Avon Encanto Irresistible, Body Lotion Perfumowany balsam do ciała

Zapach jest przepiękny. Jakoś nigdy nie byłam przekonana do balsamów z Avonu. Dostalam próbkę od konsultantki, i pierwszy raz kupiłam coś ze względu na próbke. Cena balsamu jest niska, opakowanie przepiękne. Zapach lekko kwiatowy, orientalny. Polecam używać po goleniu nóg, a także na ręce i brzuch. Balsam dobrze nawilża i regeneruje naskorek. Dodatkowo napręża go co jest wielkim plusem. Dodatkowo balsam ma fajna pompkę przez którą aplikuje się odpowiednią ilość balsamu. Na całe ciało starczą 3-4 pompki. Jest bardzo wydajny!

plusy: + dosyć przyjemny zapach + dobrze nawilża skórę + nietłusty minusy: - nieco za rzadka konsystencja inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - niska dostępność - wysoka cena + wydajny

Wcześniej miałam wersję niebieską, która bardzo spodobała mi się pod względem zapachu, więc zdecydowałam się do dokupienia różowej. Produkt obecnie dostępny niemal w każdym katalogu Avonu, tak poza katalogiem, raczej go nie widuję. Cena, jak to zwykle bywa, regularna znacznie zawyżona, w katalogu jest to chyba około 20 złotych, bardziej przyzwoicie, chociaż wydajność nie powala na kolana. Opakowanie wygląda ładnie, elegancko. Dozownik sprawdzał się bez większość czasu, dopiero pod koniec zaczął rozpryskiwać na boki. Konsystencja lekka, szybko się wchłania. Nadaje się przy porannym prysznicu, kiedy od razu po nałożeniu balsamu musimy się ubrać. Pachnie też bardzo przyjemnie, intensywnie, ale niemęcząco. Prawda jest taka, że te perfumowane balsamy nigdy doskonale nie nawilżają, ale jeśli nie mamy większych problemów skórnych, skłonności do uczuleń, większych przesuszeń, mogą się u nas sprawdzić. Ja akurat jestem w takim okresie, że nic większego mi się nie pojawia, a i tak na wieczór używam treściwego masła. Moja skóra utrzymuje poziom nawilżenia, więc czasem mogę sobie pozwolić na perfumowane balsamidło. Tutaj nawilżenie nie powala, ale balsam przyjemnie wygładza i długo trzyma zapach na skórze. Nie oczekiwałam po nim za wiele. Właściwie spodziewałam się tylko ładnego zapachu, więc jestem w miarę zadowolona. Nie kupię ponownie, ale przyjemnie się do używało.

Balsam jest perfumowany i faktycznie po aplikacji zapach długo utrzymuje się na skórze. jego konsystencja jest dla mnie w zasadzie idealna. Nie jest za gęsty, ale też się nie przelewa miedzy palcami. W mojej opinii jest dość wydajny. Mamy tu opakowanie 250 ml i starcza ono w sumie na dość długo jak na taką pojemność. samo opakowanie jest ładne, smukłe i praktyczne. Dobrze nawilża skórę i nie podrażnia. Nie jest to może nawilżenie utrzymujące się do 48 h jak deklaruje producent, ale swoje zadanie spełnia dobrze. Po aplikacji troszkę za długo się wchłania jak dla mnie, ale zapach rekompensuje tu chyba wszystko ;)

Balsam ten, ma przepiękny zapach, który przypomina mi zapach jabłka. Opakowanie jest eleganckie, bez problemu można trzymać je na półce czy toaletce, ponieważ wygląda bardzo estetycznie. Buteleczka ma jednak swoje minusy- gdy balsam się kończy, trudno jest wyjąć resztki zawartości. Minusem produktu, jest jeszcze jego cena- nie należy ona do najniższych. Balsam nawilża dobrze, a to jest przecież najważniejsze- poza zapachem, oczywiście ;).

Balsam kupiłam skuszona cudownym zapachem. Zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze. Konsystencja jest przyjemna, szybko się wchłania oraz nie pozostawia lepkiego odczucia na skórze. Nawilża ale nie jest to pożądane przeze mnie nawilżenie. Opakowanie jest ładne, zgrabne. Osobiście nie przepadam za tym kolorem ale bądźmy szczerzy że bardziej liczy się wnętrze. Aplikacja kosmetyku też jest łatwa i wygodna. Ilość produktu w opakowaniu jest bardzo wydajne.

Ten balsam zaciekawił mnie od razu jak tylko pojawił się w katalogu. Polubiłam go od poerwszego użycia bardzo ładna zgrabna i elegancka buteleczka z pąpką, ułatwia nabranie odpowiedniej ilości balsamu. Przyjemny zapach, dobrze nawilża. Skóra jest delikatna i nawilżona choć dla osób z bardzo suchą skóra nie bardzo podoła.

Avon Encanto Irresistible body lotion Pink bougvet & Amber. Saszetka starczyła mi na posmarowania całego ciała. Do konsystencji i działania nie mam zastrzeżeń. Bardzo fajnie nawilża ciało. Skóra jest miękka i bardzo miła w dotyku po użyciu tego lotionu. Ale niestety zapach mi strasznie nie odpowiada. :( Spodziewałam się czegoś mega perfumowanego, o super zapachu, a tu kicha. Zapach przypomina mi trochę plastyk. Gdyby zapach był inny pewnie zdecydowałabym się na zakup pełnowymiarowego produktu, ponieważ działanie jest super. Moja ogólna ocena: 3,5/5

Balsam zamówiłam trochę z ciekawości, zauroczona zapachem dostępnym na pachnącej stronie i aplikacją w formie pompki. Okazał się to strzał w 10! Balsam jest w bardzo ładnym różowym opakowaniu, który za żywo prezentuje się również efektownie. Sama konsystencja jest lekka, przyjemna, kosmetyk szybko się wchłania. Skóra po użyciu jest miękka, wygładzona, nawilżona i do tego nieziemsko pachnąca. Dla mnie balsam sprawdził się również jako świetny krem do rąk, którego używam w ciągu dnia- stoi w centrum mieszkania, a dzięki pompce wystarczy tylko przejść, nacisnąć i mam odżywione dłonie. Nie podrażnia, nie szczypie gdy na dłoniach znajdują się drobne ranki/pęknięcia, co zdarza się przy innych kremach. Polecam!

na samym początku muszę powiedzieć że moja skóra jest bardzo sucha wręcz przesuszona ale bardzo polubiłam się z tym balsamem encanto od firmy Avon powiem szczerze że dostałam go w prezencie sama go sobie nie kupiłam i byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tego produktu bardzo długo się zastanawiałam czy go użyć ponieważ mam bardzo często po nieznanych mi kosmetykach podrażnienie natomiast ten balsam i mówię to całkiem szczerze skradł naprawdę moje serce od razu dokupiłam sobie żel pod prysznic o tym samym zapachu również mam serię niebieską i muszę powiedzieć że balsam naprawdę nie nawilża skórę nie podrażnia pięknie pachnie bardzo szybko się wchłania nie pozostawia tłustego filmu i jest naprawdę bardzo wydajny.

Balsam szybko się wchłania, nawilża skórę, pozostawia ją gładką, choć nie nie jest to jakieś bardzo intensywne nawilżenie. Bardzo ładnie pachnie, jest wydajny. Opakowanie jest bardzo ładne i wygodne w użyciu.

Co prawda użyłam tylko próbki, chciałam sprawdzić zapach i ogólnie czy się z moją skórą polubią. Akurat ten zapach nie przypadł mi do gustu. Na stronie zapachowej pachniał jakoś inaczej, przyjemniej. W rzeczywistości jak dla mnie zapach jest zbyt mdły. Co do konsystencji i działania balsamu to jestem jak najbardziej na tak. Ładnie i szybko się wchłania, skóra długo pozostaje miękka i miła w dotyku.

Myślę, że marki przedstawiać nie muszę, ponieważ każdy ją zna. Jestem miłośniczką wszystkiego co pachnie i ładnie się prezentuje (taka sroka trochę), więc koło tej serii przejść obojętnie zwyczajnie nie mogłam. OPAKOWANIE: Balsam zapakowany jest w grubą plastikową butelkę z pompką, co moim zdaniem jest ogromnym plusem i ułatwia jego aplikację. Dla mnie szata graficzna jest przepiękna, różowa butla i złota pompka dają wrażenie ekskluzywnego kosmetyku. BALSAM: Konsystencja jest lekka, kremowo - wodnista o białym zabarwieniu. Zapach ładny, na początku mnie zachwycał ale po długim czasie jest już tylko ładny. Po kilku butelkach gdy emocje opadły czuję w nim coś chemicznego i sztucznego, co zaczęło mnie trochę denerwować bo zapach unosi się dosyć długo co na początku było jego największym atutem. Wydaje mi się, że mimo szczelnego opakowania zapach się ulatnia i stąd moja zmiana odczuć. Kosmetyk łatwo się rozprowadza, jest wydajny, nie uczula i nie zostawia uczucia lepkości, dzięki czemu mogę się dosyć szybko ubrać. DZIAŁANIE: Producent nazwał go nawilżającym chyba przez pomyłkę. Jedyne co się zgadza z ulotki to ".... luksusowa aromatyczna pielęgnacja....". Śmieszne jest również dla mnie stwierdzenie "Nakładany wielokrotnie w ciągu dnia zapewnia jej 48h nawilżenia", zachodzę w głowę... to wielokrotnie czy 48h nawilżenia bo jak dla mnie jedno wyklucza drugie, trochę zabawne, chyba nie mogli się zdecydować. Ogólnie jest fajny i mimo wszystko wracam do niego zawsze jak się kończy. Postawiłam na biurku w pracy i faktycznie nakładany często, ale na dłonie dobrze nawilża.

Kiedy go zamawiałam, obawiałam się, że będzie zbyt słodki. Zapach ze strony nie zawsze zgadza się z realnym zapachem produktu. Jednak tym razem przeżyłam pozytywne zaskoczenie. Zapach może i lekko słodkawy ale z nutą świeżości i po prostu piękny. Super się wchłania, nie pozostawia tłustego filtru na skórze, pięknie pachnie, a skóra jest po nim mięciutka i przyjemna w dotyku. Buteleczka z pompką to opakowanie doskonałe. Aplikuje pożądaną ilość, bez trzepania buteleczką czy wsadzania palców w pojemnik. Pokochałam go!!!

Balsam do ciała ma piękny i długo utrzymujący się zapach na skórze. Dobrze nawilża, skóra jest miękka i delikatna przy dotyku, a zarazem ładnie pachnie. Produkt zamknięty jest w elegancki różowym opakowaniu, kobiecym, z pompką przez co samo używanie staje się prostsze. Jest to dobre rozwiązanie. Balsam jest wydajny. Jak dla mnie jedynym minusem jest dość wysoka cena.

Produkt przede wszystkim urzeka zapachem, jak dla mnie mocno owocowym i przepełnionym kobiecością. Zapach utrzymuje się bardzo długo, sam balsam doskonale nawilża i przy tym szybko się wchłania. Bardzo podoba mi się stylowe opakowanie z wygodną pompką. Prawdziwa bomba kobiecości, polecam!

Balsam według mnie wyróżnia się wyłącznie opakowaniem , a przecież kupujemy dla zawartości a niestety mnie nie zachwyciło. To prawda że ładnie pachnie ale nie na długo niestety . Nawilżenie też uważam za średnie , sądzę że nada się na lato ponieważ ma lekką konsystencje . Ale przestrzegam aby nie nakładać go po depilacji ponieważ może podrażnić .

Super nowość od marki avon. Zapach obłędny, kuszący, zmysłowy, słodki, długo utrzymujący się na skórze. Kobiecy zapach, który dodaje pewności siebie. Opakowanie bardzo ładne, eleganckie. Produkt znajduje się w flakonie z pompką co ułatwia jego nabieranie i dostosowanie ilości, bardzo wygodne. Balsam ładnie nawilża skórę pozostawiając ją gładką, aksamitnie miękką w dotyku. Ponadto dość długo utrzymuje się na skórze. Jedyne co można uznać za minus to cena. Moim zdaniem jest trochę za wysoka.