Verdenic Algi, Ujędrniającą maska na tkaninie 

Jestem osobą 41 letnią z cerą suchą , z licznymi przebarwieniami i pierwszymi zmarszczkami. Oceniać będę ujędrniającą maseczkę do skóry dojrzałej z wyciągiem z alg. Maska składa się w 97% ze składników pochodzenia naturalnego. Mamy tu m.in. -ekstrakt z alg który ogranicza utratę wody i wspiera barierę ochronną skóry, odżywia i koi -kolagen roślinny -wygładza, wzmacnia i rewitalizuje -betainę -silny nawilżacz -alantoinę- ma właściwości kojące, łagodzące, regenerujące -hydrolizowane proteiny z soi -niacynamid -aminokwasy z ryżu -hydrolizowany ekstrakt z nasion baobabu-bogaty w witaminy które rewitalizuj a skórę Płachta w 100% jest biodegradowalna. Nałożyłam maseczkę na 15 minut. Troszkę mnie piekła skóra ale może to dlatego że wcześniej wykonałam peeling. Z drugiej strony często tak robię aby składniki aktywne z maski mogły lepiej wniknąć w skórę i nigdy nie miałam takich odczuć. Maska nie ma w składzie nic takiego co mogłoby mnie podrażnić ale nigdy nie wiadomo… Po jej zdjęciu skóra nie była zaczerwieniona . Esencja przez długi czas nie chciała się wchłonąć i musiałam tę lepką warstwę zmyć wodą. To sprawiło że nie sięgnę po nią ponownie. U mnie maski których esencja nie wnika całkowicie w skórę odpadają. ________________ Efekty są zadowalające , nie ma wielkiego wow ale też nie jest źle . Skóra wygląda lepiej. Jest odrobinę napięta i nawilżona. Co prawda efekty nie są długotrwałe bo rano po zastosowaniu maski nie było już śladu. Na plus że po jej zastosowaniu nie nastąpiło żadne pogorszenie stanu skóry, zaczerwienienie itp. Pomimo świetnego składu maska u mnie na dłużej nie zagości. Znam wiele podobnych masek z których jestem bardziej zadowolona.