Balea Handcreme Buttermilk & Lemon Krem do rąk z maślanką i ekstraktem z cytryny

Krem z maślanką i ekstraktem cytryny kupiłam w Drogerii DM za 4,75 zł i jest to mój kolejny już krem do rąk Balea . Moja skóra sucha , wrażliwa , pragnąca nawilżenia i regeneracji . Opakowanie produktu - wygodna , plastikowa obudowa zamykana na zatrzask utrzymana w kolorach żółci, pojemność 100 ml. Konsystencja - kremowa , średnio - gęsta , zapach - przyjemny, owocowy , przypomina aromat cytrynowy dodany do ciasta ale nie jest zapach mdły, lecz świeży i apetyczny . Krem łatwo rozprowadza się na skórze roztaczając wokół przyjemny zapach , szybko się wchłania i sprawia , że dłonie stają się gładkie i przyjemne w dotyku , dobrze nawilżone i odżywione . Regularne stosowanie zdecydowanie poprawia ich ogólny wygląd , moja skóra , jest gładka i przyjemna , wręcz jedwabista w dotyku i zupełnie nie przypomina tej z przed zastosowania produktu . To kolejny , tani i bardzo dobry krem do rąk od Balea .

Krem otrzymałam w prezencie.... myślałam, że to zwykły krem jak większość ale bardzo się pomyliłam Poręczna tubka 100ml w słonecznym kolorze wystarczyła na miesiąc przy intensywnym użytkowaniu Przekonałam się, że jest wydajny Ma kremowa konsystencje i zapach ładny ,słodki jakby tarta cytrynowa. Po jego użyciu dłonie i ich skóra jest miękka przyjemna w dotyku wyraźnie nawilżona i ukojona Nie zostawia lepkiej czy tłustej warstwy szybko się wchłania Dla mnie rewelacja do tego niska cena i

Walczę od jakiegoś roku z przesuszonymi dłońmi. Skóra schodzi mi co jakiś czas między palcami i od wewnętrznej strony dłoni... okropnie to wygląda momentami. A wszytko to moja wina , bo nienawidzę sprzątać w rękawiczkach;D n krem trafiłam przypadkiem, nie ukrywam cena mnie przyciągnęła;D całe 8 złociszy haha :) Mamy tutaj tubkę o pojemności 100 ml . Pierwsze efekty zauważyłam po około 2 tygodniach systematycznego stosowania . Skóra dłoni była dogłębnie nawilżona i w dużo lepszej kondycji! Schodzącej skóry dużo mniej. Stosuję 2x dziennie, rano przed wyjściem do pracy i wieczorem przed snem ;) Zapach ! Jsst obłędny! Przypomina mi babkę cytrynową :D Żeby było jeszcze zabawniej , nienawidzę masła i wszelkich produktów maślano-podobnych ;D tutaj nie przeszkadza mi fakt, że produkt jest z maślanka :) Ogólnie, działa! Polecam ! Dość szybko się wchłania i jest przebadany dermatologicznie, co ja ,jako właścicielką skóry skorej do podrażnień i alergii potwierdzam-nie wystąpiły u mnie żadne reakcje alergiczne:)

Zapach mnie kupił totalnie, dlatego gości u mnie kolejne opakowanie tego kremu. Produkt dobrze nawilża skórę dłoni, pozostawiają je miękkie i gładkie. Jest wydajny i naprawdę tani, chociaż dość trudno dostępny. Dba o dłonie tak jak powinien, szybko się wchłania i nie podrażnia. Na pewno zagości u mnie jeszcze nie raz.

Krem odrzucił mnie swoim zapachem. Jednak ta maślanka z tą cytryną nie przypadła mi do gustu. Krem, jeśli chodzi o właściwości jak najbardziej na tak. Dobrze nawilżał i szybko się wchłaniał. Jednak przez jego zapach już go więcej nie kupię.

Uwielbiam kremy do rąk z tej firmy. Ten krem jest do rąk suchych. Zapach ma obłędny , świetnie nawilża i nie pozostawia tłustej warstwy ale taką delikatną, przyjemną która utrzymuje się przez kilka godzin na skórze. Zapach również dośc długo się utrzymuje.Szczerze polecam ten produkt.

Ten krem do rąk dostałam w prezencie i muszę przyznać że jest to produkt bardzo dobry w swoim przedziale cenowym. Zamknięty jest w praktycznej tubce,delikatnie i ładnie pachnie, dobrze nawilża skórę dłoni ,szybko się wchłania. Pozostaje na dłoniach kilka godzin, otulając je lekką , nie tłustą powłoczką. Jest to produkt bardzo wydajny. Bardzo mi się podoba połączenie maślanki i cytryny które szybko regenerują skórę dłoni.

Nie mam jakiejś super przesuszającej i wymagającej skóry dłoni. Fakt, w okresie grzewczym potrzebuje większego nawilżenia, ale generalnie nie narzekam. Miewa oczywiście chwile gdy ta kondycja bywa gorsza, aczkolwiek zwykły krem w zupełności jej wystarcza. Recenzowany ma raczej gęstą konsystencję i szybko się wchłania. W moim odczuciu bardzo dobrze nawilża i pielęgnuje skórę dłoni i nie jest to jedynie powierzchowne nawilżenie. Ręce po jego użyciu są miękkie, odzywione i gładkie. Jako że jestem zapachoholikiem, dla mnie tego typu produkty muszą wydzielac ładną woń :). Recenzowany to świeże ciasto cytrynowe. Słodko-kwaśne, popruszone delikatnie cukrem pudrem. Balea idealnie odwzorowala zapach wspomnianego wcześniej deseru, który sama piekę od czasu do czasu. Kupiłam wraz z żelem pod prysznic z tej samej serii zapachowej i delektuje się wonią pysznej babki cytrynowej :)

Bardzo lubię kremy do rąk z Balei, dotychczas żaden mnie nie rozczarował, co najwyżej nie zachwycił za bardzo ;) Dla moich rąk są lepsze niż większość (a może nawet wszystkie?) polskich kremów, których dotychczas używałam. Ten kremik został kupiony w słowackim DM'ie za około 5 - 6 zł. • Tubka jest wygodna, ma kolorową grafikę, co mi się w ogóle w Balei podoba. Akurat wczoraj krem mi się skończył, bez problemu rozcięłam opakowanie i wyciągnęłam resztki. • Zapach - dla mojego nosa to cytrynowy aromat do ciasta. Kojarzy mi się z olejkiem w maleńkiej buteleczce z uszkiem. Zapach czuć na dłoniach z bliska przez jakiś czas, jest raczej średnio intensywny, ale nie przeszkadzający. • Działanie. To jest główny powód, dla którego lubię tę kremy. Dla moich standardowo przesuszajacych się dłoni spisują się bardzo dobrze. Przede wszystkim nawilżają, a nie tylko natłuszczają lub sprawiają takie wrażenie. Ulga jest natychmiastowa. Używałam go zarówno na dzień, jak i na noc. W dzień wystarczała mi ilość wielkości zielonego groszku, żeby przywrócić dłoniom komfort, a jednocześnie żeby krem szybko się wchłonął i nie zostawiał tłustych śladów. Na noc dawałam go więcej, tak, aby zostawiał odczuwalną warstwę. Rano dłonie nie były suche, skóra był miękka i wyglądała zdrowo. Nie wiem jak by się sprawdził na bardzo suchych dłoniach, ale podejrzewam, że nie pogorszyłby ich stanu. Krem był wydajny, używałam go z przerwami kilka miesięcy. Być może kiedyś do niego wrócę, na razie w sklepach jest mnóstwo innych rzeczy do wypróbowania :)

Krem pachnie obłędnie. Jak sernik cytrynowy. Zapach jest intensywny i bardzo apetyczny. Zdecydowanie dla miłośników takich jedzeniowych zapachów. Krem jest dosyć lekki. Bardzo szybko się wchłania. Nie lepi się. Moja skóra dłoni jest bardzo problematyczna w okresie jesień-wiosna. Moje dłonie już zaczynają być bardzo suche i spierzchnięte. Ten krem zdecydowanie nie jest do problematycznej skóry. Nawilża średnio, więc muszę go nałożyć 2-3 razy pod rząd by odpowiednio wygładził dłonie. Na lato lub dla osób z normalną skórą będzie ok. Dla suchej skóry za słaby. Cena ok. 0,99 E.

Krem co najwazniejsze dla mnie ma dość gęstą konsystencję, przez co idealnie nadaje się na coraz zimniejsze, jesienne dnie ;) Pomimo dośc gestej konsystencji produkt szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy

Krem do rąk jest gęsty i ma bardzo intensywny cytrynowy zapach. Szybko się wchłania oraz pozostawia miękkie i gładkie dłonie. Dobrze nawilża i regeneruje.

Moje dłonie zdecydowanie nie polubiły tego kremu. Konsystencja jest dla mnie za rzadka, długo się wchłania, a wygląd rąk nie uległ poprawie. Zapach także mnie odstrasza. Myślałam, że będzie to przyjemny cytrynowo-lemonkowy delikatny zapach, tymczasem intensywnie czuję dziwny zapach cytryny i ciasta cytrynowego. Kosztuje niewiele, wydajny, niska cena, to dla mnie jedyne plusy.

Lubię kosmetyki Balea, będąc w Czechach odwiedziałm DM i kupiłam kilka kosmetyków . Wśród nich znalazły się dwa kremy do rąk ten oraz Liebestraum z wyciągiem z pestek moreli. Kremu do rąk używam często i lubię testować nowości. Opakowanie kremu ma fajną szatę graficzną, wygodną w użyciu tubkę - miękki plastik - z zamknięciem na"klik". Opakowanie idealne do torebki. Plusy: - szybko się wchłania, - łatwo rozsmarowuje, - nie zostawia tłustej warstwy, - lekka konsystencja, - nawilżenie jest średnie, utrzymuje się do kolejnego mycia rąk, - świetny zapach. Krem dla osób z niewymagającymi dłońmi, dłonie po użyciu kremu są gładkie i miłe w dotyku. Jest to krem do codziennego i wielokrotnego użytku.