Colour Junika Semi Matt BB Cream (Półmatowy krem BB ) 

Krem BB kupiłam za grosze w drogerii internetowej. Krem jest w plastikowej tubce z wygodną końcówką, którą wygodnie nakładam krem bezpośrednio z opakowania. Kolor wybrałam najjaśniejszy 010 i jest naprawdę blady, nawet jak na mnie. Wykończenie ma rzeczywiście półmatowe, zgodnie z obietnicami producenta. Delikatnie kryje i tuszuje drobne niedoskonałości, ale... Mam cerę wrażliwą, mieszaną, lubiącą się przesuszać na policzkach i w okolicy nosa. Dodatkowo mam rozszerzone pory i blizny po trądziku (czytaj dziurki w twarzy). Krem BB może wyglądać ładnie - szczególnie jak za takie pieniądze - a może wyglądać tragicznie, trzeba go dobrze ograć. Zauważyłam, że przed aplikacją muszę użyć bogatszego, bardziej tłustego kremu, żeby zrobić "poślizg". Krem absolutnie nie można nałożyć gąbką (efekt zero i plamy), palcami (maże się jak jasna cholera), pędzlem typu języczek (zacieki gwarantowane), ale przepięknie gładko, miękko i satynowo wygląda nałożony pędzlem typu kabuki. Kolejna wskazówka? Ilość. Nakładam minimalną ilość i delikatnie dokładam tylko w "gładkich" miejscach bez załamań typu środek policzka. Nic więcej. Jak potrzebuję krycia to dokładam kapkę korektora. Jeżeli przeholujemy z ilością (co nie jest wcale trudne) i dołożymy ociupinę za dużo to o zgrozo po godzinie krem się zbiera w załamaniach, u mnie koło skrzydełek nosa, pod nosem i wokół ust się warzy i robi plamy. Absolutnie nie polecam z jakimikolwiek innymi produktami w kremie jak róż czy bronzer, bo się odkleja i robi dziury. Z produktami sypkimi - róż w kamieniu, puder sypki etc. trzeba pracować delikatnie i mieć rozpracowany produkt na pędzlu, bo lubi plamiście chwytać produkt i za cholerę nie da się tego rozblendować. Mając na uwadze powyższe krem wygląda fajnie jak się go odpowiednio opracuje, ale jeden błąd może nas kosztować zrujnowanym makijażem przez cały dzień - sprawdziłam skutecznie na sobie w wielu konfiguracjach, ale mimo najpewniejszego zestawienia kosmetyków towarzyszących i aplikacji i tak czasem robi mi nieładne punktowe niespodzianki na skórze w postaci plamy czy zwarzonego miejsca, które muszę zmywać patyczkiem kosmetycznym i wyrównywać korektorem. Jest on dla mnie na tyle upierdliwy w użytku, że mimo jego ceny nie wrócę do niego więcej. Wygląda ładnie, ale kosztuje za dużo starań i czasu, a chyba nie o to chodzi w kremie BB.

Kosmetyk kupiłam za śmieszne pieniądze w drogerii internetowej, jednak stał się on jednym z moich ulubieńców. Zamknięty w wygodnym opakowaniu, do samego końca mogłam swobodnie wydobywać produkt na zewnątrz. Jeśli chodzi o kolor, miałam go w odcieniu najjaśniejszym, idealnie wtapiał się w moją jasną karnację, nie robiąc plam. Krycie można budować, po jednej warstwie skóra wygląda zdrowo i promiennie. Współgra z pudrami sypkimi, nie robiąc plam. Trwałość jest w granicach kilku godzin, co na krem BB uważam za dobry czas. Co najważniejsze dla mnie, nie zapchał mojej wymagającej skóry. Zdecydowanie będę do niego wracać.

Jeden z moich ulubionych kremow BB na lato. Bardzo ładnie ujednolica kolory. Zapewnia naturalny efekt. Ma przyzwoite krycie. Dobrze współpracuje z innymi kosmetykami. Produkt jest wydajny i dostępny w Kontigo w korzystnej cenie. Na pewno będę po niego siegaccw przyszłości. Krem BB nie zapycha skóry i nie wywołuje reakcji alergicznych. Posiada wygodne opakowanie z ładną szatą graficzną.

Kupiłam ten krem BB w odcieniu Loca Mocha 030. Niestety nawet latem jest on niedopasowany do mojego koloru skóry (za żółty). Poza tym wygląda na skórze jak Revlon CS (czytaj maska). Z kremem BB nie ma nic wspólnego. Szybko się wyświeca i wygląda nieestetycznie. W połowie opakowania zaczęłam go mieszać z innym podkładem, a później z kroplami rozjaśniającymi, ale efekt był marny. Nie polecam.

Nie jestem zwolenniczka codziennego noszenia podkładów i krem bb to idealne rozwiązanie. Pierwszy produkt, który idealnie pasował do mojej super jasnej cery! Za każdym razem kremy bb były zbyt ciemne, pomimo ze były to najjaśniejsze odcienie. Produkt nie zapychał mnie i delikatnie matowił twarz. Oczywiście efekt nie byl taki jak użycie pudru czy super matowego podkładu, ale w porównaniu do innych kremów bb spełniał moje oczekiwania. Ma również dosyć mocne krycie, przez co koloryt mojej skory byl wyrównany, a większość niedoskonałości zakryta.