Skin1004 Madagascar Centella, Probio-Cica Intensive Ampoule Regenerujące serum ampułkowe do twarzy

Serum zakupiłam jakiś czas temu na stronie cocolita i jestem zadowolona. Konsystencja jest treściwa ale bardzo szybko się wchłania dzięki czemu już po chwili można przejść do kolejnego etapu pielęgnacji. Skóra po zastosowaniu jest ukojona i nawilżona (na tym efekcie najbardziej mi zależało). Bardzo dobrze radzi sobie z podrażnieniami, nie powoduje w tych miejscach pieczenia. Zapach jest mało wyczuwalny więc tutaj kolejny mały plusik :) Podsumowując jest to bardzo dobre serum, w moim przypadku sprawdziło się w 100%. Bardzo dobrze współgra z innymi kosmetykami - niekoniecznie z tej samej linii ;) Łatwe w użyciu w ładnym opakowaniu a na promocji można zakupić w dobrej cenie. Osobiście bardzo polecam.

To naprawdę fajne gęste serum, które świetnie sprawdza się na podrażnienia i zaczerwienienia. Odkąd zaczęłam je stosować, retinal już mi nie straszny – skóra się nie przesusza, a wszelkie podrażnienia szybko znikają. Serum ładnie nawilża, koi skórę i daje jej uczucie ukojenia, ale… jest trochę za gęste jak na moje preferencje. Pipetka nie zawsze radzi sobie z jego nabieraniem. Czasem trzeba je trochę dłużej wmasowywać, żeby się dobrze wchłonęło. Niemniej jednak, efekty są na plus, więc mimo tej konsystencji, serum ląduje w mojej codziennej rutynie.

Zamknięte w elegancką szklaną butelkę serum mimo mlecznej konsystencji jest stosunkowo lekkie i nie obciąża mojej tłustej skóry. Skutecznie koi podrażnienia i zmniejsza zaczerwienienia. Dla mnie jest idealne, jednak mojej mamie zdarzyło się je pożyczyć i mimo, że ma cerę suchą, to niestety ją zapchało, trzeba więc na to uważać. Nie należy też do wydajnych, mam wrażenie, że znika w bardzo szybkim tempie.

Madagascar Centella, Probio-Cica Intensive Ampoule to prawdziwe odkrycie w pielęgnacji mojej skóry. Produkt ma lekką, szybko wchłaniającą się konsystencję, która idealnie nawilża i koi skórę. Dzięki składnikom probiotycznym i ekstraktowi z wąkroty azjatyckiej zauważyłam poprawę w regeneracji i ogólnym wyglądzie mojej cery. Ampułka jest idealna dla osób z wrażliwą skórą, ponieważ działa łagodząco i nie powoduje podrażnień. To świetny wybór dla każdego, kto szuka skutecznego produktu pielęgnacyjnego!

Pierwsza tak kompletna ampułka. Ma delikatnie "kremową" konsystencje" która odrazu nie spłynie z twarzy. Bardzo wydajna. Polecam po wszelkich peelingach. Ukojenie i glow na skórze. Używam z tonerem i działa cuda!

To jest to, co polecam każdemu kto by chciał kupić koreański kosmetyk ale nie wie od czego zacząć. Miałam już 3 opakowania, to serum zrobi wszystko co chcecie: nawilży, ukoi, uspokoi zmiany zapalne. Używałam tego nawet na dwudniowy tatuaż gdy zabrałko Bepanthenu i działało super. Skład super, bogaty, buteleczka jak z kosmetyku z kosmicznej półki. Używanie tego to coś przyjemnego i rzeczywiście czuć różnicę. W porównaniu do serum z centellą tego w przeźroczystej buteleczce to jest warte swojej ceny i zrobi coś. Zawsze jak podrażnię skórę kwasami, słońcem czy czymkolwiek i samo mycie parzy mi skórę to serum jest jedynym co mi pomoże i ukoi. Brak zapachu. Centella na 1 miejscu w składzie :) Zawsze do niego wracam po KAŻDYM nieudanym teście nowych kosmetyków. POLECAM!

To serum jest wg mnie świetne. Robi dokładnie to czego od niego oczekiwałam. Nawilża, odżywia, regeneruje i uspokaja. Stosuje je codziennie w mojej porannej rutynie aby odżywić skórę po retinol. Sprawia, że nie mam żadnych podrażnień, przesuszeń czy zaczerwienień. Idealne do mojej warstwowej pielęgnacji i pod makijaż. Nic się nie roluje ani nie waży. Pięknie i szybko się wchłania dając skórze blask i elastyczność. Tak cena nie jest najniższa ale wydajność produktu jest duża, a pojemność opakowania niestandardowo wieksza, więc nie ma tragedii.

Byłam zachwycona tym kosmetykiem (do tej pory zużyłam kilka butelek), jak i całą marką do momentu, kiedy podrażniłam sobie skórę twarzy peelingiem z 12% kw. mlekowym. Potrzebowałam ukojenia i nawilżenia skóry - niestety serum było za słabe, nie poradziło sobie z zaczerwienieniem skóry i nie nawilżyło jej. Od początku. Mam skórę mieszaną, dojrzałą, stosuję retinoidy oraz kwasy. Od kosmetyków oczekuję widocznych efektów działania. Serum stosowałam do odbudowy BHL zamiast oleju i tu sprawdzało się świetnie. Byłam naprawdę bardzo zadowolona z efektów, uważałam ten kosmetyk za jeden z lepszych, aż do czasu kiedy zaczęły pojawiać się wady. 1. Konsystencja. Serum jest bardzo lekkie, ma mleczny kolor, na twarzy daje efekt tafli wody. Dla mnie jest to konsystencja esencji, a nie serum. 2. Opakowanie. Opakowanie jest kiepskie, pipeta jest słaba z trudem nabiera kosmetyk. Zdecydowanie bardziej mi odpowiada butelka z pompką jak w przypadku innych esencji. Sama butelka z ciemnego szkła i minimalistyczny design - piękne. 3. Działanie. Nie uważam, że jest to serum. Dla mnie kosmetyk wykazuje działanie lekkiej esencji, do serum daleko. Uważam, że ze względu na wysoką zawartość ekstraktu pomaga przywrócić skórze równowagę i ukojenie, jednak jest to kosmetyk zbyt słaby, kiedy skóra jest podrażniona, zaczerwieniona i potrzebuje szybkiej redukcji uczucia szczypania. Przy podrażnionej skórze to serum nic nie zrobiło. Nie poradziło sobie. Dopiero, kiedy sięgnęłam po treściwe i bogate kosmetyki poczułam ulgę. 4. Cena Cena jest wysoka. W sklepie producenta cena jest o połowę niższa niż w Polsce. Niestety oficjalny sklep mimo że wysyła paczki do Europy to z pominięciem Polski :) 5. Podsumowując, jeżeli ktoś chce kupić lekką esencję za 180 PLN / 95ml i ma świadomość tego jak ten kosmetyk działa - to ok. Dla mnie obietnice producenta są zbyt wygórowane, a sam kosmetyk nie poradził sobie z moim problemem. 6. Dla mnie zapach jest neutralny, niewyczuwalny. Raczej nie zdecyduję się na zakup kolejnej butelki. Zdecydowanie wolę inne koreańskie esencje.

Najlepsze serum jakie do tej pory używałam. Warte swojej ceny. Moja skóra jest sucha i wrażliwa i do tego typu cery serum sprawdza się rewalcyjnie. Jak ono nawilża skórę to jest niewiarygodne. Regeneruje skórę, wzmacnia barierę ochronną, zmniejsza stany zapalane. Skóra wygląda świeżo, zdrowo, młodziej, jest promienna i miękka w dotyku. Serum zamknięte jest w szklanej, ciemnej, solidnej buteleczce. Dołączona jest również szklana pipeta która działa bez zarzutu. Jak dla mnie nie ma ono zapachu. Ma lekką, ale dosyć gęstą konsystencję, bardziej żelową niż wodnistą. Nie spływa z twarzy. Produkt jest bardzo wydajny, jedna pipeta a właściwie pół pipety starcza na całą twarz i szyję. Na pewno na jednym opakowaniu nie poprzestane.

Świetne serum dla osób z zaburzoną BHL!!! Łagodzi podrażnienia, nawilża i regeneruje skórę, już po użyciu staje się ona bardziej wygładzona. Mam bardzo wrażliwą cerę i zaburzona BHL, skóra przy nałożeniu produktu w żaden sposób nie reaguje zaczerwienieniem. Stosuję je na noc od około miesiąca i widzę że kondycja mojej skóry i bhl się znacznie polepszyła i co dla mnie najważniejsze - jest mniej zaczerwieniona. Nie zapycha, jest bardzo wydajne i warte swojej ceny. Must have przy odbudowie zaburzonej bhl.