Larens Intensive Lifting Face Cream Intensywnie liftingujący krem do twarzy

Krem zakupiłam z polecenia po przeprowadzonym badaniu skóry. Zastanawiałam się czy aby nie przepłacę za kosmetyk, którego działanie mogę mieć za połowę ceny w innym kremie. Na szczęście okazał się strzałem w 10 Opakowanie szklane, mleczno białe przez co nie widać do końca ile kosmetyku zostało w buteleczce. W butelce znajduje się woreczek? z pompką i z kremem - można go wyjąć i zobaczyć ile jest kremu, ale trudno go później upchnąć do butelki wiec niekoniecznie polecam taką ciekawość ;) Na szczęście w żaden sposób nie przeszkadza to w dalszym używaniu produktu. Nic się nie zacina, pompka dozuje odpowiednią, niewielką ilość kosmetyku. Przy tym kremie musiałam się przyzwyczaić aby nakładać połowę lub mniej porcji niż w przy innych kremach. Wystarczy odrobina aby rozprowadzić na szyi i twarzy przez co jest niesamowicie wydajny. Zapach jest delikatny, przyjemny. To kwestia gustu, ale mi osobiście umilał używanie kremu. Używałam go 2 razy dziennie i wystarczył mi na około 6 m-cy. Po około 3 tygodniach zauważyłam, że owal twarzy odrobinę się poprawił (mam cerę dojrzałą, mieszaną), skóra była nawilżona, ale nie powodował wyświecania się w strefie T do czego niestety mam tendencję. Makijaż utrzymuje się na nim bez zarzutu. Nic nie spływa, nawet przy wysokich temperaturach. Nie zapchał mnie i nie uczulił. Z każdym kolejnym tygodniem zauważałam, że moja skóra wygląda coraz lepiej. Skóra jest napięta i nawilżona. Owal twarzy uległ wyraźnej poprawie a zmarszczki delikatnie się wypłyciły. Zdarzyło mi się również użyć go kilka razy pod oczy i w tej roli spisał się również dobrze. Lubię testować różne kosmetyki, ale jak do tej pory jest to jeden z lepszych kremów jakie używałam i z pewnością będę do niego wracać. Warto polować na promocję, ponieważ nie jest najtańszy ale wg. mnie wart tych pieniędzy zwłaszcza biorąc pod uwagę jego wydajność.