu, które nie znika po kilku godzinach. Lancome Rénergie Multi-Lift Ultra zawiera kwas hialuronowy nowej generacji i ekstrakt ze specjalnie wyselekcjonowanego siemienia lnianego, które mają wypełniać drobne zmarszczki pod oczami i kurze łapki. Dogłębnie nawilża i uelastycznia skórę, poprawia kontur oczu i zmniejsza cienie - już po 8 tygodniach stosowania. Czy rzeczywiście tak jest? Zaskakują mnie dość słabe oceny tego kremu. Ja zużyłam już kilka słoiczków i zawsze do niego wracam. Odpowiada mi w nim wszystko - począwszy oczywiście od skuteczności, poprzez konsystencję i zapach, a skończywszy na przyjemnym opakowaniu. Lubię nawet tę krytykowaną w niektórych opiniach poświatę, która nie jest biała, lecz lekko liliowa i odświeża spojrzenie. Krem ma bogatą konsystencję, ale doskonale się wchłania. Jest idealny pod makijaż, korektor na nim doskonale się trzyma. Po dłuższym stosowaniu kremu widzę wyraźną poprawę skóry pod oczami. Drobne zmarszczki są wygładzone, skóra jędrna i napięta, głęboko nawilżona i odżywiona. Uzyskuję oczekiwane poczucie komfortu na skórze, bo nawilżenie utrzymuje się cały dzień. Nie mam dużych cieni pod oczami, ale krem zdecydowanie rozjaśnia skórę i nadaje jej blasku. Pomimo wysokiej ceny kremu i testowania wielu kosmetyków zawsze do niego wracam.
    Zalety:
    • skuteczność działania
    • komfort stosowania
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 11 marca 2023 o 6:18
    Zdecydowanie nie dla mnie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Przykładam dużą wagę do pielęgnacji okolic oczu, a co za tym idzie, często i chętnie zmieniam kremy dedykowane tym obszarom poszukując swego Świętego Graala. Wiem już, że krem Lancome nim nie zostanie. Ogólnie mam z tą firmą problem. Praktycznie wszystkie kosmetyki pielęgnacyjne tej marki wywołują u mnie podrażnienie dużego kalibru skutecznie przyslaniajac potencjalne korzyści wynikające z ich stosowania. Wyjątkiem jest serum Genifique do cery wrażliwej (to z niebieską frakcją). Do zakupu kremu Regenerie pod oczy skusił mnie opis teoretycznie odpowiadający moim potrzebom. Co prawda nie mam jakichś widocznych zmarszczek w tej okolicy, nie borykam się również z cieniami, ale zdarzają mi się podpuchniecia (szczególnie rano), a moją największą zmorą jest utrata jędrności szczególnie w obszarze między brwiami, a górną powieka. Kontur oczu także chciałabym mieć jak najlepiej zdefiniowany dlatego najczęściej wybieram kremy liftingujace/ujędrniające. Te miał taki być... Tymczasem: ma dość delikatną konsystencję i zapach, który nie powoduje odruchu wymiotnego (jak w przypadku kremu do twarzy z tej samej serii). Bezpośrednio po aplikacji uderzyła mnie opisywana wcześniej biała poświata. To prawda - ona występuje i jest bardzo widoczna. Mocno mi przeszkadzała bo w nocy jej nie potrzebuję, a w dzień wygląda wręcz tragicznie tandetnie. Domyślam się, że to taki tani sposób producenta na rozświetlenie spojrzenia. Żenujące. Najgorsze przychodziło jednak rano po nocnym stosowaniu. Takiego podrażnienia nie wywołał u mnie żaden krem. Oczy piekły mnie po jego użyciu niemiłosiernie, a łzy laly dosłownie strumieniami. Absolutnie wykluczyło to możliwość kontynuacji używania kremu w okolicy oczu i wykończyłam go na bruzdy nosowo-wargowe. Z plusów: wydaje mi się, że jego działanie ujędrniające nie jest tylko czczą obietnicą. Po kilku aplikacjach miałam wrażenie, że skóra jest rzeczywiście bardziej napięta, jednak jeśli macie wrażliwe oczy, proponuję zacząć od próbek bo może naprawdę spowodować katastrofę.
    Zalety:
    • Wrażenie napięcia skóry, o które zasadniczo mi chodziło
    • Naprawdę niezła wydajność
    • Akceptowalna cena
    Wady:
    • Przeokropnie podrażnia oczy
    • Paskudna biała poświata bardzo widoczna na skórze
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    9 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 września 2022 o 20:21
    Rewelka , nr 1
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Krem stosuję chyba na tyle długo, aby napisać recenzję - 1, 5 roku. Mając wcześniej swoich dwóch stałych faworytów (z Shiseido i Clarins), byłam sceptycznie nastawiona do kremu z Lancome, jednak efekt przerósł moje oczekiwania i dwaj faworyci odeszli na drugi plan. Renergie Yeux Multi-Lift Ultra Creme Lifting zrobił na mojej wegańskiej od prawie 30 lat skórze pod oczami cuda. Zredukował cienie, napiął i rozjaśnił skórę, nawilżył. Nic więcej nie oczekiwałam, w jakieś prasowanie zmarszczek nie wierzę. Efekty są widoczne na tyle, że przestałam używać korektora. Jeden słoiczek, używając krem w codziennej pielęgnacji wieczornej i porannej, wystarczył mi na 5 miesięcy. Jestem zadowolona i obecnie jest to mój nr 1, jeśli chodzi o kremy pod oczy.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Kremy pod oczy

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.