St.Tropez Self Tan Sensitive Bronzing Body Lotion Balsam brązujący do ciała

Balsam udało mi się dorwać w UK w Tk Maxxie, gdzie jego cena była korzystniejsza aniżeli podstawowa. Zachęciła mnie do tego znajomość marki i renoma, jaką firma zbudowała na swoich świetnych jakościowo produktach. Byłam więc od początku nastawiona na bardzo pozytywne efekty. Balsam zapakowany jest w estetyczną tubę, design typowy dla produktów St Tropez. Łatwo wydziela się odpowiednią ilość balsamu i można go „wycisnąć” do końca. Konsystencja przyjemna, odpowiednio gęsta, bez problemu można zwinnie rozprowadzić produkt na całym ciele. Wchłania się całkiem szybko, przez chwilę czuć jego obecność na ciele, ale to uczucie zaraz znika. Efekt opalenizny jest bardzo delikatny, ale to właśnie taki typ produktu zgodnie z informacjami na etykiecie -nie ma zapewnić natychmiastowego intensywnego efektu, a zamiast tego ma go budować poprzez dokładanie warstw stopniowo. Odcień opalenizny jest ładny, nie ma tu mowy o pomarańczowych tonach. Efekt nie jest krótkotrwały, choć też nie można tu mówić o superdługiej wytrzymałości. Niestety produkt śmierdzi dość mocno zapachem, z którego samoopalacze są znane. Schodzi ze skóry w estetyczny, jednolity sposób. Tuba jest całkiem wydajna. To kosmetyk dla kogoś, kto chce uzyskać ładną, rozświetloną opaleniznę, bez ciemnego/pomarańczowego efektu. Subtelny i elegancki. Nie wysusza skóry. Produkty St Tropez mają w sobie to nieuchwytne coś, co czyni je ekskluzywnymi i na co warto wydać większe pieniądze. Przede wszystkim właśnie ta elegancja, która nie ma nic wspólnego z tandetną, przesadną opalenizną.

Uwielbiam markę St Tropez ze względu na to, że mam jasną karnację, a solarium raczej unikam, dlatego żeby wyglądać na opaloną stosuje balsam brązujący tej marki. Ma on bardzo fajna konsystencje i łatwo się go rozprowadza, nie pozostawia smug na ciele i nie brudzi ubrań. Opala bardzo stopniowo, dlatego to my kontrolujemy stopień opalania. Nie pozostawia plam nawet po prysznicu, spokojnie myłam nogi gąbką. Zapach nawet Ok.