Przyjemny, wygładza, odrobinę ujędrnia i lekko nawilża, nada się jako podkład pod serum z peptydami.
Kupiłam,bo lubię kosmetyki z peptydami,jedna z moich ulubionych substancji aktywnych na dzień,zamiennie z ślimakiem,bywa że razem, na noc preferuje fermenty,retinal czy kwasy.
Nie nastawiałam się na nie wiadomo co, ale przekonała mnie promocyjna cena i przyjazny skład.
Mamy tam glicerynę,mamy oczywiście peptydy i betainę, trehalozę, pantenol,kwas hialuronowy, trochę aminokwasów i roślinny kolagen. Peptydy są dalej w składzie, są ich 3 rodzaje, heksapeptyd, który działa od razu oraz dwa stymulujące produkcje kolagenu w skórze, te wymagają czasu.
Jak się spodziewałam nie jest to jakiś piorunujący efekt,nawet w kilku warstwach, ale za to nie przetłuszcza czy zapycha skóry.
Jeśli potrzebuje na szybko rano reanimować odwodnioną skórę zdecydowanie wolę coś bardziej treściwego do dwóch warstw,niż kilka warstw lżejszego toneru.
Ten zaliczam do średnio lekkich, to znaczy nie jest tłusty czy oblepiający,bardziej chodzi mi o jego moc działania.
Żeby osiągnąć nawilżenia i nasycenia skóry jak np po tonerze z Iunik, czy Purito albo ostatnio Anua, musiałabym dać go tak 3-4 warstwy,co przedkłada się na jego wydajność.
Skórę mam mieszaną,ale dojrzalszą, skłonną do odwodnień, rano bywa,że potrzebuje solidnego kopa, szczególnie kiedy mało śpię.
Ten toner np przed serum z peptydami z Cos de Baha,który stosuje nie sprawdza się tak źle, ale załóżmy tak po dwóch warstwach, bywa,że mam lekki niedosyt w nawilżeniu, szczególnie po nieprzespanej nocy, skóra zasysa go wtedy momentalnie.
Mieszałam go czasem rano z tonerem z Beauty of Joseon z ryżem, ale nadal miałam niedosyt nawilżenia.
Zimą, na wieczór, używam co dwa dni retinoidy, do dwóch razy w tygodniu t0ner z Eveline z ceramidami i kwasem laktobionowym, rano skóra miewa większe potrzeby nawilżenia i "reanimacji".
Za to najfajniej mi się sprawdza z tonerem z Bielendy Supremelab ze ślimakiem, który kupiłam zamiennie do toneru z Beauty of Joseon, który jest ok, ale zimą jest dla mnie za lekki, a kaolin w nim zawarty bardziej sprawdzi mi się kiedy zrobi się cieplej, trafił więc do szuflady póki co.
Toner z Bielendy ze ślimakiem fajnie współgra z tym tonerem z peptydami, uzupełniają się, ten pierwszy nawilża wygładza i daje lekkie glow, a ten jeszcze dodatkowo nasyca skórę i lekko ujędrnia. Oba zakupiłam w promocyjnej cenie, także nie nadszarpnęło, to mojego budżetu. Widzę też, że toner z ślimakiem będzie dużo bardziej wydajny, niż ten.
Toner z peptydami z Bielendy jest tonerem, który bardziej wygładza i lekko ujędrnia skórę, także jeśli polegamy w nawilżeniu bardziej na serum i kremie, powinien się sprawdzić lub kiedy nasze potrzeby pod tym względem nie są super duże.
Jego cena nie jest wygórowana, jakość do ceny jest całkiem ok, kosztuje do 20 złotych za 200 ml.
Może też podkręcać działanie peptydów w innych kosmetykach.
To całkiem przyzwoita propozycja dla skór młodszych, mniej wymagających czy tłustych, jako toner używany solo, dla mnie jest już na to trochę niewystarczający, bywa, że czasem na wieczór po retinoidach używam serum z peptydami miedzi, także dawany pod lekko podkręca ich działanie.
Jego konsystencja jest żelowo- wodna, bardziej w kierunku wodnistej, ma przyjemny zapach perfum, trochę zbędne te dawanie zapachów do takich kosmetyków, ale nic mnie to nie podrażniło a zapach jest całkiem fajny, jak takie klasyczne perfumy, które nie są słodkie.
Wydajność dla mnie jest raczej średnia, po miesiącu używania jestem mniej więcej w połowie opakowania.
Opakowanie eleganckie, ładnie się prezentuje na półce.
Nie wiem jeszcze czy do niego wrócę, z roku na rok te potrzeby są coraz większe, ale jak będzie w jakiejś dużej promocji, to leżąc na półce, do podrasowania działania peptydów w innych kosmetykach może się całkiem nieźle sprawdzić, ale do nawilżenia i nasycenia skóry raczej będę polegać na innych tonerach.
Ma u mnie 4.
Zalety:
- Cena.
- Dostępność.
- Skład: gliceryna, betaina, peptydy, panthenol, aminokwasy, roslinny kolagen.
- Szybko się wchłania i nie lepi się.
- Ujędrnia i wygładza.
- Nie zapycha.
- Nie podrażnia.
- Lekko nawilża skórę.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie