Instituto Espanol Aloe Vera, Nawilżający krem do ciała 

Krem dostałam od Mamy - o dziwo, męczył ją zapach, co mnie o tyle dziwi że jest bardzo przyjemny, rześki i z gatunku takich "zielonych" - jak kolor kremu. W zasadzie nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, ma dość zbitą konsystencję, jednak dobrze się rozprowadza na skórze ciała i dobrze nawilża. Dość szybko się wchłania, pozostawiając skórę nawilżoną i odzywioną. Jedyne co mi się niezbyt podoba, to wydajność, a raczej jej brak. Jakoś sporo go nabieram, aby konkretnie rozprowadzić na ciele - i szybko go ubywa. Ale działanie jest ok. Nie wiem czy kupię ponownie, ale cieszę się że mogłam poznać ten produkt, tym bardziej że jest to mój pierwszy kosmetyk tej marki.

Bardzo dobrze odżywia skórę, dodatkowo łagodząc podrażnienia. Działa on kojąco i regenerujaco, zwłaszcza na suche dłonie Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filtru, ma zielony kolor Ma piękny zapach aloesu, co jest dla mnie dużym plusem . Jest to produkt wielofunkcyjny, który nada się do ciała dłoni i twarzy. Dobrze sprawdził się jako baza pod makijaż, nie zatyka porów Przynosi też ukojenie pod opaleniu czy depilacji Zauważyłam, że oprócz nawilżenia skóra stała się bardziej jędrna

Zostałam pozytywnie zaskoczona tym kremem. Ma przyjemną konsystencję i świetnie się wchłania. Skóra jest nawilżona i miękka w dotyku. Miałam okazję sprawdzić czy krem łagodzi podrażnienia - po długim spacerze w 30 stopniowym upale moja skóra była czerwona i spieczona. Nie mogę powiedzieć, że krem uwolnił mnie w 100% od podrażnienia, ale przyjemnie złagodził skutki spaceru.

Krem Aloe Vera doskonale nawilża i odżywia skórę ciała, łagodzi podrażnienia i nadaje skórze jedwabistej miękkości. Skóra po użyciu tego produktu jest miękka i jedwabiście gładka. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepiej warstwy co daje mu wielki plus zwłaszcza teraz przy upałach.

Kolejnym produktem marki Instituto Espanol, który miałam okazję wypróbować to nawilżający krem do ciała z aloesem. Kosmetyki z aloesem bardzo lubię, dlatego też ciekawa byłam działania tego kosmetyku. Krem zamknięty jest w plastikowym, zielonym opakowaniu o pojemności 200 ml. Design produktu jest okej, mi się podoba. Krem jest koloru jasnozielonego, ma dość lekką konsystencję, dzięki czemu szybko się wchłania. Jeśli chodzi o zapach to nie jest to typowy zapach aloesu, dla mnie jest roślinny, ciężko mi go z czymś porównać, ale jest też ładny. Jest świeży i nie jest dla mnie męczący. W składzie kremu znajdziemy m.in. mocznik, wyciąg z aloesu, alantoinę. Są też i takie, które nie do końca lubię. Producent poleca ten krem dla wszystkich typów skóry. Moja jest normalna i u mnie sprawdził się bardzo dobrze. Myślę, że i przy innych typach skóry mógłby również być odpowiedni. Już po kilku dniach używania tego produktu zauważyłam jego zalety. Dobrze nawilża i pozostawia skórę miękką i gładką. Ma działanie łagodzące i bardzo dobrze sprawdza się też po opalaniu, kiedy chcemy nawilżyć skórę i ją ukoić. Szybko się wchłania, a skóra po tym kremie wygląda naprawdę dobrze. Nie zauważyłam żadnych minusów, moja skóra polubiła się z tym produktem. Cena jest naprawdę niska, więc warto sprawdzić jego działanie. Mi odpowiada i chętnie kiedyś do niego jeszcze wrócę. Skuszę się też na pewno na inne produkty tej marki. (Mój Ig: karo.karolina.a).

Lekka konsystencja, Szybko się wchłania, Dobrze nawilża, Łagodzi po goleniu skórę czy po opalaniu, Nie zostawia lepkiej warstwy, Nienachalny zapach

Aloe Vera @instituto_espanol_polska to wspaniały wielofunkcyjny krem do ciała i rąk. Ktory jest bogaty w skladniki odżywcze, mineralne i witaminy Skóra po użyciu produktu jest nawilżona , ożywiona, miękka i przyjemna w dotyku Do tego.balsam Idealnie koi podrażniona skórę , świetnie sprawdza sie po depilacji , czy po nadmiernym opalaniu. ????Jego konsystencja jeat kremowa i lekka, dobrze sie wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy, ????Zapach delikatny , przyjemny aloesowy, ktory zostaje na skórze Całość zamknięta jest w wygodnym słoiczku o pojemności 200ml

Jestem właśnie w trakcie testowania pierwszego opakowania aczkolwiek trochę się zawiodłam ponieważ mimo, że krem spełnia swoje zadania to po styczności produktu ze skórą, zapach kremu jest dosyć dziwny i okropnie mi to przeszkadza. Zapach nie ma za dużo wspólnego z aloesem, a już na pewno nie wtedy kiedy nałożymy go na ciało. Poza tym produkt jest dobry, nawilża, łagodzi i dobrze rozprowadza się po skórze. Naprawdę nie trzeba dużo aby pokryć pewien obszar ciała więc mogę śmiało powiedzieć, że jest wydajny. Jeśli chodzi o opakowanie to jest dosyć wygodne ale niestety, moim zdaniem, mało zachęcające.

Nawilżający krem do ciała to produkt,który zawiera 100% naturalny aloes. Zamknięty jest w plastikowym dość sporym słoiczku. W środku skrywa delikatnie zielony krem o bardzo przyjemnej konsystencji. Świetnie się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu, dzięki czemu sprawdzą się również używany latem przy wysokich temperaturach. Kosmetyk ma delikatny naturalny roślinny zapach, przyjemny i nienachalny. Podoba mi się jego wielofunkcyjność. Idealnie sprawdza się do ciała, a także do stóp, do rąk zamiast kremu. Świetnie regeneruje skórę. Niestety miałam ostatnio dłonie podrażnione dezynfekcją i schodziła mi skóra,ale regularny peeling i ten krem poradziły sobie szybko z tym problemem. Pozostawia skórę nawilżoną i nie jest to chwilowe odczucie. Cena produktu jest przystępna, a wydajność super. Polecam jest wart uwagi.

Krem otrzymałam do testowania od portalu Ambasadorka kosmetyczna. Jestem bardzo z niego zadowolona. Dzięki opakowaniu w formie słoiczka bez prblemu możemy wykorzystać produkt do 0 :) Krem ma jasnozielony kolor, jest dość lekki. Łatwo się go rozprowadza i nie bieli skóry. Wchłania się ekspresowo, przy czym zostawia skórę dobrze nawilżoną. Przy regularnym stosowaniu skóra jest napawdę zregenerowana, super nawilżona, gładka i mięciutka w dotyku :) Dzięki aloesowi ma zbawinny wpływ na podrażnienia i fajnie się nada jako balsam po goleniu. Lubię jego zapach, jest roślinny, taki naturalny ale nie mocny, drażniący. Do tego utrzymuje się na skórze dość długo. Myślę, że do niego wrócę, tym bardziej, że jego cena jest bardzo przystępna a sam produkt jest wydajny.

Krem do ciała i twarzy Aloe Vera marki Instituto Espanol zakupiłam zachęcona ładną szatą graficzną i funkcjonalnym opakowaniem o pojemności 200 ml. Jest przeznaczony dla każdego typu skóry. Konsystencja w zielonym kolorze jest średnio gęsta, dobrze się nakłada i szybko wchłania. Zapach jest bardzo ładny, czuć go skórze przez dłuższy czas. Z działania jestem bardzo zadowolona. Krem dzięki aloesowi i witaminom w składzie dobrze radzi sobie z regeneracją skóry. Wygładza ją, nawilża i euelastycznia. Nie powoduje podrażnień czy innych niepożądanych efektów. Dodatkowy plus za wydajność i przystępna cenę. Polecam

Krem mieści się w plastikowym opakowaniu, które jest zielone i przyjemne dla oka. Pojemność kremu jest spora bo aż 200 ml. Krem ma gęstą konsystencję, jasny zielony kolor. Ma ładny aloesowy zapach, który na początku skojarzył mi się z jabłkami Golden Delicious. Zapach kosmetyku długo utrzymuje się na skórze, szybko się wchłania, dogłębnie odżywia. Ma działanie regenerujące i przyjemnie aloesowo nawilża skórę. Kosmetyk spełnia swoją rolę jako krem do ciała, twarzy jak i rąk. Krem jest bardzo wydajny, nie powoduje podrażnień na skórze. Jak dla mnie rewelacja.

Plusy: ⠀ - bardzo przyjemny aloesowy zapach, który dość długo utrzymuje się na skórze - idealna konsystencja, świetnie rozprowadza się na ciele, otula skórę, szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy, jest stabilna (nie zmieniła się pod wpływem wstrząsów czy podwyższenia temperatury w podróży)⠀ - świetnie wygładza i zmiękcza skórę (również suche partie ciała i stopy) na długie godziny; dłonie posmarowane wieczorem są miękkie i gładkie również rano - daje uczucie subtelnego chłodzenia ⠀ - dwutygodniowe codzienne stosowanie nie spowodowało u mnie wystąpienia zaskórników (z wyjątkiem twarzy), podrażnień, reakcji alergicznych - wydajność - słoiczek ma pojemność 200 ml (na rynku dostępne są również pojemności 50 i 400 ml) - cena adekwatna do jakości produktu. ⠀ ⠀ Minusy: ⠀ - szata graficzna mnie nie zachęca - mało higieniczny plastikowy słoiczek ⠀ - stosowany na twarz spowodował u mnie pojawienie się pojedynczych wyprysków (dlatego szybko zrezygnowałam z tego zastosowania); osoby posiadające cerę tłustą, mieszaną, problematyczna powinny uważać ⠀ - pozyskiwanie parafiny wiąże się z zanieczyszczeniem środowiska ⠀ - duża zawartość parafiny może blokować działanie pozostałych składników, np. ekstraktu z aloesu, ponieważ pozostaje on na powierzchni naskórka. ⠀

Używam produktu od kilu miesięcy i jestem zachwycona. Stosuje go głównie pod makijaż, bo szybko się wchłania i nie jest tłusty. Skóra jest nawilżona a przy tym lekka, regeneruje i tonizuje. Po przez lekką formułę jest bardzo wydajny. Opakowanie pozwala na wydobycie całego kremu. Jestem alergikem i nie zauważyłam żadnych podrażnień, produkt jest dla każdego typu cery. W szczególności polubiłą go osoby posiadające cerę mieszaną i tłustą za tą lekkość. POLECAM!!

Krem zakupiony w czasie, gdy moje wszystkie kosmetyki musiały zawierać aloes, albo przynajmniej nim pachnieć. Niestety, ni krem ten aloes zawiera ni nim pachnie. Produkt pachnie niczym płyn do naczyń o zapachu zielonego jabłuszka (taki z niższej półki). Zawartość aloesu niestety znikoma, w ogóle skład nie powala, wręcz odstrasza. Krem - gęsty, niczym lekko przymrożona galaretka. Działanie - produkt daje krótkotrwałą ulgę skórze, np. po kąpieli słonecznej, ale nie nawilża jej. Stosując ten krem nie nawilżymy skóry, nie sprawimy, że stanie się odżywiona, gładka czy ukojona, np. po goleniu. To produkt, który z całą stanowczością można pominąć na sklepowej półce.

Kocham wszelkie kosmetyki z aloesem, więc i tego nie mogło u mnie zabraknąć. Krem ma ładny skład z wysoką zawartością wiodącego składnika. Produkt świetnie nawilża, odżywia, pielęgnuje. Skóra po zastosowaniu kosmetyku jest gładka, miękka, nie lepka. Krem szybko się wchłania, ale nie znika od tak. Uczucie ukojenia ściągniętej i przesuszonej skóry trwa bardzo długo. Zapach delikatny, aloesowy.

Krem dostałam w prezencie w zestawie z mleczkiem do ciała. Prawdopodobnie sama bym po niego nie sięgnęła ponieważ nigdy nie słyszałam o tej firmie a poza tym kosmetyki z aloesem nie należą do moich ulubionych. Jednak zdecydowałam się wypróbować i jestem bardzo miło zaskoczona. Pierwsze co mi się podoba to małe, poręczne opakowanie, które mogę zabrać ze sobą na wyjazdy. Kolejna rzecz: krem bardzo dobrze i szybko się rozprowadza. Jest lekki, nie zostawia żadnych tłustych warstw ponieważ ma bezolejową formułę. Ma delikatny, przyjemny, aloesowy zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Idealnie nawilża, odżywia, ujędrnia i poprawia krążenie krwi. Polecam osobom z żylakami nóg. Krem jest przebadany dermatologicznie, nie powoduje podrażnień, nie uczulą. Nadaje się zarówno do skóry suchej jak i mieszanej czy tłustej. Można stosować do twarzy i całego ciała. Super produkt.

Kremik ma dosyć intensywny ale przyjemny, roślinny zapach, który utrzymuje się dość długo na skórze. Konsystencja kremu jest w sam raz- na tyle odżywcza,że dobrze nawilża i pielęgnuje ale jednocześnie na tyle lekka,że szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Skóra jest po nim aksamitna i gładka. Małe pudełeczko jest bardzo wygodne , idealne do torebki czy na wyjazd. Plus też za cenę , małe opakowanie możemy kupić za coś koło 5 zł. Stosunek jakości do ceny jest bardzo dobry.