Dermedic Redness Calm, Correcting day cream UV + IR SPF 20 Korygujący krem na dzień z kompleksem filtrów UV + IR

Dermedic to jedna z moich ulubionych marek dermokosmetycznych. A ten kem to już w ogóle absolutny hicior! Zmagam się z problemem zaczerwienienia skóry, które pojawia się głównie w sytuacjach stresogennych. To dla mnie duży problem. Ten krem to moje wybawienie. Pierwszy z wielu, już przetestowanych, redukuje rumień do minimum, dodatkowo, nawet jeśli pojawi się jakieś zaczerwienienie, zielony pigment świetnie je zamaskuje. W sytuacji stresowej nie odczuwam też już "rozgrzania" twarzy. Mogę śmiało powiedzieć, że przekłada się to na moją pewność siebie. Stosuję go codziennie pod makijaż. Na pochwałę zasługuje również, smukła buteleczka z której świetnie go dozuje, no i idealnie mieści się w kosmetyczce.

Chciałbym powiedzieć, że mam po prostu kapryśną cerę i daje ona o sobie znać przy źle dobranych produktach...no ale od lat już wiem, że zmagam się z problemem skóry naczynkowej. Przy tego rodzaju skórze bardzo ważna jest właściwa pielęgnacja i dobór preparatów przeznaczonych do tego typu cery. Nauczona doświadczeniem, wiem że przy wyborze kremu, który będę wprowadzać do swojej pielęgnacji szczególnie ważny jest skład. W przypadku tego kremu ten zapowiadał się obiecująco. To co zauważyłam po około miesiącu stosowania: - poprawa kolorytu - moja twarz nie jest zaczerwieniona i naczynka nie są pierwszym, co rzuca się w oczy o spojrzeniu w lustro, - ograniczenie nadreaktywności - do tej pory każda zmiana temperatury otoczenia była, można powiedzieć, wypisana na mojej twarzy, - mniej widoczny rumeń - dzięki zielonemu pigmentowi po nałożeniu podkładu w zasadzie jest on nie widoczny. W tych aspektach krem Dermedic sprawdził się u mnie bardzo, bardzo dobrze. Jeśli chodzi o zużycie to porcja kremu wystarcza w zupełności na pokrycie policzków, czoła , brody oraz szyi. Konsystencja nie jest bardo gęsta, ale też nie lejąca, powiedziałabym, że w sam raz. Fajnie rozprowadza się na skórze. Wchłania się bardzo dobrze i bez problemu nakłada się na niego podkład.

Świetne nawilżenie, uspokojony rumień, zmniejszenie nadreaktywności to, to co ten krem zapewnił mojej skórze :) Produkt znajduje się w, wydawać by się mogło, małej buteleczce o pojemności 40 ml, ale nic bardziej mylnego. Jest na prawdę mega wydajny, spokojnie wystarczy na ponad dwa miesiące, przy codziennym stosowaniu. Jedno dozowanie wystarcza na pokrycie całej twarzy. Sam krem ma delikatnie zieloną barwę, co sprawia, że świetnie ujednolica koloryt. Bardzo dobrze rozprowadza się go na skórze i szybko się wchłania. Nie zauważyłam żadnych niepożądanych reakcji, a wręcz przeciwnie - znaczną poprawę stanu skóry. Nie pozostaje mi nic innego jak polecić go osobą z cerą naczynkową.

Jestem absolutnie zakochana w tym kremie. Nie ważne czy używam go pod makijaż czy solo- świetnie spełnia swoje zadanie. Przede wszystkim zawiera SPF 20 oraz filtry UV, więc chroni skórę. Kolejną rzeczą jest to co robi z wyglądem skóry. Jest gładka, a jej koloryt jest bardziej wyrównany <3 Odkąd używam go regularnie zauważyłam też mniej pajączków. Na pewno będę na niego polować w drogeriach!

Mój absolutnie ulubiony produkt do cery naczynkowej. Szybko się wchłania, idealny pod makijaż. Do tego posiada zielony pigment, który realnie redukuje zaczerwienienia już po pierwszym użyciu. Na bank kupię ponownie, mega polecam

Krem korygujące na dzień Dermedic Redness niesamowicie upiększa i nawilża skórę. Po jego użyciu skóra jest wyraźnie wygładzona i ujednolicona. Zielony pigment świetnie ukrywa zaczerwienienia. Przy regularnym stosowaniu moje rozszerzone naczynka wokół nosa i zaczerwienienie skóry na czole praktycznie znikły. Skład też jest super - oprócz kompleksów na podrażnienia i rozszerzone naczynka znajdziemy w nim chlorofil, glicerynę, alantoinę.