Balsamy do ciała
1 hit!
3,3 na 5
The Body Shop Puree Body Lotion Lekkie mleczka do ciała (różne rodzaje)
3,3 na 512 opinie
1 hit! 33% kupi ponownie
Opis produktu
Lekkie mleczka do ciała w 5 wersjach zapachowych. Nawilżają, odświeżają, chłodzą, lekka żelowa formula sprawia, że mleczka blyskawicznie sie wchlaniają i nie sa klejące.
| Marka: | The Body Shop |
| Płeć: | Kobieta |
| Grupa wiekowa: | Dorosły |
| Opakowanie: | z pompką, butelka |
| Formuła: | zapachowa, lekka |
| Konsystencja: | balsam |
| Typ skóry: | normalna |
| Właściwości: | nawilżające |
Produkt dodany do katalogu 29 July 2007
przez
Estella
EstellaSkładniki
Ważne składniki:
Wszystkie składniki:
aqua, butyrospermum parkii, glycerin, cyclomethicone, benzyl alcohol, citrus aurantium dulcis, phenoxyethanol, sodium carbomer, parfum, limonene, helianthus annuus, carbomer, glyceryl acrylate/acrylic acid copolymer, methylparaben, magnesium aluminum silicate, butyl methoxydibenzoylmethane, propylene glycol, hexyl cinnamal, citrus reticulata, butylparaben, ethylparaben, citral, propylparaben, isobutylparaben, linalool, citrus dulcis, citronellol, geraniol, ci 15985, ci 19140, ci 14700.
(pink grapefruit) water, butyrospermum parkii (shea butter), glycerin, cyclomethicone, benzyl alcohol, citrus grandis (grapefruit) fruit water, citrus paradisi (grapefruit) seed oil, phenoxyethanol, sodium carbomer, fragrance, limonene, carbomer, glyceryl acrylate/acrylic acid copolymer, linalool, methylparaben, magnesium aluminum silicate, butyl methoxydibenzoylmethane, propylene glycol, butylparaben, ethylparaben, hexyl cinnamal, propylparaben, isobutylparaben, citral, citronellol, geraniol, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde, red 4, yellow 6.
(strawberry) aqua, butyrospermum parkii, glycerin, cyclomethicone, benzyl alcohol, parfum, phenoxyethanol, sodium carbomer, helianthus annuus, carbomer, fragaria ananassa, fragaria vesca, glyceryl acrylate/acrylic acid copolymer, methylparaben, magnesium aluminum silicate, butyl methoxydibenzoylmethane, propylene glycol, butylparaben, ethylparaben, limonene, propylparaben, isobutylparaben, cinnamal, linalool, citral, ci 14700, ci 15985.
(pomegranate) water, glycine soja (soybean) oil, dimethicone, cetearyl alcohol, glycerin, glyceryl stearate, fragrance, phenoxyethanol, panthenol, propylene glycol, punica granatum (pomegranate) extract, acrylamide/sodium acryloyldimethyltaurate copolymer, punica granatum (pomegranate) seed oil, isohexadecane, methylparaben, benzophenone-3, xanthan gum, polysorbate 80, butylparaben, ethylparaben, sorbitan oleate, isobutylparaben, propylparaben, citronellol, red 33, red 4, yellow 6, blue 1.
(papaya)aqua, butyrospermum parkii, glycerin, cyclomethicone, benzyl alcohol, carica papaya, phenoxyethanol, sodium carbomer, parfum, limonene, carbomer, carica papaya, hexyl cinnamal, glyceryl acrylate/acrylic acid copolymer, methylparaben, magnesium aluminum silicate, linalool, butyl methoxydibenzoylmethane, propylene glycol, citronellol, butylparaben, ethylparaben, propylparaben, isobutylparaben, citral, methyl 2-octynoate, ci 15510, ci 14700
Opinie użytkowników
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Średnia ocena:
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 33% osób
Oliwiabb3 / 57 listopada 2015 o 10:53Zapach i nic więcejKupi ponownie:Nie wiemUżywa od:nie określonoJestem fanką maseł do ciała the body shop, postanowiłam jednak tym razem spróbować z balsamem- wybrałam satsuma (mandarnynka) Niestety zawiodłam się. Nie ukrywam, że the body shop kocham przede wszystkim za cudnowne zapachy, jednak masła są także rewelacyjne jeśli chodzi o nawilżenie. Natomiast balsam to słabizna pod tym względem. W OGÓLE NIE NAWILŻA, nie robi nic. Po paru minutach od nałożenia moje skóra jest identyczna jak przed zostaje na niej tylko intenstywny i bardzo ładny zapach i to własnie za ten zapach daje 3*. Używam go na zmiane z czymś porządnie nawilżającym bo inaczej wysuszyłabym sobie skórę. Warto również zaznaczyć, że 50 zł za coś takiego to wielka pomyłka, mam wrażenie że mleczko za 10 zł z drogerii poradziłoby sobie sto razy lepiej od tego. No ale niestety ja jestem fanką pięknych i owocowych zapachów z the body shop więc jestem w stanie im sporo wybaczyć ;) Polecam dla osób, które nie potrzebują nawilżenia i balsamy używają tylko dla pięknego zapachu. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno0 osób uznało tę opinię za pomocną
Sorra2 / 57 lutego 2015 o 18:31RozczarowanieKupi ponownie:NieUżywa od:rok lub dłużejRecenzję piszę do mleczka w limitowanej edycji - wersja truskawkowa. Jestem wielką fanką TBS ale ten produkt zawiódł mnie. Pierwsze co zauważyłam to bardzo sztuczny zapach truskawki. Niestety nie mogłam go znieść. Forma bardzo lejąca i nie komfortowo nakładało się na ciało. Nie zauważyłam efektu nawilżenia. Pod koniec nie można było wycisnąć z pompki porcji mleczka i sporo musiałam wyrzucić/ Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie0 osób uznało tę opinię za pomocną
katrina05122 / 525 czerwca 2014 o 23:26Zapach i nic więcejKupi ponownie:NieUżywa od:miesiącTak ponuro jakoś było zimą więc postanowiłam się pocieszyć ślicznymi wakacyjnymi zapachami. Skusiła mnie mandarynka i kupiłam komplet żel + balsam. Balsam no niestety nie robi nic oprócz bycia pachnidełkiem. Kosztował niemało (to chyba z uwagi na składniki pochodzące z fair trade co było też kolejnym powodem dla którego kupiła TEN balsam a nie inny) jak na taką pojemność, a jest po prostu do kitu jeśli idzie o pielęgnacje. Po prostu czuję się jakbym w ogóle nie używała balsamu. Moja skora była sucha tak jakbym w ogóle jej nie pielęgnowała. Niestety mój gest w stronę tzw."krajów trzeciego świata" był tak naprawdę karą w stosunku do samej siebie. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 duże0 osób uznało tę opinię za pomocną
Rumcykiewicz5 / 513 marca 2014 o 17:30chętnie wypróbuje też inne zapachyKupi ponownie:TakUżywa od:rok lub dłużejWykorzystał/a:kilka opakowańMoim zdaniem każdy balsam powinnien pięknie pachnieć - tutaj TBS wywiązuje się idaelnie. Mam wersję truskawkową i ta pachnie tak, że mam ochotę go zjeść. Pompka ułatwia aplikację, natomiast na końcu produktu trzeba i tak wyskrobywać resztki balsamu. Formuła jest lekka i delikatnie nawilża. Szybko się wchłania, jednak zapach nie utrzymuje się jakoś super długo na skórze. Chętnie sięgne po inne zapachy. Pół gwiazdki odejmuje za cenę - 45zł za 250ml to dużo. Mogliby też popracować na opakowaniem...0 osób uznało tę opinię za pomocną
Izabell1234 / 59 czerwca 2013 o 1:51na plus :)Kupi ponownie:TakUżywa od:nie określonoUżywałam dwóch balsamów z tej serii i to sprawiło, że mam do nich ambiwalentny stosunek. Jako pierwszy zagościł u mnie na półce zapach brzoskwiniowy. Byłam w nim zakochana! Zarówno w konsystencji, odpowiednim nawilżeniu mojej suchej skóry, lecz przede wszystkim w zapachu :) Był to chyba pierwszy kosmetyk, którym lubiłam smarować dłonie.. Tak wspaniale pachniał! ;) bardzo szybko się wchłaniał, nie kleił się.. Same ochy i achy! Zachęcona brzoskwinką kupiłam kolejny- tym razem o zapachu mandarynki. Niestety, nie dorównał mojemu ulubieńcowi.. Zapach wciąż ładny, jednak zbyt nachalny. Działanie.. niby to samo, jednak balsam długo pozostawał na skórze, bardzo się klejąc. Nie nadawał się na dłonie (przy mojej nerwicy, gdy nie mogę mieć niczego wilgotnego na dłoniach.. No, z małymi wyjątkami ;) Podsumowując, uważam, że mleczka bardzo udane, z chęcią przetestuję kolejne zapachy. Zaś do brzoskwini na pewno wrócę! :) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: niecałe 20 osób uznało tę opinię za pomocną
