Joanna Naturia Organic Vegan, Farba do włosów 

Nie pamiętam jak długo używam farb Joanna,z pewnością są to długie lata, ale wiem że zawsze kupuję ją w osiedlowym sklepie i zawsze w niskiej cenie ok.14,50 więc za koloryzację we własnym zakresie jest to niewiele.Są to farby dobre jakościowo i korzystne cenowo.Oferta kolorów jest bardzo bogata ,od słonecznych blondów po hebanową czerń która jest najbardziej zbliżona do mojego naturalnego odcieniu więc jej używam i jestem zadowolona z efektu końcowego i dokładnego pokrycia siwizny.Joanna bardzo poszła na przód jeżeli chodzi o skład farb i ekologiczne rozwiązania więc farba jak i wiele dostępnych obecnie na rynku nie zawiera amoniaku i PPD które wiadomo jakie nie raz wyrządzały szkody naszym włosom , o przykrych doznaniach węchowych nie wspominając,więc koloryzacja przebiega bez podrażnień i jest łagodniejsza dla naszej skóry głowy i kondycji włosów.Więc uważam że warto kupić tą farbę i wypróbować jeżeli nie miałyście do czynienia z Asią.

Miłe zaskoczenie. Farba świetnie trzyma się na włosach, dobrze pokrywa siwe. Jakieś trzy tygodnie po użyciu i nadal siwych nie widzę. A zazwyczaj już kilka dni po, i to niezależnie od farby, pojawiało mi się parę siwych koło uszu. Użyłam koloru kawowego, wyszedł ciut za ciemny, w sumie jak na pudełku, ale liczyłam, że będzie nieco jaśniejszy. Trochę się spłukał, dla mnie to pozytyw. Ale po iluś myciach i tak bardzo dobrze się trzyma. Śmierdzi nieprzesadnie. Nie podrażnia. Brak odżywki, trzeba mieć własną. I szybko zmywać (wodą), jak coś kapnie na twarz czy szyję. Bardzo wydajna, ale ja mam krótkie włosy, nie zużyłam nawet połowy. Dobrze się rozprowadza. Kupię kolejną, ale jaśniejszy kolor, bodaj herbaciany. Na próbniku pięknie wyglądał, ale na półce w sklepie farby nie było....

Farbę z Joanny postanowiłam wypróbować do koloryzacji moich grubych i ciemnych włosów. Przyznam, bałam się troszkę efektu końcowego, bo to jednak farba z niższej półki cenowej. Okazało się, że w tym przypadku cena nie ma nic do jakości, którą dała ona po użyciu. Kolor według mnie wyszedł bardzo zadowalający - może nie taki jak na opakowaniu, minimalnie ciemniejszy, chłodny odcień brązu. Farba dobrze przyjęła się na odrostach jak i reszcie włosów. Nie zostawiła żadnych plam, a tym bardziej innego koloru. Produkt nie różni się niczym od innych, zwłaszcza w tej cenie. Posiada plastikową butelkę z kremem utleniającym, tubkę z farbą i jednorazowe, foliowe rękawiczki. W opakowaniu nie było odżywki, ale to mi nie przeszkadza, ponieważ używam swojej. Co ważne, farba nie ma irytującego zapachu. Nie spływa z włosów podczas aplikacji. Trwałość również jest okej, nie zauważyłam wypłukiwania się koloru. Polecam.

Kupiłam popielaty odcień recenzowanej w celu delikatnego ochłodzenia mojej brąz czupryny. Oczywiście nie spodziewałam się na ciemnych włosach efektu jaki widnieje na zdjęciach opakowania, ale miałam cichą nadzieję ,że jakąś tam chłodniejszą poświatę uzyskam :) Jakież było moje zdziwienie gdy po spłukaniu mazidła z włosów oraz ich wysuszeniu , spory czubek mej głowy ( odrosty) przybrał barwę ciepło miodową dosłownie,a nawet lekko pomarańczową rzec bym mogła. Na domiar złego siwe kosmetyki , które chciałam zatuszować , recenzowany specyfik jakby ominą ( no w sumie chciałam lekki popiel na głowie ;)), tak więc z siwulcami farba sobie nie poradziła. Produkt po rozrobieniu ma spoko konsystencję ,może nieco rzadszą ale ujdzie. Dość mocno jednak powoduje szczypanie oraz swędzenie głowy, tak że ma się ochotę od razu zmyć ją z wlosòw. Po kilkunastu minutach efekt ten mija jednak, ale trzeba się początkowo nieco namęczyć. Ogólnie na moich włosach recenzowana się nie sprawdziła. Nie wiem jak inne odcienie ale popiel na mej brązowej czuprynie przeobraził ją w miodową oraz nie zakrył siwych kosmykòw, a o to ostatnie głównie mi chodziło nakładając farbę na włosy.