Ingrid Cosmetics Ideal Energy Foundation Podkład nawilżający

To bardzo przyzwoity produkt. Podkład znajduje się w szklanym pojemniku z pompką, która się zacina, niestety (być może trafiłam na uszkodzony egzemplarz). Wybrałam odcień porcelain- jest strasznie jasny, wręcz biały. Konsystencja jest gładka, umiarkowanie gęsta. Produkt dobrze się rozprowadza. Minusem jest trwałość. Poza tym nie mam zastrzeżeń. Podkład można kupić w atrakcyjnej cenie - ok. 20zł, na dodatek jest dosyć wydajny.

Jednym z największych atutów tego produktu jest jego doskonałe nawilżenie, dzięki temu skóra wygląda świeżo i zdrowo, bez efektu przesuszenia czy ściągnięcia, wyróżnia się także lekką konsystencją, która łatwo się rozprowadza i idealnie stapia ze skórą. Efekt, jaki daje, to efekt "glow". Krycie tego podkładu jest na średnim poziomie, nie ukryje wam większych zmian na skórze. Trzyma się cały dzień

Podkład kupiłam na lotów jak nie muszę mieć makijażu bardzo trwałego i mocno kryjącego Szczerze powiem że na tą markę trafiłam pierwszy raz w Rossmann i naprawdę jest dobry. Cena była promocyjna także koło 30 zł za niego dałam i jest tyle wart za 50 to chyba bym się zastanowiła. Podkład bardzo ładnie pachnie przyjemnie trochę słodko i tak mi pasuje. Jego konsystencja jest lekka. Łatwo się dopasowuje do cery. Nie jest to podkład bardzo mocno kryjący ale na lato takiego nie potrzebuje na codzien. Jakieś tam większe niedoskonałości przebijają. Natomiast podkład daje bardzo fajne wykończenie. Takie mokre ale nie świecące. Skóra staje się bardzo promienna i rozświetlona. To pierwszy podkład przy którym nie chciałam używać pudru bo cera tak mi się podobała. Miałam kolor champagne i był dla mnie idealny bo mam lekko opalona skórę. Polecam do codziennego makijażu.

Podkład kupiłam na stoisku Ingrid w Rossmanie, którego już nie ma. Chciałam odpocząć od mocnej tapety, i szukałam czegoś naturalnie wyglądającego, i rozświetlającego. Zachęciła mnie promocyjna cena, i ładny jasny kolor. Ma lekkie krycie, ładnie ujednolica cerę, ale syfy dalej trochę przebijają. Wygląda bardzo naturalnie, bardzo świetliście, aż się prosi, żeby pójść z tym dalej, i zrobić kremowe konturowanie. Ma przepiękne, mokre wykończenie. Niestety, mimo sprawdzenia testera na żuchwie, kolor wypada dla mnie za jasny (może się zdążyłam opalić, albo światło w Rossmanie mnie okłamało), chciałam dokupić ciemniejszy kolor, ale już ich nie było, więc go przeciągam na szyję, ale plus za to, że nawet dla super bladych osób jest kolor. Jeśli chodzi o trwałość, to nie mam zastrzeżeń, ale mam skórę raczej normalną, więc produkt nie ma tu wyzwania, a go nie pudruję. Plusem jest też ładny zapach, taki jakby jabłkowy. Na pewno kupię ponownie.