L'Oreal Paris Expert Nawilżenia, Krem nawilżający na dzień skóra sucha i wrażliwa 

Mam suchą skórę, która wymaga odpowiedniej pielęgnacji, dlatego nie używam kremów z marketu. Ten jednak dostałam w prezencie, także zdecydowałam się go zużyć. Krem ma estetyczne opakowanie. Ma fajną, lekką konsystencję i dobrze się rozprowadza. Niestety jeśli chodzi o nawilżenie, to tutaj jest słabo. Stosuję tylko na dzień, na noc zdecydowanie się nie sprawdzi, a i tak szału nie ma. Dodatkowo bardzo przeszkadza mi zapach tego kremu, jest za mocny i długo wyczuwalny. Sam krem jest wydajny i nadaje się pod makijaż. Ja nie pokocham, ale u osób z mało wymagającą skórą, możliwe że się sprawdzi.

Mam cerę mieszaną, partiami suchą. Wraz z upływem czasu coraz bardziej suchą. Krem miał zadanie nawilżyć i doskonale się wywiązał z tego zadania. Dla mnie to dobry średnio półkowy krem na każdą kieszeń. Idealny dla cery suchej potrzebującej nawilżenia.

Kupiłam kilka kremów Loreal za grosze na promocji, ten był śmiesznie tani, kosztował kilkanaście złotych. Ideału nie znalazłam, ale używanie ich wszystkich na przemian w zależności od potrzeb skóry było najlepszym rozwiązaniem. Krem działa poprawnie-dobrze się rozprowadza, dobrze wchłania, nie zostawia nieprzyjemnego filmu. Coś tam nawilża, ale bez spektakularnych efektów, więc nazwa podana przez producenta jest mocną przesadą. Jest to zwykły krem na co dzień, bez efektu wow. Pozostawia skórę przyjemną, nie zapycha, ale jednak dla bardzo wymagającej i suchej skóry będzie za słaby. Po prostu krem dla normalne cery. Ja używam zwykle serum, więc dla mnie jest ok. Ogólnie nie ma się do czego przyczepić, oprócz przekłamującej nazwy. Normalny krem, da mnie naprawdę przyzwoity, gdyby tylko nie nachalny, intensywny zapach.

Krem dostałam od mamy i po przeczytaniu opinii byłam do niego sceptycznie nastawiona jednak okazało się, że odpowiada potrzebom mojej skóry. Po nałożeniu kremu skóra jest nawilżona i miękka. Ma bardzo przyjemny zapach, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Stosuję krem również jako bazę pod makijaż i według mnie sprawdza się bardzo dobrze. Na pewno kupię ten krem ponownie.

Kupiłam ten krem w zestawie na promocjach poświątecznych więc to trochę przypadek. Ale pozytywny przypadek. Moja cera jest mieszana ale zimą i wiosną staram się używać kremów nawilżających i odżywczych. Używam go głównie teraz, kiedy siedzę w domu i nie nakładam makijażu. I jestem zadowolona! Jednak pod makijaż dla mojej tłustej skóry jest troszkę za ciężki. Mocne 4 na 5.

Jak dla mnie cudo. Krem idealnie nawilżył moją przesuszoną (m.in od klimatyzacji) cerę. Leciutka formuła. Bardzo szybko się wchłania oraz nie zostawia na skórze "lepkiego filmu". Stosowany rano i wieczorem bardzo szybko przynosi efekt - ja zauważyłam również poprawę w wyglądzie cery, nie była szara i przemęczona (jak wcześniej). Dodatkowo cudny jak dla mnie zapach, który ma dla mnie również bardzo duże znaczenie. Zużyłam dwa opakowania, i myślę że to nie koniec :)

Zamawiałam sporo produktów w pewnej drogerii internetowej, nie zauważyłam, że krem jest przeznaczony dla cery suchej. Mimo, iż jestem posiadaczką cery mieszanej, postanowiłam dać mu szansę. Aktualnie trwa jeszcze lekka zima, uznałam więc, że dodatkowe nawilżenie nie zaszkodzi. Muszę przyznać, że bardzo się zdziwiłam, ponieważ mimo niedopasowania do rodzaju cery krem sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Szybko się wchłania, jest lekki, idealny szczególnie na dzień lub pod makijaż - skóra wygląda po nim dobrze, jest miękka, nie świeci się.

Zakupiłam go, gdyż moja skóra jest sucha i potrzebuje nawilżenia ze względu na markę uznałam, że będzie dobry. Owszem na początku byłam zadowolona, skóra wydała się nawilżona i odwieżona. Niestety to był efekt krótkotrwały. Moja skóra nadal pozostaje sucha i ściągnięta.

Lubię markę L Oreal- żeby nie było. Kocham ich odzywki do włosów, serii Revitalift jestem wierna od dawna, pokochałam też ich peeling cukrowy, żelowy tonik oraz żel oczyszczający. A jednak w przypadku tego kremu stosunki między nami były jedynie poprawne, miłości natomiast zabrakło. O co chodzi? No cóż, zacznijmy od początku. Kosmetyk wygrałam w jednym z ogólnopolskich konkursów konsumenckich. Ponieważ jestem posiadaczka skóry suchej, nie oddałam go żadnej z koleżanek, tylko zatrzymałam dla siebie. Opakowanie jest eleganckie- masywny słoiczek zapakowany w kartonik. Zapach również uprzyjemnia stosowanie- jest delikatny, lekko kwiatowy, kobiecy, przyjemny. Krem ma biały kolor i nieco smalcowatą konsystencję- niemniej wchłania się dosyć szybko. Krem dotarł do mnie w maju, używałam go latem. Nie oczekiwałam od niego, że mnie odmłodzi, bo producent tego nie obiecuje. Oczekiwałam jedynie, że nawilży i odżywi moją skórę. Coś tam nawilża, nie powiem, ale jest to nawilżenie krótkotrwałe, W bardziej niekorzystnych warunkach klimatycznych krem sobie nie poradzi- już lepiej nawilża taka Celia za pięć zeta. Krótko mówiąc, jest to przeciętne smarowidło do twarzy, które wprawdzie nie zrobi krzywdy, ale nie zrobi też szału. Nie zauważyłam, aby krem odżywiał skórę, natomiast- niestety- lekko ja zapycha. Podsumowując, jeżeli ktoś potrzebuje solidnego nawilżenia, to za tę cenę lub nawet niższą mozna znaleźć wiele kremów, które o wiele lepiej się sprawdzą pod tym względem. Tutaj niestety płaci sie chyba (choć ja, jak wspominałam , wygrałam ten krem) za markę L Oreal. Nawilżenie jest słabe, odżywienia skóry nie uświadczyłam w ogóle. Daję trzy gwiazdki.

Od jakiegoś czasu mam przesuszoną cerę, pomimo tego, że to typ tłusty / ze skłonnością do trądziku. Potrzebuję więc kosmetyków, które zniwelują suche skórki pod makijażem i efekt naciągniętej skóry. Niestety ten krem zupełnie się nie sprawdził... Pomimo nakładania jednej, dwóch, trzech warstw na noc, rano po umyciu twarzy, skóra jest tak samo sucha, a po nałożeniu makijażu się łuszczy.

Kremik umieszczony jest w szklanym,eleganckim sloiczku. +Delikatna ,kremowa konsystencja. +Przyjemny zapach. +Szybko sie wchlania. +Nawilza (efekt wyczuwalny przez kilka godzin) +Lagodzi podraznienia +Koi spierznieta skore +Przynosi ulge +Nie podraznia, +Jest wydajny +W moim przypadku nie zapycha Calkiem przyzwoity. Lubie do niego wracac. Jakis moj ulubieniec to, to nie jest ale daje rade tymbardziej,ze czesto kupuje go na promocjach po 10-12 zl

Nie podrażnia (co dla mnie istotne). Jest dość przeciętny, niczym się nie wyróżnia. Lekka formuła, zapach do zaakceptowania, chociaż mógłby być bardziej delikatny. Można używać do mało wymagającej skóry. Nie daje uczucia odprężenia, słabo nawilża. Musiałam nakładać dwa razy, żeby poczuć jakąkolwiek ulgę. Kupiłam w akcie desperacji, bo nic innego pod ręką nie było.

Krem odkryłam już kilka lat temu i bardzo go polubiłam. Lekka, przyjemna formuła. Dobrze się wchłania i rewelacyjnie nawilża. Nie podrażnia i nie uczula. Nie jest moim numerem jeden, ale jest godny polecenia.

Krem mnie uczulał, skóra piekła niemiłosiernie, choć był przeznaczony do skróy wrażliwej :D Skład jak na Loreal był słaby. Może swe negatywne działanie na mnie zawdzięczył alkoholowi denatowi oprócz niego posiada isoparaffinę i dimethicone :(

Mam cerę suchą, alergiczną dodatkowo łatwo ją zapchać. Ten krem niestety zapycha, więc używam go bardzo sporadycznie, raz na kilkanaście dni. Sam krem jest dość gęstej konsystencji i białego koloru. Pachnie kremowo, bardzo podobnie do klasycznego kremu od Nivea. Mimo dość ciężkiej konsystencji wchłania się szybko niemal do matu. Ładnie przyjmuje na siebie filtr, współgra też z każdym podkładem jakiego używam. Nawilża nawet nieźle. O wiele lepiej niż większość nawilżających kremów, które znam. Dodatkowo efekt nawilżenia utrzymuje się, a nie znika zaraz po wchłonięciu się kremu. Podoba mi się, że opakowanie wyposażone jest w koreczek,dzięki czemu krem można bez problemu wziąć w podróż. Cena jest niska jak za dobry nawilżacz. Gdyby tylko nie zapychał byłby jednym z moich ulubieńców. Tak ratuję się nim raz na kilka dni. Dla nie wrażliwych polecam, warto wypróbować.