Golden Rose Make-Up Primer Luminous Finish Rozświetlająca baza pod makijaż

Fajna, rozświetlająca baza, bardzo przyjemna w użytkowaniu. Delikatnie rozświetla twarz, przy czym po paru godzinach dalej wygląda dobrze. Jeżeli ktoś szuka bazy rozswietlajacej w dość dobrej cenie, to ta jest godna uwagi. Polecam

Dobra baza pod makijaż, w dobrej cenie,spełniająca moje oczekiwania. Baza wizualnie prezentuje się bardzo ładnie, szata graficzna jest przyjemna dla oka, aplikator w formie pompki jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Dzięki aplikatorowi możemy szybko i sprawnie nałożyć bazę na twarz, produkt jest w genialnej konsystencji, niezbyt gęstej i dzięki temu się świetnie rozprowadza, nie pozostawia uczucia tłustości i pięknie rozświetla naszą skórę. Przy użyciu tego produktu nasz makijaz bez problemu utrzyma się przez cały dzień na twarzy i będzie prezentował się rewelacyjnie. Produkt mnie nie uczulił, jest bezzapachowy, nie wywołał żadnych nieporządnych skutków. Polecam wypróbować.

Kiedy bardziej zaczęłam interesować się makijażem, pomyślałam, że dobrze by było rozejrzeć się za jakąś baza pod podkład. Szybko przejrzałam internety i mój wybór padł na kultowa bazę rozświetlająca z Golden Rose. Dorwałam ją na ich standzie w galerii. Opakowanie zgrabne, idealnie wpasuje się w każdą kosmetyczkę. Oprócz tego wygląda bardzo ładnie. Pompka pozwala na aplikacje takiej ilości, jaką chcemy czy też potrzebujemy. Nie zacina się. Calosc wykonana jest porządnie i zgrabnie. Produkt nie ma zapachu. Posiada mleczno różową barwę i odpowiednią konsystencję. Łatwo aplikuje się na twarz. Używałam tej bazy najczęściej pod matujące podkłady. Zdarzało mi się też używać jej pod kremy bb. W każdym z tych przypadków sprawdziła się świetnie. Utrzymywała podkład do momentu zmywania makijażu, a zdarzało się że było to kilkanaście godzin. Podkład się nie ścierał w ciągu dnia. Przez to że jet rozświetlająca, nadaje piękny blask na twarzy. Świetnie sprawdziła się także pod krem bb. Szybko wtapia się w skórę, więc bez problemu zaraz po jej aplikacji można nałożyć podkład. Baza mnie nie podrażniła ani nie uczuliła. Nie roluje się. Bardzo łatwo nałożyć na nią podkład. Można ją aplikować zarówno palcami jak i pędzlem. Produkt jest bardzo wydajny. Napewno kupię ja ponownie.

jestem zadowoloną posiadaczką tej bazy z golden rose. muszę przyznać, że to była odważna decyzja by się zdecydować na bazę rozświetlającą przy moich problemach z trądzikiem, ale mimo wszystko.. wygląda to na prawdę bardzo ładnie. nie ma tłustości, a jedynie rozświetlenie. nakładam niewiele produktu, jest on bardzo wydajny. jeżeli natomiast chodzi o cenę to jest śmieszna. makijaż pod nią wygląda super. jest zdrowo, jest wytrzymale, jest ładnie :)

Produkt jest w niedużym opakowaniu z pompką, co jest wygodnym rozwiązaniem. Baza zdecydowanie przedłuża trwałość makijażu, przy czym jest bardzo wydajna. Nakładać ją można pod podkład bądź wymieszać z podkładem. Delikatnie rozświetla cerę, daje jej naturalny, zdrowy wygląd. Świetnie też nawilża cerę.

To bardzo spoko baza, ta jest akurat rozświetlająca i można ją nakładać na buzie po kremie a przed warstwą podkładu, albo zmieszać ją z podkładem, jeśli chcemy, żeby był bardziej rozświetlający, albo też nakładać ją na podkład jako płynny rozświetlacz. Nadaje się też do rozświetlenia dekoltu. Ogólnie produkt wielofunkcyjny i to się chwali. Trwałość i wydajność ok, opakowanie higieniczne.

Baza nie ma zapachu, jej konsystencja początkowo jest rzadka ale później jest taka jakby żelowa. Nie jest tłusta i nie zostawia lepiej skóry. Baza świetnie współgra z podkładami różnych marek. Świetnie je scala ze skórą. Produkt daje efekt naturalnego rozświetlenia. Zauważyłam że faktycznie przedłuża efekt podkładu o kilka godzin. Produkt nie uczula ani nie podrażnia.

Baza jest moim obowiązkowym elementem jeśli chodzi o makijaż i swego czasu postawiłam na tę bazę. Niestety dla mnie jest za słaba bo co prawda ma przyjemną konsystencję to jeśli chodzi o makijaż i współpracę z podkładem to tragedia bo efekt rozświetlenia jest słaby, nie współpracuje za dobrze z innymi podkładami a próbowałam z różnymi. Makijaż nie jest z nią tak trwały jak być powinien wręcz podkład szybciej schodził z twarzy, a po demakijażu miałam uczucie dyskomfortu na skórze. No nigdy więcej

Ostatnio sobie przypomniałam o tej bazie. Parę lat temu używałam jej namiętnie. I niestety zapomniałam jak jest dobra. Ma wspaniałą konsystencję. Jest taka bogata i mega otulająca. Czuję jakbym nakładała jakiś taki dobry krem. Nie jest jednak tłusta i obciążająca. Pozostawia na twarzy taki bogaty efekt glow. Błysk jest na idealnym poziomie. Nie jest za mało, ale też twarz nie świeci się jakby była spocona. Pozostawia lekko lepką warstwę, dzięki czemu bardzo dobrze i równomiernie rozkłada się na niej podkład. Zauważyłam, że u mnie przedłuża trwałość makijażu co przy moim trybie życia i problematycznej skórze to spory wyczyn.

na co dzien stram sie takich baz nie uzywac z rozswietlaczem ale jak mam jakes wyjscie wielkie to jak najbardziej tak , ta baza daje naprawde fajne efekty makijaz sie usper dlugo trzyma dla mnie wazne jest tez to , ze nie zpaycha i wyglada cera na bardzo odzywiona i rozswietlona

Totalnie nie rozumiem fenomenu tego produktu. Opakowanie dość przyjemne dla oka - minimalistyczne, z pompką air-less, higieniczne i pozwalające na łatwe dozowanie. To tyle z plusów. Baza jest praktycznie bezzapachowa, ma biało-perłowy kolor i dziwną konsystencję - na początku mega wodnista, rozwarstwiona (nawet po wstrząśnięciu) z czasem bardziej przypominająca glutko-klej. Działanie również zdecydowanie nie zachwyca. Właściwie jest niemal niewidoczne - brak wpływu na kolor, trwałość i wygląd makijażu, w tym o dziwo rozświetlenie, które po nałożeniu podkładu jest niewidoczne. Według mnie zupełnie zbędny krok makijażu, tym bardziej, że skład zdecydowanie nie polepszy stanu cery (jak też było w moim przypadku skóry skłonnej do trądziku, choć na szczęście ogromnego wysypu nie wywołał). Nie polecam, teoretycznie bardzo nie zaszkodzi, ale dla mnie zbędnie wydane pieniądze

Oj zdecydowanie polecam, miałam przyjemność testować tą bazę, i zdecydowanie mi się sprawdziła akurat ja często testuje nowości także co miesiąc wymieniam zawartość kosmetyczki ale jeżeli ktoś szuka czegoś na dłużej to zdecydowanie

Baza zamknięta w butelce z pompką. Wygląda prosto i elegancko zarazem. Ma kremową konsystencję o białym kolorze i delikatny przyjemny zapach. Nie posiada drobinek i łatwo się rozprowadza. Po nałożeniu delikatnie się lepi przez co podkład lepiej się trzyma na skórze. Daje bardzo ładny efekt rozświetlonej cery, który nie wygląda tłusto i nachalnie. Cera wygląda na zdrową, świeżą i dobrze wypielęgnowaną. Sprawdza się zarówno solo nałożona pod podkład jak i wymieszana z podkładem czy kremem BB. Dodatkowo wygładza cerę i jest bardzo wydajna - niewielka ilość wystarczy na pokrycie całej twarzy. Jak dotąd najlepsza baza rozświetlająca jaką miałam. Polecam.

Swietna baza do neutralizowania nadmiernej pudrowości podkładu albo do mieszania z kremem bb żeby mieć glow na skórze. Jak dotąd mnie nie zawiódł i mieszał się idealnie ze wszystkimi podkładami bez względu czy dodawałam go do porcji podkładu czy pod podkład. Z kremami BB też nie było problemu. Daje piękny, zdrowy błysk na skórze choć samodzielnie bedzie zbyt błyszcząca. Nie zauważyłam żadnego nadmiernego przetłuszczania się po tej bazie ani wysypu krostek. Jest wydajna i nie ma widocznych drobinek.

Lubię różne bazy pod makijaż i ta bardzo przypadła mi do gustu. Nie jest tłusta. Ma przyjemną konsystencję. Nadaje skórze naturalny i zdrowy blask. Podkład ładnie się na niej zachowuje. Zmarszczki wydają się wygładzone.

jedwabista, nie silikonowa, a raczej kremowa baza nie obciąża i nie zapycha na mojej suchej cerze nie sprawdza się bez użycia kremu nie przedłuża trwałości makijażu daje efekt mokrej, promiennej skóry nie minimalizuje widoczności porów oraz zmarszczek

Bazę kupiłam po licznych zachwytach zarówno na YT jak i IG. Osobiście mam mieszane uczucia co do niej. Nie zgrywa się ze wszystkimi podkładami, których używałam. Efekt rozświetlenia jest bardzo subtelny. Dobrze zgrywa się z podkładem Total Cover z Golden Rose i Power Stay od Avon - nie zauważyłam, żeby wpływała na ich długotrwałość. Nie minimalizuje widoczności porów oraz niewielkich zmarszczek (jak zapewnia producent).

Gdy ją kupowałam,nie byłam do końca przekonana myślałam,że są to kupione recenzje,ale mówię co mi szkodzi. Ku mojemu zdziwieniu baza ma właściwości nawilżające i delikatnie rozświetla,ale nie na tyle jak byśmy nałożyli rozświetlacz w płynie. Również nie zauważyłam,aby baza zapchała moje pory. Bardzo podoba mi się opakowanie wygląda jak z górnej półki,nie tylko stylowo wygląda,ale ma w sobie system ,który podnosi w środku taką jak by windę i produkt jest wydobywany do ostatniej kropli. Polecam za niewielkie pieniądze.