Nie polecam.
Niestety, krem Neutrogena Fast Absorbing Hand Cream okazał się dla mnie kompletną porażką. Mam bardzo suche dłonie, które w okresie zimowym, z powodu mrozu, ogrzewania w pomieszczeniach i częstego mycia rąk, są narażone na dodatkowe przesuszenie i pęknięcia. Z nadzieją sięgnęłam po ten krem, licząc na szybką ulgę i intensywne nawilżenie, ale niestety nie spełnił on moich oczekiwań.
Konsystencja i aplikacja:
Krem ma dość lekką, mleczną konsystencję, która rzeczywiście szybko się wchłania, co może być plusem, jeśli ktoś nie lubi tłustych produktów, które zostawiają lepką warstwę. Niestety, mimo szybkiego wchłaniania, krem nie zostawia po sobie uczucia nawilżenia ani miękkości, co sprawia, że po aplikacji natychmiast odczuwam niedosyt.
Działanie na skórę:
W przypadku moich dłoni, które są mocno przesuszone, krem nie zrobił praktycznie nic. Opis producenta obiecuje „natychmiastową ulgę” i „trwałe nawilżenie” nawet dla bardzo suchej skóry – w moim przypadku niestety to były obietnice, na których się zawiodłam. Dłonie po aplikacji były nadal szorstkie, suche, a efektu nawilżenia praktycznie brak. Zdecydowanie nie poczułam ulgi, a moje dłonie wciąż domagały się intensywniejszej pielęgnacji.
Co gorsza, nawet po kilkukrotnej aplikacji kremu w ciągu dnia, nie zauważyłam poprawy kondycji mojej skóry. Efekt nawilżenia był praktycznie niezauważalny, a dłonie szybko wracały do poprzedniego, wysuszonego stanu. Żadne z obietnic producenta o ochronie suchej i spierzchniętej skóry się nie zrealizowały.
Skład i właściwości:
Krem zawiera glicerynę, która jest znana z właściwości nawilżających, ale w tym przypadku chyba nie wystarczała w odpowiednich proporcjach, aby poradzić sobie z naprawdę suchą skórą. Efekt, który dał, był krótkotrwały i bardzo powierzchowny. Produkt nie zapewniał ochrony przed przesuszeniem ani nie działał regenerująco, co jest dla mnie kluczowe, zwłaszcza zimą.
Neutrogena Fast Absorbing Hand Cream to niestety ogromne rozczarowanie. Mimo że krem szybko się wchłania, nie nawilża moich dłoni wcale, a obiecana ulga i regeneracja są całkowicie nieodczuwalne. Moje dłonie, które potrzebują naprawdę intensywnego nawilżenia, nie poczuły żadnej poprawy po jego zastosowaniu. To zdecydowanie nie jest produkt, który spełnia swoje obietnice, szczególnie w przypadku suchej skóry, która wymaga silniejszej i długotrwałej pielęgnacji.
Jeśli masz bardzo suche dłonie, ten krem niestety nie będzie odpowiedni. Jest zdecydowanie gorszy od wielu innych produktów dostępnych na rynku, które przynajmniej dają chwilową ulgę. Nie polecam go, szczególnie jeśli szukasz skutecznego rozwiązania na intensywnie wysuszoną skórę dłoni. Stosowałam wcześniej znacznie lepsze produkty do pielęgnacji dłoni od Neutrogena, których minusem była niestety tłusta warstwa na skórze, z tego względu zdecydowałam się na Fast Absorbing, który nie spełnił moich oczekiwań. Moje dłonie uratował balsam do ciała z innej firmy ;)
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie