Jestem mile zaskoczona przede wszystkim aksamitną konsystencją, lekkością i brakiem tłustego wykończenia, co czyni ten kosmetyk idealnym filtrem pod makijaż jak i do noszenia samodzielnie.
Krem z linii Novage znalazłam w jednym z okienek kalendarza adwentowego marki Oriflame, który dostałam na Gwiazdkę. W zimie nie używam tak wysokich filtrów, więc zatrzymałam go sobie z myślą o zbliżającym sie lecie i coraz bardziej odczuwalnych promieniach słonecznych. Z racji tego, ze moja skora jest jasna i podatna na poparzenia słoneczne, a szczególnie na twarzy fluid z ochroną SPF 50 wydawał się idealnym wyborem. Jestem mile zaskoczona przede wszystkim aksamitną konsystencją, lekkością i brakiem tłustego wykończenia, co czyni ten kosmetyk idealnym filtrem pod makijaż jak i do noszenia samodzielnie.
OPAKOWANIE
Krem znajdziemy w kartoniku o ślicznej i delikatnej kolorystyce. Przeważa tutaj biel, ozdobą jest jedynie srebrna nazwa produktu i logo marki Opakowanie jest bardzo dobrze opisane a zewnątrz, ale w środku znajdziemy również ulotkę, a w niej wszelkie informacje na temat produktu, składu ale również wskazówki na temat bezpiecznego opalania. Krem ma wygodne opakowanie w formie małej, poręcznej tubki o takiej samej grafice jak kartonik. Wykonano je z miękkiego plastiku, wiec łatwo z niego wycisnąć produkt. Dzięki płaskiej zatyczce można postawić go do góry dnem i wtedy jest to jeszcze wygodniejsze. Dzięki małym rozmiarom można mieć je zawsze przy sobie. Jest półprzezroczyste i pod światło widać zużycie kosmetyku. Podoba mi się jego elegancki a zarazem prosty design <3
KREM
Krem konsystencją przypomina fluid – jest niezwykle lekki, aksamitny, nie miałam jeszcze tak lekkiego kremu z filtrem, ta konsystencja była dla mnie miłym zaskoczeniem. Barwa to czysta, mleczna biel, jednak produkt po nałożeniu na twarz, szyje oraz dekolt nie bieli, po dokładnym rozprowadzeniu jest niewidoczny na twarzy. Posiada bardzo delikatny, kwiatowy zapach, który od razu mi się spodobał, ponieważ umila mi cały proces aplikacji. Po nałożeniu szybko się wchłania pozostawiając lekką warstewkę ochronną, która nie jest tłusta jeśli chodzi o wykończenie, cera nie świeci się jak po innych filtrach ma tylko naturalny blask. Wygląda to naprawdę dobrze w porównaniu z innymi filtrami jakich używałam. Nadaje się pod makijaż, współgra z podkładami, bazą, korektorem, nie roluje się i nie zbija w grudki. Nie robi smug pod podkładem, dobrze współgra również z kremami BB.Można spokojnie stosować go w okolicach oczu, gdyż nie powoduje łzawienia czy pieczenia, to ogromny plus jak dla mnie, ponieważ cenię sobie wygodę stosowania kosmetyków a przy wrażliwych oczach jak moje trudno o filtr, który nie powodowałby niekomfortowych dolegliwości. Tutaj wystarczy nałożyć dosłownie odrobinę w okolice oczu i nic się nie dzieje <3. Nie zapycha mojej mieszanej cery ani nie powoduje nadmiernego wyświecania się. Nie zauważyłam brudzenia ubrań, ale zawsze staram się ostrożnie wszystko zdejmować i ubierać, żeby tego uniknąć. Czy chroni przed słońcem? Zdecydowanie tak, mimo że codziennie jestem długo na świeżym powietrzu to podczas stosowania tego produktu ani razu moja twarz, szyja czy dekolt nie były podrażnione, zaczerwienione po kąpielach słonecznych. Myślę, że świetnie spełnia funkcję ochronną i zapewnia bezpieczeństwo podczas opalania. Samodzielnie stosowany całkiem dobrze nawilża skórę. Nie zauważyłam właściwości przeciwstarzeniowych jakie przypisuje mu producent, jednak efekty stosowania tego typu kosmetyków będą widoczne dopiero za kilka lat i jestem tego w pełni świadoma. Krem dostępny jest jedynie w katalogach Ori, szczególnie w okresie letnim. Wydajność jest spora, mi wystarczył na prawie miesiąc mimo małej pojemności jak na filtr – jedynie 30 ml. Cena katalogowa jest bardzo wysoka, dlatego nie kupiłabym go sama, więc miło było znaleźć go w kalendarzu. Jeśli trafię na dobrą promocję to kupię go ponownie. Czy poleciłabym go? Z pewnością tak mimo wad jakimi jest wysoka cena i mała pojemność.
PLUSY:
+ wysoki filtr SPF 50
+ dobrze chroni skórę przed słońcem
+ nie powoduje łzawienia oczu
+ male opakowanie idealne do torebki i na wyjazd
+ nadaje sie pod makijaż
+ wygodne opakowanie tubka
+ nie bieli i nie brudzi ubrań
+ wydajność
MINUSY
dostępny jedynie w katalogach Oriflame
wysoka cena regularna
mała pojemność
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie