Isana Intensiv-Pflege [Intensive Care], Honig & Vanille, Shampoo Szampon do włosów zmęczonych i zniszczonych 'Intensywna pielęgnacja' (nowa wersja)

Bardzo lubię szampony z Isany, a ten jest jednym z moich ulubionych! Ma cudowny zapach miodu i wanilii. Dobrze się pieni, nie obciąża i nie zawiera silikonów, co jest dla mnie dużym plusem. Po umyciu włosy są miękkie i dobrze nawilżone. Do tego jest w przystępnej cenie, więc zdecydowanie warto go wypróbować.

Szampon zamknięty został w butli o pojemności 300ml. Produkt ma perłowe zabarwienie i jest lekkiej konsystencji. Aromat przyjemny chodź mieszanka przypomina mi zapach mleka. Zaaplikowany na skórę głowy zaczyna bardzo fajnie się pienić, zapach zaś szybko się ulatnia i odchodzi w niepamięć. Łatwo się go spłukuje mimo sporej ilości piany. Kosmetyk bardzo dobrze radzi sobie z oczyszczeniem skóry głowy, dodatkowo po jego użyciu oraz wysuszeniu włosów są one fajnie odbite u nasady. Nie zauważyłam negatywnych skutków jego działania. Przyzwoity szampon za przyzwoitą cenę .

Lubię markę Isana i często wypróbowuję różne ich produkty. Lubię mydła i żele pod prysznic, pianki do golenia, ale szampony to tak sobie średnio. Mimo to, zakupiłam szampon z miodem i wanilią, a do zakupu skłonił mnie przede wszystkich kuszący słodkością zapach. Szampon umieszczony jest w estetycznej butelce z grafiką w słonecznych kolorach, pojemność opakowania 300 ml. Zamykanie na klik. Szampon o zapachu miodu i wanilii ma średnio gęstą konsystencję, dobrze rozprowadza się na włosach, przy kontakcie z wodą dosyć obficie się pieni. Nie plącze włosów i nie powoduje ich szorstkości, powiedziałabym, że skutecznie wygładza kosmyki i nadaje im delikatnego połysku. Nie podrażnia skóry głowy, nie spowodował u mnie uczulenia. Przeznaczony jest do zniszczonych i uszkodzonych włosów. Mam kosmyki, mające tendencję do przetłuszczania. Myję tym szamponem włosy co drugi dzień i szampon dobrze się sprawdza. Nie narzekam, choć uważam, że to średniej jakości i tani szampon, w swojej kategorii produktów na pewno do liderów nie należy.

Szampon zakupiony w drogerii za niewielką cenę. Był raczej jednym z tańszych na półce. Tym razem do mojego koszyka zawitał ten słodko miodowy do włosów zniszczonych i zmęczonych. Czyli w sumie moich. Dodam, że moje mają tendencję do przetłuszczania się oraz puszenia u nasady. Starter pack na mojej głowie. Nie oczekiwałam super efektów po zastosowaniu tego szamponu i nie zaskoczył mnie pod tym względem. Włosy musiałam myć codziennie, gdzie mój standardowy wynik to co drugi dzień. Szampon ma lejącą się konsystencję o słodkim zapachu. Ciężko się pieni, czasami trudno wyszorować nim skórę głowy, szczególnie przy dłuższych włosach. Opakowanie po zmianie szaty jest przyjemniejsze dla oka. Obłe kształty butelki również jakoś lepiej się prezentują. Średni

Isana to marka wszystkim dobrze znana, łatwo dostępna i w przystępnej cenie. Ostatnio testowałam różne szampony tej marki i tym razem był to Intensive Care formuła z miodem i wyciągiem z wanilii. Przeznaczony jest do włosów zniszczonych i uszkodzonych. Znajduje się w opakowaniu o pojemności 300 ml. Konsystencja lekka, o przyjemnym zapachu, który niestety zbyt szybko się ulatnia. Wystarczy niewielka ilość aby dokładnie umyć włosy i dość dobrze się pieni. Po umyciu włosy są dokładnie oczyszczone, delikatne w dotyku i pełne połysku. Bardzo fajny i tani produkt , który warto samemu przetestować. Natomiast nie jest to mój ulubieniec tej marki jeśli chodzi o szampony do włosów, ale może do Twoich świetnie się sprawdzi.

Szampony mocne, jak ten, używam doraźnie, powiedzmy, że raz na 3 lub 4 mycia. Z taką myślą kupiłam ten oto szampon. Na pewno sprawdziłby się idealnie u mnie latem, zwłaszcza na wakacjach. Moje normalne, długie niskiporowate włosy myję co 2 dni. Przy jego stosowaniu musiałabym myć codziennie, mimo że nie nakładam dużej ilości tego produktu i spłukuję letnią wodą. Dobrze domywa skórę głowy, nawilża, ale też natłuszcza, więc raczej widziałabym go jako propozycję dla suchych włosów, zwłaszcza wysokoporowarych. Na plus cena, dostępność, objętość.

Super szampon za małe pieniądze. Idealnie nadaje się do mocnego oczyszczenia skóry głowy, bez wysuszania jej. Nie wywołuje łupieżu, dobrze się pieni i łatwo zmywa. Nie plącze włosów, po umyciu są sypkie i świeże. Utrzymuje się na nich przyjemny, miodowy zapach. Nie mam żadnych zarzutów, to bardzo fajny kosmetyk do mycia włosów.

Mam proste, średnioporowate włosy do połowy pleców. Kupiłam ten szampon z polecenia na grupce facebookowej. Szukałam taniego szamponu o większej mocy, do porządnego wymycia skóry głowy, bo raz na jakiś czas trzeba. Spełnił moje oczekiwania. Ale mija się to dość mocno z tym, jak reklamuje go producent. Produkty marki Isana dostać można w Rossmannie praktycznie zawsze i zwykle w niskiej cenie, to też prawda na temat tego szamponu. Znajduje się on w prostokątnej buteleczce zamykanej na klik. Ma żelowo-jedwabistą konsystencję. Dobrze się pieni. Nie ma problemu z rozprowadzeniem go po skórze głowy ani z dopłukaniem. Pachnie bardzo chemicznie, ostro i świeżo. Ani to miód, ani wanilia. Na darmo szukać w nim zapewnianego na butelce odżywienia, czy pielęgnacji. Nie jest on do włosów zniszczonych, czy zmęczonych, w składzie znajdują się silnie myjące detergenty, które mogą dodatkowo jeszcze bardziej wysuszyć włosy. Jest to typowy 'rypacz' do użycia raz na tydzień, czy dwa, żeby porządnie wymyć głowę. Postawiony przeze mnie cel spełnia, być może sięgnę po niego jeszcze kiedyś. Ale osobom, do których rzekomo ten produkt jest skierowany, polecam poszukać czegoś lżejszego.

Cześć! Na szampon i odżywkę z Isana Miód i Wanilia zdecydowałam się, ponieważ mają w miarę dobre opinie oraz fakt, że moje włosy potrzebują odżywienia i regeneracji [ze względu na ich stan po częstym farbowaniu]. Kosmetyki marki Isana w ogóle są tanie. Często też są bardzo chwalone, dlatego też po nie sięgam i testuję. Jednak z szamponem Miód i Wanilia nie polubiłam się do końca. Dlaczego? Zacznę od minusów: -zapach jest dla mnie bardzo mdły, bardzo nienaturalny . Nie odejmę jednak za to gwiazdki, bo zapach to kwestia gustu. -ma trochę rzadką konsystencję <ale nie wodnistą>, więc nie jest wydajny - mam wrażenie,że obciążyć mi włosy -nie zauważyłam żadnych pozytywnych efektów po stosowaniu tego szamponu [nawet razem z odżywką] -trochę plątał moje włosy -były troche suche i sianowate Plusy: -dobrze się pieni - w miarę dobrze oczyszcza włosy -nie podrażnia skóry głowy i nie powodował łupieżu Niestety do niego nie wrócę. Zarówno że względu na zapach, ale i brak jakichkolwiek efektów odżywienia, nawilżenia czy regeneracji.

Szampon kupiłam w Rossmannie bo nie było mojego ulubionego szamponu tej marki. Produkt ma 300ml, design w kolorze żółtym, z grafiką wanili i miodu. Sam szampon jest rzadki, trzeba nadać go odpowiednio dużo na dłoń by pokryć całą skórę głowy. Pieni się dobrze i łatwo go zmyć z włosów. Co do zapachu, to nie jest moje ulubione połączenie nut zapachowych, jest ono średnio przyjemne dla nosa. Szampon myje skórę głowy tak jak każdy inny, włosy są lekko bardziej splątane niż przy użyciu innych szamponów, co nie ukrywam nie ułatwia mi ich rozczesywania. Włosy myje codziennie więc liczę na to że szybko zużyje ten niezbyt dobrze trafiony zakup

Szampon dosyć mocny, dobrze oczyszcza. Bardzo dobrze się pieni. Stosuje go na pierwsze mycie. Nie podrażnia mojej delikatnej skóry głowy i dobrze radzi sobie ze zmywaniem z nich oleju. Dla mnie te rzeczy są raczej najważniejsze. Ma całkiem dobry skład więc i cena świetna. Można go często kupić na promocji w Rossmanie.

Jeżeli chodzi o pielęgnację włosów i kosmetyki z tej kategorii od marki Isana, to zdecydowanie częściej sięgam jednak po ich odżywki czy olejki niż jednak szampony. Tak naprawdę ten kosmetyk jest moim pierwszym zetknięciem z szamponem od tego producenta. Mimo to z serią miodowo - waniliową miałam już okazję się zapoznać właśnie w przypadku odżywki i był to bardzo dobry produkt, dlatego też ucieszyłam się, kiedy otrzymałam tenże szampon w prezencie. Ogólnie kosmetyki Isana ostatnimi czasu goszczą w mojej łazience bardzo często i najczęściej jestem z nich naprawdę zadowolona, dlatego też tym bardziej byłam ciekawa tego kosmetyku. Produkt został zamknięty w opakowaniu w formie buteleczki o spłaszczone formie i pojemności 300 ml. Wykonany został z miękkiego, giętkiego plastiku. Design buteleczki jest naprawdę bardzo bogaty. Znajdziemy tu grafikę miodu oraz wanilii, ale także wszelkie, najważniejsze informacje na temat produkty, takie jak jego nazwa, logo producenta czy zalecany sposób użytku oraz oczywiście skład. Cena regularna kosmetyku wynosi niewiele, ponieważ około siedmiu złotych. Kosmetyk posiada dość gęstą, żelowo - kremową konsystencję i żołtawą, mieniącą się barwę. Pachnie bardzo ładnie, intensywnie czuć tutaj nuty miodu, zaś w dalszej linii także rzecz jasna wanilię. Szampon został oparty na intensywnym składniku oczyszczającym, także jest to typowy rypacz. Produkt idealnie nadaje się do metody kubeczkowej, ale także i do stosowania solo. Bardzo dobrze się pieni i tym samym jest prawdziwie wydajny. Doskonale oczyszcza oraz odświeża naszą skórę głowy. Nie plącze kosmyków. Pozostawia uczucie czystości, jednocześnie nie podrażnia ani nie wysusza skóry głowy. Sprawdzi się nawet przy bardzo suchym skalpie, ale także i ten przetłuszczający powinien być zadowolony. Miodowo - waniliowy szampon od marki Isana sprawdził mi się naprawdę bardzo dobrze i nie będę ukrywać, że jestem z niego prawdziwie zadowolona. Ładnie pachnie i doskonale oczyszcza oraz odświeża. Zdecydowanie polecam jako mocno oczyszczającą propozycję.

Szampon ma delikatny zapach. Lekko chemiczny. Konsystencja jest bardzo rzadka przez co trzeba użyć więcej produktu w porównaniu z bardziej gęstym szamponem. Dobrze oczyszcza skórę głowy, ale jest zbyt mocny do codziennego stosowania. Po zużyciu połowy opakowania zaczęła swędzieć mnie skóra głowy. Mam też wrażenie, że wysusza włosy. Prawdopodobnie sprawdzi się w sporadycznym oczyszczaniu, np. po olejowaniu.

Szampon kupiony na promocji w Rossmanie. Na początku spełniał moje wymagania, lecz po stosowaniu go przez około 2 tygodnie zauważyłam u siebie podrażnienia skóry głowy. W moim wypadku niestety ten produkt nie sprawdził się do codziennego stosowania.

Wszystkie szampony od Isana świetnie spełniają swoją rolę. Mają właściwości nawilżające i całkiem dobre składy ale przecież najważniejsze jest to czy dobrze oczyszczą skórę głowy. Szamponu nie trzeba nakładać nie wiadomo ile żeby ładnie się pienił i oczyszczał głowę. Szampon ten nie należy do produktów mało pieniących się więc miłośniczki eko rozwiązań nie będą w siódmym niebie. Mnie osobiście piana nie przeszkadza a wręcz daje uczucie domycia włosów. Szampon ma bardzo przyjemny zapach i fajną niespływającą konsystencję. Nie zauważam jednak różnicy pomiędzy nim a jego braćmi i z reguły robię wyliczankę żeby popróbować wszystkich zapachów. Nie ma co oczekiwać od szampony, że twoje włosy będą jak po wyjściu od fryzjera gdyż za to odpowiedzialna jest pielęgnacja "po". Szampon ma za zadanie umyć skórę głowy i do tego należy go używać. Dodam jeszcze, że miewam wrażliwy skalp a ten szampon go nie uwrażliwia.

Szampon kupiła córka, studentka, wzięła najtańszy z braku kasy , bo każda złotówka na wagę złota i zostawiła. Moje włosy cienkie, delikatne, lekko poniżej linii ramion, wymagające częstego mycia. Opakowanie produktu to plastikowa obudowa zamykana na zatrzask. Pojemność - 300 ml . Grafika w kolorze słonecznym , złotym nawiązującą do elementów składowych miodu i wanilii. Konsystencja szamponu kremowo - żelowa, barwa - perłowa, zapach - delikatny, lekko słodki, wyczuwalna wanilia. Szampon nie jest wydajny, do umycia włosów należy zużyć więcej produktu , niż planowałam , zapach w trakcie aplikacji jest delikatny i bardzo ulotny . Po kąpieli włosy są twarde , bardzo szorstkie i niesamowicie splątane. Brakuje mi pełnej satysfakcji z oczyszczenia i odświeżenia włosów i skóry głowy.

Szampon znalazłam na dnie szafki przy ostatnich porządkach i postanowiłam używać go raz w tygodniu z racji tego że moja skóra głowy lubi się przesuszać i źle reaguje na sls-y, produkt ten bardzo ładnie pachnie miodem, uwielbiam ten zapach i to między innymi dlatego go kupiłam, szampon dobrze się pieni i oczyszcza tylko wcześniej muszę nałożyć balsam do skóry głowy żeby mi ów szampon nie przesuszył skalpu, bo bez tego łupież gwarantowany, moje włosy po nim są w miarę ok nie plącze ich ani nie kołtuni zbytnio, ale nie wiem czy jeszcze do niego wrócę ze względu na sls-y w składzie.

Szampon Isana miód i wanilia można zakupić w Rossmanie w całkiem przystępnej cenie bo 5,79 zł/300 ml. To naprawdę niewiele. Co prawda odżywka nie zrobiła na moich włosach jakiegoś efektu WOW, postanowiłam że dam szanse szamponowej siostrze. Zapach szamponu jest całkiem przyjemny, lubię takie „wytrawne” zapachy. Bardzo dobrze się pieni i bardzo łatwo wydobywa się z opakowania (nie trzeba go przecinać tak jak w przypadku opakowań odżywek z tej samej serii). Nie podrażnił mojej delikatnej skóry głowy i dobrze radził sobie ze zmywaniem z nich oleju. Dla mnie te rzeczy są raczej najważniejsze. Nie spodziewam się cudów po szamponie, ponieważ ma on za zadanie jedynie umyć włosy. A z tym poradził sobie bezbłędnie. Podsumowując Produkt jest ok, ale pozostawia jakiś taki niedosyt. Ma całkiem dobry skład więc nie mówię mu nie. Jeśli jeszcze kiedykolwiek będę stała przed półką sklepową i zastanawiała się co kupić to całkiem możliwe, że sięgnę po ten produkt ponownie. Daję 4 gwiazdki ponieważ są lepsze produkty. Ten jest bardzo… „nijaki”.