Mincer Pharma NeoHyaluron, Silnie odmładzający krem na dzień i na noc No. 902 

Zakupiłam ten krem już jakiś czas temu. Kram bardzo super nawilża nie jest za bardzo tłusty jak dla mojej cery jest świetny i się sprawdził. Bardzo dobrze nawilża ii cera jest po nim gładka. Polecam bardzo.

Mincer zdecydowanie trafia w gusta mojej cery. Najpierw zakochalam sie w serii VitaC, pozniej swietna ampulka hialuronowa, teraz ten krem. Nawilza, odzywia, swietnie nadaje sie nawet na dzien, pozostawia lekka powloke na skorze, i mam wrazenie, ze podklad wyglada jeszcze ladniej, bo buzia jest promienna i ma solidna dawke nawilzenia. Uywam w komplecie z ampulka. Bardzo ladny, acz nienachalny zapach. Szklany sloiczek, przystepna cena,

Linia NeoHyaluron zaciekawiła mnie odkąd pojawiła się w sprzedaży. Nie mam jeszcze widocznych zmarszczek, oprócz kilku lekkich zmarszczek mimicznych, ale ochronę anti-age stosuję od dłuższego czasu. Skusiłam się na ten krem, ponieważ łączy 2 kosmetyki w 1 – krem na dzień i na noc, jest więc dość uniwersalny a dodatkowo używany z hialuronowym wypełniaczem zmarszczek z tej samej serii daje dobre efekty. OPAKOWANIE Krem zapakowany jest w kartonik, który jest ofoliowany i przed pierwszym otwarciem zrywamy z niego ta otoczkę mając gwarancję nowości produktu. Lubię takie rozwiązania, bo odkąd kilka razy zdarzyło mi się kupić otwarty kosmetyk bardzo tego pilnuję. Szata graficzna jest prosta i składa się głównie z logo marki i napisów, a jedynym urozmaiceniem jest granatowa, lekko metaliczna wstawka, która charakterystyczna jest dla tej serii. W kartoniku znajdujemy słoiczek o takiej samej grafice co kartonik. On również jest zabezpieczony z pomocą sreberka. Słoiczek jest może mało higienicznym opakowaniem, ale pozwala na zużycie produktu do końca i wygodną aplikację. KREM Krem ma białą barwę, ale najbardziej lubię jego konsystencję. Jest gęsty, bogaty i zbity, ale zarazem aksamitny w dotyku i świetnie rozsmarowuje się na skórze. Bardzo lubię to uczucie kiedy nakładam go na twarz. Posiada neutralny, świeży zapach, który jest ledwie wyczuwalny. Podczas rozsmarowywania krem tworzy na skórze lekką, ochronną warstewkę o nieco tłustym wykończeniu, ale po chwili się wchłania, choć nie do matu. Myślę, że spodoba się to posiadaczkom cer suchych. Po nocy skóra jest gładka i miękka w dotyku, stosowany na dzień również daje uczucie wygładzenia cery. Nie pozostawia lepkiej warstwy ani tłustej jak inne. Świetnie nawilża skórę i odżywia ją na długi czas, mam wrażenie, że dodaje jej też zdrowego blasku. Niweluje uczucie ściągnięcia i suchości oraz zapobiega powstawaniu suchych skórek, co czasem mi się zdarzało. Nadaje się do stosowania pod makijaż, dobrze współgra z kolorówką. Mimo, że posiadam cerę mieszaną nie spowodował u mnie niedoskonałości, nawet uspokoił cerę. Myślę, że jest dobrą formą ochrony anti-age, choć oczywiście zmarszczek nam nie zlikwiduje, to już można rzec nieodwracalny znak czasu. Nie liczyłam na obiecywane zmniejszenie zmarszczek czy tzw. Efekt liftingu, jednak z większości obietnic producent się wywiązał. Jest wydajny, potrzeba go niewiele na całą twarz i dekolt. Ma krótką datę ważności w porównaniu do innych kremów jakie stosowałam – na jego zużycie mamy tylko 6 miesięcy. Jest dobrze dostępny, warto polować na niego w promocji, bo cena regularna jest dość wysoka. PLUSY: + świetnie nawilża, wygładza i odżywia + ma dość bogatą formułę + nie zapycha + dobrze się wchłania + niweluje suche skórki i uczucie ściągnięcia + do stosowania na dzień i na noc + jest wydajny + ma praktyczne opakowanie