Nacomi Next Lvl Dermo, Multi Level Hydration Face Cream Wielopoziomowy krem intensywnie nawilżający

Przyznam szczerze, że spodziewałam się wielkiego wow jeśli chodzi o nawilżenie. Niestety trochę się przeliczyłam, bo to krem jakich wiele. Mam cerę przetłuszczającą się i wiele kremów potrafi przyzwoicie nawilżyć, nieliczne potrafiły zrobić to super. Niestety ten od Nacomi mnie rozczarował. Co prawda nawilżenie było, ale niestety marketing z prawdziwym życiem nie idą w parze. Ogółem to dobry produkt, ale nie taki, jak sobie wyobrażalam. Największym minusem jest opakowanie. To miękkie opakowanie z pompką. Pierwszy raz miałam tak zamknięty kosmetyk. I podczas zakupów uznałam, że to świetny patent. Niestety, okazało się, że rurka do pompki jest tak krótka, że po kilku razach już nie pobiera kremu. ;( byłam tak wkurzona, że muszę wyciskać krem do góry, że w końcu zaczęłam odkręcać pompkę, na koniec rozcięłam.

Krem Nacomi Next Lvl Dermo to produkt, który może być skutecznym rozwiązaniem dla osób z bardzo suchą skórą, które potrzebują głębokiego i długotrwałego nawilżenia. Jednak w mojej opinii nie będzie odpowiedni dla każdego, zwłaszcza dla osób z cerą mieszaną lub tłustą. Zalety produktu: Intensywne nawilżenie: Krem działa naprawdę efektywnie w kwestii nawilżenia. Moja skóra po jego aplikacji staje się bardzo miękka i gładka, a efekt nawilżenia utrzymuje się przez wiele godzin. Dla osób z bardzo suchą skórą może to być prawdziwe zbawienie, ponieważ zauważyłam, że skóra nie wysusza się w ciągu dnia, jak to bywa w przypadku innych produktów. Konsystencja: Produkt ma dość gęstą, bogatą formułę, co sprawia, że jest świetny do stosowania w okresie zimowym, kiedy skóra potrzebuje szczególnego wsparcia. Krem dobrze się wchłania, ale pozostaje na skórze, dając uczucie intensywnego nawilżenia. Wady produktu: Pozostawia film na skórze: Krem ma tendencję do pozostawiania na skórze wyczuwalnego filmu, który może być niewygodny, szczególnie jeśli preferujemy lekkie, szybkie wchłanianie się produkty. Dla osób, które mają cerę mieszaną lub tłustą, ten film może być problematyczny, ponieważ może sprawić, że skóra będzie się świeciła i wydawała się bardziej tłusta niż normalnie. Dodatkowo, w moim przypadku, odczuwalny film powodował dyskomfort, zwłaszcza pod makijażem. Może zapychać pory: Dzięki swojej bogatej formule krem może nie być odpowiedni dla osób, które mają skórę skłonną do wyprysków. Zauważyłam, że przy długotrwałym stosowaniu w strefie T, gdzie mam tendencję do pojawiania się wyprysków, moja skóra reagowała bardziej tłusto. To sprawia, że dla osób z taką cerą może być lepszym rozwiązaniem lżejszy krem, który nie pozostawia filmu na skórze. Nie dla wszystkich typów skóry: Jak wspomniałam wcześniej, krem zdecydowanie najlepiej sprawdzi się u osób z bardzo suchą skórą, które potrzebują naprawdę głębokiego nawilżenia. Dla osób z cerą normalną lub tłustą, może być zbyt ciężki i zbyt obciążający. W mojej opinii, osoby z suchą skórą, które cierpią na uczucie ściągnięcia i szorstkości, na pewno docenią jego działanie. Podsumowanie: Nacomi Next Lvl Dermo to dobry wybór dla osób z bardzo suchą skórą, które potrzebują intensywnego nawilżenia. Produkt jest bogaty, dobrze nawilża i pozostawia skórę miękką, ale niestety ma też swoje wady. Zostawia film na skórze, co może być niewygodne, zwłaszcza dla osób z cerą mieszaną lub tłustą, a także może zapychać pory u osób skłonnych do wyprysków. Dla mnie to dobry produkt na zimę, kiedy moja skóra potrzebuje ochrony i głębokiego nawilżenia, ale nie jest to krem, który poleciłabym wszystkim. Jeśli masz suchą cerę, to może być idealny wybór, ale jeśli masz skórę tłustą lub mieszaną, może warto poszukać czegoś lżejszego.

Nacomi Next Lvl Dermo, Multi Level Hydration Face Cream to krem, który doskonale odpowiada na potrzeby mojej skóry, zapewniając głębokie i długotrwałe nawilżenie. Jego lekka, ale bogata konsystencja sprawia, że krem szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu, a jednocześnie daje uczucie pełnego nawodnienia, które utrzymuje się przez cały dzień. Krem został opracowany z myślą o wielopoziomowym nawilżeniu. Dzięki temu skóra jest nie tylko nawilżona, ale zyskuje elastyczność i zdrowy blask. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że wygląda bardziej promiennie i jest mniej podatna na przesuszenia, nawet przy zmieniających się warunkach pogodowych. Formuła kremu jest delikatna, bezpieczna nawet dla wrażliwej skóry, co sprawia, że nadaje się zarówno na dzień, jak i na noc. To idealny wybór dla osób szukających kremu, który dostarczy głębokiego nawilżenia, a jednocześnie będzie lekki i komfortowy w codziennym użyciu.

Nawilza, delikatnie sie rozprowadza, ma lekki zapach, dlugo nawilza na caly dzien trzyma sie, nieswedzi, nieuczula, chroni przed dronoustrojami, lekka konsystencja

Krem Nacomi Multi-level hydration face cream pokochałam od pierwszego użycia. Krem fajnie rozprowadza się na skórze, która w okresie letnim przy ciągłych zmianach temperatur, klimatyzacji dość mocno się przesusza. Dodatkowo jego nawilżanie, które nie pozostawia uczucia lepkości na twarzy, a mimo to pozwala odczuć, że to nawilżenie jest. Osobiście polecam używać krem razem z serum Nacomi bye bye dry z Ektoiną i Trehalozą. To duo w połączeniu sprawdza się cudownie w ciągu dnia. Na pewno mimo, że to już kolejne opakowanie kremu, to kupię kolejne.

Krem jest OK, ale tylko tyle. Mam skórę mieszaną i używam kremu od ok. 3 miesięcy. Krem jest poprawny ale nie powala. Bardzo dobrze nawilża ale mam wrażenie że przez tą gęsta formułę trochę mnie zapycha. Krem stosuje tylko wieczorem, ponieważ po zaaplikowaniu twarz się mocno świeci i daje trochę lepki felling. Dużym plusem tego kremu jest jego wydajność. Jednak nie jestem przekonana do opakowania, ponieważ ta pompka po jakimś miesiącu użytkowania mi się zapchała ale spokojnie w takiej sytuacji możecie po prostu go odkręcić, i tak też ja go później używałam. Dodam że kupiłam go ok. 3 miesiące temu a dalej go nie skończyłam!

Ostatnimi czasy zauważyłam, że znaleźć krem nawilżający i odżywczy w działaniu rzeczywistym a nie tylko na opisie producenta na pudełku graniczy z cudem. Zdaję sobie sprawę z tego, że mam naprawdę wymagającą skórę, która potrzebuje szczególnego traktowania, ale, żeby wszystkie opinie kremów jakie kupuje były zachwycające niemal u 100% recenzentek, a u mnie każdy kolejny to słabizna? Zdecydowałam się na krem od Nacomi, ponieważ bardzo leżą mi ich kosmetyki, a szczególnie te dedykowane pielęgnacji twarzy. W przypadku tego produktu opinie czytałam takie pół na pół. Jednak przekonało mnie połączenie niacynamidu z kwasem hialuronowym oraz masłem shea, bo już samo to może wskazywać na nawilżenie otulone dobrym emolientem. 1. Krem uważam za super łagodząco - kojący, wszelkie podrażnienia niweluje i daje uczucie ulgi. 2. Zmiękcza i uelastycznia naskórek, a moja skóra potrafi boleć z przesuszenia i ściągnięcia, szybko zdejmuje ten efekt dzięki swojej otulającej formule. 3. Nawilża na tyle, że rzeczywiście nie tylko wizualnie widzę dobry poziom nawilżenia, ale i czuję to w skórze. Nie jest tak spięta, ale jakby rozluźniona. 4. Wygładza naskórek, twarz jest przyjemnie mięciutka. 5. Tworzy ochronny film, nie wiem jak inne cery, ale mi się podoba blask skóry po nim. 6. Dobrze odżywia, twarz wygląda po nim na zdrową ,wypielęgnowaną. 7. Jest bardzo łagodny, nie podrażnia w żadnym stopniu, nawet pod okolicami oczu sprawuje się delikatnie i odżywczo.

Krem dobrze nawilżał i nie zapychał mimo dużej ilości olejów w składzie, zapach mi akurat odpowiadał, nie rolował się (używałam go tylko na noc). Gwiazdki odejmuję za bardzo gęstą konsystencję przez co musiałam nakładać większą ilość aby móc go dobrze rozsmarować. Zostawiał też na skórze taki film, który bardzo się wyświecał i był tłusty.

Krem dobrze nawilżał i nie zapychał mimo dużej ilości olejów w składzie, zapach mi akurat odpowiadał, nie rolował się (używałam go tylko na noc). Gwiazdki odejmuję za bardzo gęstą konsystencję przez co musiałam nakładać większą ilość aby móc go dobrze rozsmarować. Zostawiał też na skórze taki film, który bardzo się wyświecał i był tłusty.

Eh.... Nie ma tu za wiele do powiedzenia. Jestem to krem... Poprawny. Patrząc na możliwości rynku jest on po prostu ok. Dla mnie osobiście za 35zl (chyba), jestem w stanie kupić o wiele lepszy krem. Moim pierwszym "zarzutem" jest tego konsystencja. To bardzo gęsty krem, co nie najlepiej się u mnie sprawdza, więc mogę go stosować tylko na noc, zwłaszcza że się wyświęca. A po drugie nie jets on super, mega, hiper nawilżający tak jak jest zapowiedziane. Jest po prostu nawilżający jak 1000 innych kremów. Zdecydowanym plusem jest opakowanie. Bardzo higieniczne, niecodzienne.

Kupiłam krem na promocji i dobrze bo cena jak za takiej jakości krem jest za wysoka. U mnie się nie sprawdził. Bardzo słabo nawilżał, nie zauważyłam żadnego efektu nawilżenia mimo, że zużyłam całe opakowanie. Pojemność kremu jest dosyć mała i jest średnio wydajny. Plusem jest to, że się szybko wchłania i nadaje się pod makijaż, nie ma się wrażenia tłustej skóry po nałożeniu. Zapach jest delikatny, ledwo wyczuwalny co lubię w tego typu kosmetykach. Opakowanie z pompką z jednej strony jest dobrym rozwiązaniem, a z drugiej istnieje ryzyko, że się zepsuje i ciężko będzie wydobyć kosmetyk z opakowania. Raczej nie kupię go ponownie ponieważ są lepsze kremy w podobnej cenie, które dają efekt nawilżenia.

Miałam duże nadzieje co do tego kremu, ponieważ uwielbiam linię next level nacomi, ale niestety rozczarowałam się. Mam dosyć suchą skórę i niestety nie takiego nawilżenia oczekiwałam. Nie było ono dla mnie wystarczające. Krem sam w sobie jest przyjemny, szybko się wchłania, ale nie mam po nim w ogóle uczucia nawilżenia. Kolejną dużą wadą jest opakowanie, bo pompka bardzo szybko się zepsuła. Musiałam rozciać opakowanie i kremu z tego miałam jeszcze na ponad miesiąc, ale niestety opakowanie nie było przez to zbyt higieniczne. Plus za wydajność, bo nie trzeba było go dużo dawać. Pod makijaż na dzień dobrze się sprawdzał.

Zakupiłam go na promocji w Hebe gdyż miał niewielką cenę i obiecujący skład. Mam suchą i wrażliwą cerę łaknącą nawilżenia o każdej porze dnia i nocy więc namiętnie testuje wszelkie produkty, których producenci obiecują mi to intensywne nawodnienie skóry. Krem spodobał mi się już przez wzgląd na opakowanie - minimalistyczne, odpowiednie dla dermo kosmetyku, ale ze srebrną obwódką nadającą mu elegancji. Ciekawe połączenie tubki z pompką, dozującą odpowiednią ilość produktu na całą twarz. Na minus jedynie rozmiar owej tubki, która może mylić co do pojemności kosmetyku w środku - tak było w moim przypadku. Ilość jest standardowa dla kremów do twarzy. Lekka, kremowa konsystencja idealnie się nakłada. Pozostawia na twarzy lekką okluzje, dla mnie odpowiednią również na dzień. Dla cer normalnych i tłustych to raczej produkt odpowiedni na noc. Ja stosuje go na dzień i dla mnie jest idealny. Trudniej znaleźć mi krem na tę porę dnia aby był wystarczająco nawilżający i ochronny, ale jednocześnie nadawał się pod makijaż, a ten produkt taki właśnie dla mnie jest. Ma dobry skład, nie tylko nawilża ale też pielęgnuje moją skórę widocznie poprawiając jej stan. Nie zapycha, koi istniejące wypryski. Makijaż trzyma się na nim bardzo dobrze. To kolejna świetna propozycja od Nacomi za bardzo przystępną cenę. Jakość na 5 gwiazdek.

Nie mam cery typowo suchej, ale mieszaną, odwodnioną, lubiącą się przesuszać. To bielące mazidło kupiłam pierwszy i ostatni raz. Trochę nawilża czyli w sumie spełnia swoją funkcję. Ale poza tym: bieli się na skórze, aplikacja jest przez to czasochłonna. Nie wchłania się całkiem, zostawia lekki film, co dla mnie jest akurat minusem. Zapach może być dla kogoś przyjemny, ale dla mnie jest raczej męczący i zbędny. Główka pompki jest zaokrąglona i tak wyprofilowana, że ciągle "ucieka spod palca". Podsumowując- nie dla mnie.

kupiłam go z ciekawości bo na prawde uważam, ze jest to produkt warty uwagi jeżeli chodzi o moją cerę. ostatnio lubię się z dermokosmetykami, więc zdecydowałam sie dac szansę również kremowi z nacomi. jest on bez konkretnego zapachu, opakowanie ma 50 mililitrów i niewiele trzeba produktu by cała twarz była nim posmarowana. opakowanie jest bardzo fajne i dość nietypowe jak na tę markę. co ciekawe myślałam, ze krem nawilżający będzie dość tłustawy, ale o dziwo jest noszalny i dość lekki. ma fajne składniki aktywne. ogólnie uważam, ze jest to dość udany produkt i ciesze się, ze go mam. skóra po nim jest napita :) mam jeszcze sporo kremu w środku więc testy nadal są u mnie, ale po miesiącu uważam, ze jest to dobry produkt który jest bezpieczny i w bardzo dobrej cenie.

Z racji, że mamy okres jesienny, który idealny jest do zaczęcia pielęgnacji kwasowej, wszczęłam poszukiwania dobrego kremu nawilżającego, który pomoże mi odbudować barierę ochronna skóry i który dogłębnie nawilży moja cerę w trakcie używania produktów kwasowych. Mam cerę mieszaną, która uwielbia być nawilżana, gdy w hebe zobaczyłam krem od Nacomi stwierdziłam, ze muszę go przetestować. Krem mamy zamknięty w tubce z pompka co dla mnie jest na plus gdyż wszystko jest zamknięte i higieniczne. Krem mia biała konsystencje i mimo bogatej formuły określiłabym jego ciężkość jako średnia. Plusem jest ze wystarczy jedna pompka do posmarowania całej buzi. Pięknie pachnie, ale nie jest to mocny zapach. Co w przypadku dermo kosmetyków uważam za plus. Krem pięknie niweluje uczucie suchości na twarzy oraz długotrwale i intensywnie nawilża. Pięknie przygotowuje skore pod makijaż. Buzia jest po nim gładka i pełna zdrowego blasku. Po użyciu kwasowych produktów nie mam podrażnienień, krem pięknie opiekuje się moja cera. Stosuje go od 2 tygodni, i jestem z niego zadowolona. Nie podrażnia, nie zapycha, dobrze wyglada na buzi i pięknie prezentuje się na nim makijaż. Z całego serca polecam Wam krem dermo Nacomi Multi level hydration, jeżeli szukacie dogłębnego i długo utrzymujące się nawilżenia.