Avon Anew, Ultimate Supreme, Advanced Perfomance Creme Luksusowy krem odmładzajacy 45+

Kupowałam kilkakrotnie, mimo że do 45 lat brakuje mi paru wiosenek. Krem ma przyjemną aksamitną konsystencję, nie za tłustą, nie za wodnistą, taką naprawdę fajną, aksamitną. Dobrze się wchłania, ładnie pachnie i nie zapycha. Pięknie rozświetla skórę, usuwa z niej oznaki zmęczenia. Napina, ale nie wysusza i nie podrażnia. Drobne zmarszczki są mniej widoczne. Nie radzi sobie z lwią zmarszczką na czole, ale na taki problem jest już chyba potrzebny lekarz medycyny estetycznej nie zaś krem popularnej marki.

Zużyłam ten produkt w 2 małych słoiczkach. Muszę przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Krem bardzo dobrze nawilżał twarz, szyję i dekolt. Konsystencja niby masełkowa, ale krem dobrze się rozprowadzał i szybko wchłaniał. Stosowałam go na noc , rano skóra była przyjemna w dotyku , mięciutka. Zapach raczej kosmetyków z wyższej półki , mnie sie bardzo podobał. Czy wrócę ? Tak wrócę. To jeden z lepszych kremów jakie ostatnio stosowałam.

Jestem w wieku ,gdy kobiety desperacko miotają się w poszukiwaniu kremu idealnego.I chyba taki właśnie znalazłam ;-) Kremy z serii Avon Anew są zawsze bardzo zaawansowane technologicznie.A ten kremik jest ich ostatnim nowym odkryciem.Mimo zimowej pory sprawdził się znakomicie.Konsystencja raczej nawilżająca,bardzo dobrze wchłania się i pod makijaż i na noc.Nie pozostawia zadnej warstewki na twarzy,wchłania się do matu,pozostawia uczucie nawilżenia i odswiezenia.A najwazniejsze są widoczne rezultaty i to od 1 uzycia! Twarz o jednolitym kolorycie,napięta ale bez uczucia sciągania,zmarszczki zniwelowane.Nadaje sie nawet pod oczy-nawilza,nie podraznia,daje efekt liftingu.Krem zawiera kwasy AHA ale nie szczypie podczas aplikacji,chociaz mam cere wrazliwą,skorą do alergii.Producent podaje ponadto,że w kremie jest złoto,perły i platyna,a więc totalnie na bogato ;-) Ja jestem zachwycona jego działaniem! Naprawdę jest wart swojej ceny! Polecam! Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w polowie 1

Jak dla mnie całkiem w porządku krem, umieszczony w ciemnym, szklanym słoiczku. Fajny zapach produktu. Konsystencja nie za gęsta, bardzo dobrze i szybko się wchłania.

Zdecydowanie najlepszy krem tej marki. Widocznie poprawia stan cery. Mozna powiedziec ze ja wycisza. Znikaja krostki, zaczerwienienia, cienie pod oczami, skura jest odzywiona i wypoczeta. Doskonaly dla problematycznej cery Niestety splycenia zmarszczek nie zauwazylam. Moj ulubieniec i bede do niego wracac

Co tu dużo pisać, ten krem jest bardzo dobry, solidne odżywienie, nawilżenie, czy odmładza no tego nie wiem, ale i tak z chęcią sięgnę po nowe opakowanie tak jak i polecę go innym. Konsystencja: jest to odżywczy krem, ma dość bogatą konsystencję, ale nie jest ona ciężka do rozprowadzenia, nie wchłania się długo. Jedynie co mi przeszkadzało, to że dłonie lekko lepiły się od niej i gdy krem dostał się na usta to pozostawiał nieprzyjemny posmak. Działanie: mimo, że to nie jest krem za 100 zł wzwyż to odczułam, że jest on bardziej luksusowy od zwykłych typu AA czy Bielenda. Kosmetyk jest kierowany do osób 45 plus, jednak nie robiło mi to różnicy. Osoba około trzydziestki zaczerpnie z niego to czego będzie potrzebowała- nawilżenia, odżywienia, zachowania równowagi w kondycji skóry. Krem nie zapchał mi skóry, nie dostałam po nim wysypu wyprysków czy nie piekła mnie skóra. Z chęcią sięgnę po kolejne opakowanie, a bywa czasami za 30 zł, polecę go mamie, przyjaciółkom i każdemu kto będzie szukał podobnego kosmetyku. Zapach: jest lekko perfumowany, subtelny, zapach lepszej jakości kremu. Opakowanie: ciężki, masywny, szklany słoik, czyli coś co lubię najbardziej. Nie dość, że ładnie wygląda na półce to i jest wygodny, grube szkło tak łatwo nie pęka.

Do kosmetyków Avonu podchodziłam kiedyś z dużym dystansem, gdyż ich system sprzedaży nie budzi jakoś zaufania. Zatem gdy dostałam kiedyś ten krem w prezencie to obawiałam się, że nie będzie wiele wart. Z przyjemnością mogę stwierdzić, że bardzo się pomyliłam :) Krem Anew Ultimate Supreme Advanced Perfomance okazał się produktem bardzo dobrze dopasowanym do moich potrzeb. Ma świetną konsystencję, przyjemny zapach, a co najważniejsze po jego użyciu czuję efekty. Skóra jest aksamitna, gładka i jędrna, a uczucie komfortu po nałożeniu kremu utrzymuje się dość długo. Muszę przyznać, że niewiele kremów zrobiło na mnie tak pozytywne wrażenie, a testowałam ich wiele. Dlatego z chęcią do niego wracam, bo w tej kategorii cenowej na te chwile nie widzę nic lepszego i z czystym sumieniem daję mu maksymalną ocenę. Stosuję najczęściej na dzień, nadaje się pod makijaż. Za tę jakość nawet cena katalogowa jest ok, a w promocji to już opcja idealna :)

Krem idealny do każdego rodzaju cery, dobrze nawilża, odżywia. Konsystencja lekka, świetnie się rozprowadza i nawilża. Znacznie spłyca zmarszczki, cera staje się jędrna, promienna i aksamitna. Nie uczula.

Chociaż nie jestem 45+ to moim problemem są zmarszczki mimiczne. Krem ma wspaniałą konsystencję, tak leciutką, że aż przyjemnie się go wciera w skórę. Wchłania się błyskawicznie, nie zostawia tłustej warstwy, dlatego też nadaję się pod makijaż. Użyty wieczorem powoduje, że rano skóra wygląda promiennie i zdrowo. Za krótko go użytkuje, żeby zauważyć jakiś efekt jeśli chodzi o zmarszczki ;-) jedynym minusem jak dla mnie jest trochę za intensywny ( ale bardzo ładny- przypomina luksusowe perfumy) zapach, za długo go czuć na twarzy. #AvonSieSprawdza #KLUBRECENZENTKI

Idealny kosmetyk dla dojrzałej skóry. Pięknie nawilża, wyrównuje koloryt i pozostawia skórę promienną, rozświetloną i aksamitną w dotyku. Bardzo dobrze się wchłania. Zmarszczki stają się mniej widoczne.

Bardzo lubię kosmetyki spełniające obietnice. A jako tropiciel składów, doceniam też działające (!) substancje aktywne. Co prawda nie jestem 45+ (jeszcze), ale ten krem już teraz skradł moje serce. Przyjemna, jedwabista konsystencja. Świetna wchłanialność. Wrażenie ładniejszej skóry po obudzeniu rano. Bez podrażnień, za to z ukojeniem suchej skóry. Ładny zapach i eleganckie opakowanie (niby drobiazgi, ale miło, gdy są). W cenie tylko trochę wyższej od typowych drogeryjnych kremów mamy - nie zawaham się powiedzieć - produkt luksusowy w działaniu. Efekt jest naprawdę jak kremu z wyższej półki. Mój ulubiony krem, lubię wrażenie wygładzenia, jakie daje. Jest świetny, warto kupić, szczególnie że w promocji możemy go dostać za około 30 złotych, lepszy wydatek niż na większość przebojów z Rossmanna.

Używam go z przerwami od momentu pojawienia się na rynku i jest dla mnie super. Jako prezent dla koleżanki okazał się również strzałem w dziesiątkę. Po tygodniu już widziałam różnice. Szybko się w wchłania ,więc mogę stosować po makijaż, fajnie nawilża, wygładza, spłca i skraca zmarszczki. Żadnych negatywnych reakcji przy mojej wrażliwej skórze. Polecam.