Maybelline New York Affinitone, Hydrating Tone - on - Tone Foundation Natural Radiance Podkład do twarzy

Maybelline New York Affinitone Hydrating Tone-on-Tone Foundation Natural Radiance to podkład, którego używam od kilku lat i wciąż jestem z niego bardzo zadowolona. Świetnie kryje, wyrównuje koloryt skóry i maskuje drobne niedoskonałości, a przy tym wygląda bardzo naturalnie – idealnie wtapia się w skórę, nie pozostawiając odcięć. Ma lekką konsystencję, dzięki której łatwo się rozprowadza, nawet jeśli skóra jest sucha. Na cerze tłustej może lekko się świecić, ale mimo to trzyma się dobrze przez cały dzień. Bronzer i róż pięknie się na nim utrzymują, co dodatkowo podnosi jego wartość. Podkład jest wydajny i starcza na dłuższy czas, a na promocjach można go dostać w naprawdę dobrej cenie. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń – to niezawodny produkt, który sprawdza się w każdej sytuacji.

Jest to podkład, który używałam głównie zimą. Jest bardzo wydajny i bardzo łatwo mi się rozprowadza go po skórze twarzy. Nie mam zbyt niewielu niedoskonałości, może dlatego właśnie on mi wystarcza. Po nałożeniu, bardzo łączy się z moją skóra i nie pozostawia żadnych smug, ani plam. Moja skóra twarzy wygląda na odświeżona i tryska energia. Myślę, że będę powracać do niego z miłą chęcią. Podkreślam, nie każdy produkt jest dla każdego.

Od wielu lat jest to mój ulubiony podkład. Mam bardzo jasna skore o neutralnym/cieplejszym tonie i zarówno ton jak i krycie i trwałość jest dla mnie perfekcyjna. Jest lekki, łatwo się rozprowadza i kryje ale bez efektu maski. Nie wysusza ani nie jest tłusty - idealna konsystencja dla mnie. Czasami go mieszam z kremem w dni kiedy nie chce robic makijażu

Używam od 6 lat, zużyłam wiele opakowań i nadal po niego sięgam. Lubię podkłady rozświetlające, o lekkiej formule, nie oczekuję pełnego krycia ani matu. Ten podkład spełnia wszystkie moje oczekiwania. Jest dość ciekły i ładnie się rozprowadza i wnika w skórę, dając efekt zdrowej, rozświetlonej skóry o równomiernym kolorycie. Odcień 03 idealnie pasuje do mojej karnacji, dlatego stał się to mój podkład nr 1. Zapach dość chemiczny, kosmetyczny - mi nie przeszkadza, ale nie jest też przyjemny.

Przygoda z Maybelline trwa od wielu lat. Miałam też krótką sposobność użytkować ten podkład. Zamknięty jest w 30 ml tubce. Opakowanie w kolorze beżu. Na nim czarne napisy dotyczące nazwy firmy I produktu. Widzimy też odcień podkładu. Miałam odcień 03. Co mogę powiedzieć. Podkład ma lekką konsystencję. Świetnie rozprowadza się pędzlem, ręką i gąbka. Krycie ma średnie. Kosmetyk dopasowuje się do odcienia cery. Napewno też przy tym wyrównuje koloryt. W składzie ma olejek arganowyz który wygładza I nawilża skórę. Ponadto ma w sobie pigmenty HD, one właśnie powodują, że podklad dopasowuje się do naszej buzi. Ma tez witaminę E, ma ja celu opóźnić procesy starzenia. Nie oszukujmy się podkład tego procesu nie opóźni. Podklad można kłaść warstwowo, nie tworzy przy tym efektu maski, nie roluje się. Po nałożeniu nie musimy się martwić, że kolor podkładu będzie ciemnieć lub żółknąć. Jest to idealny podkład na codzień. Nie obciąża skóry, nawilża ją. Jest lekki i naturalny. Niewielkie niedoskonałości super zatyka. Z większymi będzie gorzej sobie radził. Nie zatyka porów, skóra oddycha. Na mojej skórze po kilku godzinach zaczyna się ścierać w strefie T. Tam też pojawia się potem świecenie. Ale zawsze można to przypudrować. Podkład jest całkiem dobry. Jeśli nie mam wyprysków na twarzy to chętnie po niego sięgam. Jeśli mam twarz wysypaną to biorę jednak bardziej kryjacy.

Używam tego podkładu od wielu lat. Lekki, ale dobrze kryje. Może wysuszyć po jakimś czasie stosowania, ale jeśli używa się kremy pod podkład lub sebum powinno być super.

Dobrze kryje lekkie niedoskonałości. Nie powoduje maski. Dopasowuje się do cery i dobrze kryje. Dobrze rozprowadza się po twarzy. Podkład długo utrzymuje się na twarzy. jest bardzo wydajny. Niewiele trzeba go użyć aby pokryć całą twarz i szyję.

Jest to podkład, który wiele lat temu był moim ulubieńcem i postanowiłam sięgnąć po niego ponownie, by przekonać się jakim uległ zmianom. Tym razem z większym doświadczeniem skrupulatnie oceniałam jego formułę, efekt i właściwości. Z przykrością muszę napisać, że na tle tych podkładów, które używam obecnie wypadł niestety słabiej, jednakże jest to podkład w znacznie niższej cenie. Jakość Affinitone w tym konkretnym przedziale cenowym jak by nie patrzeć jest niezła. Opakowanie w postaci charakterystycznej tubki z elastycznego plastiku zdobionej okienkiem przez które widnieje dany odcień. Gama kolorystyczna jest wystarczająco bogata, by znaleźć ton odpowiedni dla swojej cery. Podkład dobrze spisuje się jako zamiennik kremu CC, ma podobny poziom krycia, nie przykrywając tym samym wszystkich zmian pigmentacyjnych. W subtelny sposób ujednolica koloryt skóry wyglądając naturalnie przez cały dzień. Nie testowałam jego odporności w czasie bardzo upalnych dni, więc trudno mi w tym zakresie udzielić produktywnej opinii. Jego niewątpliwą zaletą jest lekkie nawilżenie, nie podkreśla suchych skórek. Dobrze stapia się z cerą nie tworząc efektu maski, nie zapycha porów, nie tworzy zaskórników i nie daje efektu tępego matu. Wygląda ładnie i świeżo. Jest rzadkiej konsystencji, lekki, niewyczuwalny na skórze w ciągu dnia. W miejscach załamań skóry, bruzdach czy zmarszczkach zbiera się - jak większość produktów, ale na szczęście nie wygląda to bardzo groteskowo i jest łatwe to skorygowania. Gdy byłam znacznie młodsza nie miałam żadnych zastrzeżeń do tego podkładu, natomiast obecnie moje oczekiwania są już bardziej sprecyzowane. Nie mniej jednak jest to fajny produkt na dni, w których chcę czuć się swobodnie i zależy mi tylko na naturalnym, świeżym wyglądzie cery bez jej nadmiernego obciążania.

Mój od lat, pięknie kryje lekkie niedoskonałości oraz zaczerwienienia, dobrze dobrany odcień nie powoduje efektu maski, uczucie świeżej nawilżonej skóry, latem pięknie podkreśla opaleniznę, a zimą dodaje blasku i zdrowego wyglądu .

Mam skórę z pierwszymi oznakami starzenia oraz trądzikiem aktywnym, Produkt jest z zakrętką i wyciska się z tubki, osobiście odpowiada mi taka aplikacja, sądzę że przy końcu podkładu pomoże to w wybraniu do końca. Konsystencja bardzo lekka, przyjemnie się nakłada, widac małe drobinki które ładnie rozświetlają buzię. Osobiście nie polecam do skóry z trądzikiem ponieważ nie będzie w ogóle zakrywał problemu. Kolor ładny żółty nie ciemnieje po nałożeniu. Musiałam w ciągu dnia poprawiać makijaż, szybko znikał z twarzy. Podsumowując nie kupię go ponownie gdyż wcale nie radzi sobie z kryciem, na pewno pięknie wygląda na twarzy bez wyprysków, z delikatnymi zmarszczkami też będzie sobie radził nie wchodząc w nie.

Dość ciężkie wykończenie, proszkowe. Za to faktycznie dość matowe. Tani, łatwo dostępny. Kolor 14 bardzo przyjemny. Opakowanie standardowe, ja lubię, bo można rozciąć i na 100% wykorzystać. Zapach dla mnie neutralny. Dla mnie jednak za ciężki, lubie bardziej naturalne wykończenie.

Podkład nie jest taki zły, ale to zależy co aktualnie dzieje się na mojej twarzy i co chcę zakryć. Kiedyś używałam go dzień w dzień, natomiast jakiś czas temu to się zmieniło. Jeśli twarz jest ok to wygląda nieco lepiej. Zużyłam kilka opakowań w ciągu kilku lat. Nie mogę jednak stosować go latem bo jest zbyt słaby, nie zakrywa mi piegów i dużych przebarwień których nie znoszę. O niebo lepiej wygląda zimą, przebarwienia może nie są aż tak zaostrzone ale na pewno nie pojawi się ich coraz więcej w tym czasie, bo twarz nie jest narażona na takie promieniowanie jak latem- wiadomo. Jeśli chodzi o trwałość to jest lepsza zimą, w inne miesiące spływa szybciej, oraz szybciej wyświeca się w strefie T, gdyż mam cerę mieszaną. Konsystencja dość rzadka co mi jednak tutaj nie przeszkadza w nakładaniu. Zapach ok, bardzo przyjemny i typowy dla tego rodzaju kosmetyku. Jest ok. Podsumowując podkład ten sam w sobie jest lekki czyli nie daje efektu maski, daje naturalny efekt na twarzy, dobrze współpracuje z innymi kosmetykami, ale nie utrzymuje się też cały dzień na twarzy. Myślę, że ocena 3 będzie tutaj adekwatna do całości. Mimo, iż nie jest jakiś och i ach to na pewno jeszcze go zakupię. ZALETY: dobra cena wygodne i lekkie opakowanie nie wysusza i nie podrażnia skóry jest lekki a więc nie daje efektu maski ( jest to i plus i minus) daje naturalny efekt na twarzy dobrze współpracuje z innymi kosmetykami nie roluje się WADY: jeśli na skórze są skórki oraz nawet najmniejsze przesuszenie to je podkreśla nie nadaje się dla mojej cery o każdej porze roku, lepiej wygląda zimą, latem dość szybko spływa i wyświeca się w strefie T

Rzadko się zdarza że kupię coś bez polecajki . Tym razem tak było . Skończył mi się podkład więc prędziutko pobiegłam do Rossmann i zakupiłam podkład z Maybelline New York. W sklepie wydawał mi się idealny dla mnie i kolorystycznie ( wybrałam nr 24 ) i pod względem krycia . Niestety pomyliłam się . Owszem podkład jest lekki i delikatny ale nie pokrywa przebarwień jakie mam na twarzy. W dotyku sprawia wrażenie pudrowego . Producent mówi że podkład nawilża , ale nie czułam tego . Za to czułam jak ściąga mi twarz . Podkład roluje się na twarzy. Nie dokończyłam jednego opakowania mimo że dałam mu szansę i używałam go prawie dwa tygodnie. Więc wydajność chyba na + . Jednak nie dla mnie jest ten podkład więc nie polecam.

Podoba mi się jego formuła, lubię lejące się podkłady, a szczególnie takie, które jednocześnie są kryjące. Krycie fajne, można je budować, nie waży się, ale trochę ciężko z odcieniami moim zdaniem. Trzeba trochę się naszukać, aby znaleźć idealny odcień, ale dla wszystkich jego zalet - warto!

Wróciłam do używania tego podkładu po małej przerwie i naprawdę jestem zaskoczona tym, jaki to był przyjemny kosmetyk. Fluid jest dosyć wodnisty, wyrównuje koloryt i wygładza buzię. Ma naprawdę dobre krycie, dwie warstwy zakryją każdego pryszcza. Szybko zastyga i matowieje, ale nie nadaje skórze blasku – raczej jest to tępy mat. Mam cerę mieszaną i dla mnie ten podkład jest ok, ale jak ktoś ma problemy z przesuszaniem, to niech go sobie lepiej odpuści. Wydaje mi się, że mógłby uwydatniać suche skórki. Plusem też jest cena – adekwatna do jakości.

Maybelline New York, Affinitone, Hydrating Tone - on - Tone Foundation Natural Radiance (Podkład do twarzy) zakupiłam w drogerii Hebe pierwszy raz ponad 8 lat temu.. był bardzo fajny. Podkład był bardzo przyjemny, nie miałam uczucia maski. Dopasowywał się do cery, dobrze krył i ładnie się rozprowadzał. Fajny wybór odcieni. Cera po nim jest matowa, taka jaką lubię mieć. Podkład baaaaardzo długo utrzymywał się na twarzy, a dodatkowo był bardzo wydajny. Niewiele trzeba było go użyć na całą twarz. Zapach delikatny. Fajne opakowanie, bez problemu się wyciska podkład do samego końca.

Bardzo lubię ten podkład. Może nie ma mocnego krycia, ale dla mnie jest wystarczające. Na mojej twarzy wygląda naturalnie. Nie ma efektu maski. Można go kupić w wielu drogerich po przystępnej cenie. Jedyny minus to bardzo lejąca formuła. Trzeba uważać żeby nie wylać go za dużo.

Mój poprzedni podkład z Catrice totalnie mnie zapychał. Jednak chciałam utrzymać podobny efekt wykończenia na twarzy, więc tym razem skusiłam się na Maybelline. Pierwsze uczucie to podczas nakładania, że konsystencja jest jakaś taka sucha. Trudno jest mi określić. Bałam się, że przez to wysuszy się moja cera. Jednak tak się nie stało. Prawie natychmiastowo wchłania się w cerę i staje się prawie niewidzialny. Krycie jest w miarę okej. Na większe niedoskonałości muszę stosować korektor. Zauważyłam, że podkreśla suche skórki. Nie tworzy maski. Pięknie współgra z pudrem. Schodzi powoli, jednak tego zbytnio nie widać. Nie miałam problemów ze zmyciem go. Nie sądzę, aby powodował nowe niedoskonałości, albo uczulenie. Konsystencja jest zbyt płynna, więc trzeba uważać podczas nakładania. Duży plus za fabryczne zalakowanie pozłotkiem opakowania, aby nikt nie mógł wyduszać z niego produktu przed zakupem. Jest super, kupię ponownie. Chyba, że pojawi się coś innego, co skradnie moje serce.