Eveline Cosmetics Skoncentrowana Formuła, Serum 0,2% retinol + ceramidy `Odmłodzenie` 

Serum przypadło mi do gustu. W składzie ma retinol o dość niskim stężeniu ,dzięki czemu nie da się nim zrobić sobie krzywdy. Oczywiście niewielka ilość retinolu w niczym mi nie przeszkadza ,gdyż produkt mimo tego działa jak powinien. Konsystencja serum nie jest wodnista, a bardziej gęsta. Dobrze się go nakłada i szybko się wchłania. Fajne opakowanie z pipetką ,która umożliwia szybkie i przyjemne nałożenie produktu.

Świetne serum które sprawdziło się na mojej suchej skórze znakomicie. Oczywiście najlepsze efekty dopiero przede mną gdy zaopatrzę się w następną buteleczkę/ +konsystencja jest taka jaką moja sucha cera lubi najbardziej -emulsyjna, jak rozwodniony krem. Ten typ nigdy nie przesusza mojej skóry. Zawsze zostawia ją nawilżona , miękka i bez uczucia ściągnięcia. To mój ulubiony rodzaj serum, te staram się wybierać najczęściej. + wchłania się bardzo szybko , nie pozostawia uczucia oblepienia, kleistości + nie powoduje efektu pieczenia , swędzenia jak to ma czasem w zwyczaju retinol. Tutaj jest go niewiele i jest w towarzystwie ceramidów. +zapach- świeży ,troszkę kosmetyczny ale bardzo przyjemny + opakowanie małe bo 18 mililitrowe ale ja takie wole bo gdy produkt z jakiś powodów mi się nie sprawdzi to nie muszę długi czas się z nim męczyć. Tu do dozowania mamy pipetkę która sprawuje się dobrze. Nie zapycha się . Działanie Serum nakładałam zawsze na noc choć producent zezwala na stosowanie także w dzień ale w duecie z wysokim filtrem. Ja troszkę się bałam efektów ubocznych jakie daje w połączeniu ze słońcem. Zazwyczaj wystarczyły 4-5 kropi aby pokryć cała twarz . Na to nakładałam krem i tyle. Super efektów w postaci wygładzenia zmarszczek nie zanotowałam ale też nie spodziewam się po kosmetyku że zlikwiduje każda bruzdę . W składzie znajdziemy zarówno retinol jak i jego słabsza odmianę retinyl palmitate oraz 3 rodzaje ceramidów. Dziwiła mnie także obecność witaminy C ale podobno jeśli jest w stabilnej formie ( tutaj Ascorbyl palmitate) to można te substancje łączyć ze sobą. Poza tym w tym serum jest jeden składnik a mianowicie Tripelargonin (olej z nasion ostropestu)który moja skóra bardzo lubi. Idealnie zmiękcza , natłuszcza i ochrania . Dla mojej suchej skóry jest jak balsam. Serum dodaje skórze blasku, sprawia że wygląda lepiej. Dzięki odpowiedniemu nawilżeniu zmarszczki staja się mniej widoczne ale nie znikają. Skóra jest mięciutka w dotyku, gładsza

Jest to jeden z moich ulubionych produktów. Serum zawiera retinol w nie wielkich ilościach i dzięki temu nie da się nim zrobić krzywdy, a działa tak jak powinien. Produkt jest delikatny i działa satysfakcjonująco.

Kosmetyk jest tani, ogólnodostępny i bardzo skuteczny, posiada aplikator, pipetkę, która z łatwością pomoże ci przy nałożeniu kosmetyku. Serum ma idealną konsystencję, nie jest mocno płynny, dobrze się wchłania i nakłada. Nie uczula.

To moje pierwsze serum z retinolem. Mam 30 lat i widzę pierwszą zmarszczkę mimiczną przy ustach. To serum tak naprawdę nie robi nic. Ani nie szkodzi, ani nie pomaga. Producent zapewnia o nawilżeniu, a ja tego nie widzę. Na nosie i policzkach w okresie jesienno-zimowym mam tendencję do wysuszenia, a to serum nie nawilża tych miejsc. Nie straciłam wiele pieniędzy, więc nie będę żałować zakupu. Ja jednak nie zauważyłam ani poprawy sprężystości, wygładzenia, ani tym bardziej nawilżenia.

Serum z retinolem i ceramidami od Eveline Cosmetics jest według mnie godne uwagi. Ogólnie, jeśli chodzi i serum w mojej pielęgnacji, to uwielbiam testować nowości. Metodą prób i błędów, wiem co dla mojej skóry lepsze, a co się nie sprawdza. Z tym serum na szczęście się polubiłam. Piszę na szczęście, bo bałam się, że retinol, mimo że w małym stężeniu może coś zadziałać na mojej twarzy niedobrego. Na nic były moje obawy, bo serum sprawdziło się świetnie. Na efekty owszem, trzeba czekać, ale jest warto. Ja lubię produkty z pipetką, są dla mnie najbardziej wygodne, świetnie się nimi nakłada serum bezpośrednio na twarz, ja często wkraplam sobie na dłonie i wtedy wklepuję, no jak komu wygodnie. Serum wzbogacone zostało o ceramidy, które odbudowują skórę i poprawiają jej kondycję oraz wygląd. Tutaj wielki plus, bo faktycznie, moja skóra zyskała zdrowszy wygląd, stała się miękka, gładka. Za sprawą retinolu, lekko widoczne zmarszczki, które miałam wokół ust, zniknęły. Ja jestem zadowolona, produkt jest dostępny w Biedronce, jest wydajny, wystarczą 2-3 kropelki na całą twarz, szybko się wchłania, jest tani.

Ta seria z serum Eveline Cosmetics bardzo mnie zaciekawiła będąc w Biedronce i stwierdziłam że przetestuje to serum... działanie cudo! Po około tygodniu testowania moja skóra była taka mięciusia jak nigdy... tylko dotykać ją się chciało naprawdę... a dodatkowo buteleczka bardzo ładna, estetycznie wykonana, a pipetka też bardzo dobrze wykonana co pozwala dokładną ilość produktu dać na twarz, serum jest gęste więc szybko nam nie zleci z twarzy ale... właśnie jak się nałoży serum pod nos to śmierdzi... jestem bardzo wrazliwa co do brzydkich zapachów w kosmetykach i bardzo mi to przeszkadzalo więc chyba przez to nie kupie go ponownie, chyba że moja skóra będzie potrzebowała być tak miękka jak wtedy!

Zacznijmy może od tego, że eveline zaliczyło mały przypał i ta wersja (18ml) nie ma w sobie retinolu a retinyl (czyli taką formę wit. A jak mamy np. w aptecznych maściach). Czy mam o to żal? Absolutnie, bo to serum to złoto i w sumie żal mi, że Eveline zmieniło formulację i serum w pojemności 30 ml i troszeczkę innym opakowaniu ma już ten prawdziwy retinol. Cena? w biedronce zdarzało mi się je kupić za 13 zł. ale nawet za pełne ok. 20 zł warto. Ma piękny jogurtowy zapach, jest lekkie ale treściwe, takie gęste mleczko. Wspaniale nawilża, koi skórę, nie lepi się, nie zapycha (a mnie zapycha w sumie wszystko xD). Latem wystarczało mi bez kremu. Obecnie mam 10 opakowanie. Tak, 10. Kocham to serum całym sercem, spisuje się na dzień, na noc, pod makijaż i pod filtr. Ogromne wsparcie w nawilżeniu i w odbudowie bariery hydrolipidowej.

Serum z Eveline z retinolem i ceramidami wpadło do mojego koszyka zakupowego, ponieważ zapragnęłam rozpocząć pielęgnację mojej cery kosmetykami z retinolem. I był to strzał w dziesiątkę! Z początku zaczęło mnie wysypywać po stosowaniu tego serum, jednak nie zraziłam się i zgodnie z podpowiedziami tiktokerek urodowych "przebrnęłam" przez ten gorszy czas. Już po kilku tygodniach zauważyłam wyraźną poprawę w wyglądzie cery - moje zmarszczki nieco się wygładziły, a skóra zyskała taki fajny, zdrowy, świeży look. Serum jest w ciemej szklanej buteleczce z wygodną pipetą. Pojemność jest niewielka - to tylko 18 ml. Serum stosuję około trzech razy w tygodniu i już widzę pozytywne rezultaty. Co najważniejsze - skóra odwdzięcza się blaskiem i o to mi chodziło! O spłycenie zmarszczek, wygładzenie cery. Jestem zadowolona z zakupu i szczerze polecam. Kosmetyk pięknie pachnie (bardzo delikatnie) i ma postać mlecznego płynu, który idealnie się wchłania przez skórę. Warto wydać te kilkanaście złotych - tym bardziej, że sera z podobnym składem z innych firm są dużo droższe. Polecam!