Eveline Cosmetics Satin Matt, Mattifying & Covering Foundation 4 in 1 Podkład matująco - kryjący 4 w 1

Zakupiłam ten podkład kilka miesięcy temu i muszę stwierdzić, że mam bardzo mieszane uczucia. Nie nazwałabym go ani kryjącym, ani matującym. Jego krycie jest lekkie, naturalne, wręcz stwierdziłabym, że świetliste, bardziej w stronę glow niż satin. Wygląda bardziej jak druga skóra niż podkład. Przez pierwsze kilka godzin, po odpowiedniej pielęgnacji i użyciu mojego ulubionego pudru, wygląda przyzwoicie, nie wyświeca się bardzo. Ale później robi się już gorzej - Wchodzi w zmarszczki, w strefie T wyświeca się, z czym na codzień, przy używaniu moich sprawdzonych kosmetyków, nie mam większego problemu. By osiągnąć pełne krycie trzeba użyć sporą ilość, chociaż ja nawet nie próbowałam tego zrobić, żeby nie mieć maski na twarzy. Lubie podkłady z Eveline, ale to nie jest produkt, który zakupiłabym ponownie.

Trafiłam na niego przypadkiem i nie żałuję. Mam skóre mieszana i szybko sie wyświeca a ten podkład fajnie sie utrzymuje. Zostawia naprawde fajny matowy efekt i nie ciemnieje więc to kolejny atut. Można go kupić w korzystnej cenie nawet bez promocji a jest bardzo wydajny także z całym sercem mogę polecić

Ma lekką konsystencję, ale dobrze kryje niedoskonałości i matuje skórę na długo. Nie zapycha porów i wygląda bardzo naturalnie – bez efektu maski. Dodatkowy plus za trwałość i to, że nie ściera się w ciągu dnia. Świetny wybór na co dzień!

Podkład testowałam przez kilka tygodni i niestety muszę przyznać, że dla mojej raczej suchej i wrażliwej cery nie był trafionym wyborem. Choć producent obiecuje efekt matu i pełne krycie, w praktyce okazał się zbyt ciężki i podkreślał suche miejsca na twarzy. U mnie wyglądał nienaturalnie i nie stapiał się dobrze ze skórą. Ocena poszczególnych aspektów: Wydajność: Produkt jest gęsty, więc niewielka ilość wystarcza na pokrycie całej twarzy. Zgodność z opisem producenta: Obiecuje mat i komfort – niestety nie sprawdziło się to na mojej skórze. Zbyt widoczny i nienaturalny efekt. Możliwe, że na innym typie skóry podkład będzie wyglądał tak jak producent obiecuje. Trwałość: Utrzymuje się kilka godzin, ale w strefie T potrafi się ścierać i wymaga poprawek. Stosunek jakości do ceny: Cena jest przystępna, ale jakość i efekt końcowy nie każdemu przypadnie do gustu. Podsumowanie: Podkład może sprawdzić się u osób z cerą tłustą, ale dla skóry suchej lub mieszanej z tendencją do przesuszania – raczej nie polecam. Trzy gwiazdki za wydajność i trwałość, ale ogólnie to nie był dobry wybór dla mnie. Ja do niego nie wrócę.

Ten podkład zakupiłam pierwszy raz w rosmanie, był akurat na przecenie nie spodziewałam sie ze w podklad w takiej cenie może tak super wyglądać .Jestem mile zaskoczona zużyłam juz 3 opakowania i na pewno kupię kolejne.Polecam

Podkład Eveline Cosmetics Satin Matt kosztuje groszę w drogerii, więc warto go wypróbowac na własnej skórze. Zamkniety jest w plastikowej tube z nakrętką, zawiera filtrowany śluz ślimaka i kwas hialuronowy. Ja sięgnęłam po odcień 102 vanilla i jest to typowy żółty odcień, nawet miałam wrażenie, że na moją nieopaloną skórę leciutko za ciemny. Produkt ma średniogęstą konsystencje, Ma specyficzny, niezbyt przyjemny zapach. Łatwo zaaplikować go na skórze, ja nabieram na palce rozcieram w skorę twarzy i blenduję gąbeczką. Zauważyłam, że u mni ciężko go dołożyć na drugą warstwe. Krycie szczerze ma całkiem przyzwoite, dobrze współgra z innym produktami kolorowymi. Jednak trwałość nie odpowiada moim oczekiwanią. W połowie dnia produkt się wyświeca w strefie T, schodzi w niektórych częściach twarzy, wyciera się i pozostaje na ubraniach nawet dobrze utrwalony. Mat utrzymuje się może pół dnia, niedoskonałości są podkreślone. Prawdą jest, że nie robi na twarzy maski, ma raczej satynowe, pielęgnacyjne wykończenie. Raczej więcej do niego nie wrócę.

Podkład Eveline kupiłam w Biedronce , co mnie miło zaskoczyło , nie spodziewałam się dobrego podkładu w takim supermarkecie. Podkład o numerze 104 Beige , bo taki stosuje ładnie wyrównuje koloryt , co dla mnie jest bardzo istotne , mam wiele niedoskonałości . Co najważniejsze nie wyskakują mi żadne niespodzianki , dlatego że formuła jest lekka nie obciąża tak cery - moim zdaniem . Fluid jest pół lejący , ładne opakowanie . Jak narazie to mój nr 1.

Matująco - kryjący podkład SATIN MATT od EVELINE cosmetics . Super produkt zawierający kwas hialuronowy, super matuję skórę , nie uwidocznia skórek , minimalizuje pory . Produkt przeznaczony bardziej dla cery suchej i wrażliwej bo przy mojej tłustej muszę czasem poprawiać . Nie ciastkuję się oraz na spokojnie można budować krycie . Na codzień produkt jest bardzo fajny i wydajny . Cena w rossmanie to około 23 zł . Także stosunek trwałości co do ceny jest super .

Mój ulubieniec od kilku lat. Jest to podkład, którego używam najdłużej ze wszystkich. Sprawdza się super na cerze suchej, naczynkowej z przebarwieniami - ma średnie krycie, które można budować. Zacznijmy od tego, ze jestem bladziochem i ciężko mi jest dobrać kolor podkładu, żeby się nie odznaczał. Na co dzień uzywam koloru najjaśniejszego, czyli 101. Latem gdy mocniej się opalę idealna jest 102. Oba odcienie są neutralne. Opakowanie - plastikowa tubka z zakrętką. Po zakręceniu nic sie nie wylewa. Czasami jednak trafiam na sztuki, które po odkręceniu korka automatycznie wylewają podkład z tubki i trzeba uważać. Konsystencja, krycie - podkład z tych mocno gęstych i zadowalająco kryjących przy przebarwieniach i wypryskach. Mam trądzik różowaty i jestem zadowolona z krycia, które można budować. Cera w kierunku suchej i mi się sprawdza, ale jak mam gorszy czas i mocne wysuszenie to potrafi mocno podkreślać suche skórki na policzkach i wtedy trzeba zminimalizować ilość w tych miejscach, a ratować się korektorem. Daje efekt satynowy, na skórze normalnej / suchej nie wymaga pudrowania. Nakładany cienko pod okiem i przypudrowany sprawdza się. Wydajność bardzo dobra. Gdy produkt się kończy polecam przeciąć tubkę, ponieważ w środku zostaje jeszcze sporo produktu na ściankach. Ogromną jego zaletą jest łatwa dostępność (kupimy go właściwie w każdej drogerii w pełnej gamie kolorystycznej) oraz częste bywanie na promocjach, co czyni go opcją mocno budżetową. Bez problemu kupimy go w cenie nawet 15 zł.

Ten podkład kupiłam pierwszy raz parę lat temu i od tego czasu regularnie go stosowałam, zamiennie z innymi. Bardzo go lubię ze względu na: • Formułę - przyjemna, kremowa, łatwo się go rozprowadza. Jest delikatnie tłustawy, ale osobiście mi to nie przeszkadza. ● Działanie - spełnia swoją funkcję. Matuje, choć nie jest to mat na kilkanaście godzin ;) Jest to podkład raczej do cer mieszanych: przy cerze suchej może podkreślać suche skórki, a tłustej nie zmatuje na długo. Gdy miałam duży problem z tłustą cerą, już po około dwóch godzinach schodził z twarzy. ● Cenę - często kupowałam go na promocji w Rosmannie, za cenę równo 9.99 Ma jednak też swoje minusy. Wybór kolorów nie jest duży, a w dodatku potrafi ściemnieć po nałożeniu. Nie jest super trwały, ale mi wystarczał do codziennego makijażu. Można go znaleźć też w wielu drogeriach. Mimo wszystko chyba pójdzie na razie w odstawkę, bo na ten moment potrzebuję czegoś bardziej kryjącego i trwałego. Ale kto wie - może do niego wrócę ;)

Bardzo komfortowy w używaniu. Gama kolorystyczna przyjazna bladziochom. Ma gęstą konsystencję, ale łatwo się z nim pracuje. Opakowanie typu plastikowa tubka umożliwia wykorzystanie stu procent produktu. Tak jak nazwa sugeruje, podkład daje efekt satynowego matu. Nie ma żadnej tępości czy suchości, u mnie nie podkreślał również suchych skórek. Krycie średnie z możliwością budowania do pełnego. Nie zastyga, co ja akurat lubię. Minimalnie ciemnieje po czasie.

Podkład jest matujący ale dla mnie aż za bardzo mam cerę mieszaną, a po nałożeniu od razu widzę wysuszenie cery na całej twarzy. Może i nie wyświeca się za bardzo ale nie podoba mi się jak wygląda na skórze .

Podkład Eveline Satin Matt 4 w 1 pozytywnie mnie zaskoczył! Ma lekką, kremową konsystencję, która łatwo się rozprowadza i stapia ze skórą. Zapewnia naturalne, matowe wykończenie bez efektu maski. Krycie jest średnie, ale można je budować. Dobrze radzi sobie z drobnymi niedoskonałościami i zaczerwienieniami. Utrzymuje się przez kilka godzin, chociaż przy cerze tłustej wymaga przypudrowania w ciągu dnia. Za tę cenę – świetny wybór! ????

Podkład ten jest idealnie matujący. Jednakże to że jest maruhacy nie oznacza, że wysusza dzięki śluzowi ślimaka. Dzięki temu że nie wysusza skóry skórki nie odznaczają się. Jednakże trzeba go oszczędnie używać.

Eveline Cosmetics Satin Matt, Mattifying & Covering Foundation 4 in 1 to podkład, którego szczerze nie cierpię. Strasznie szybko się wyświeca i łatwo ściera, przez co nie trzyma się na skórze. Krycie jest kiepskie, a zapach brzydki i nieprzyjemny. Dodatkowo, odcień 101 jest zdecydowanie za ciemny i zmienia się w pomarańczowy, co sprawia, że efekt na twarzy wygląda nienaturalnie. Niestety, to produkt, który mnie zupełnie zawiódł.

Bardzo średni podkład. Można znaleść dużo lepsze jeszcze w mniejszej cenie. Na mojej buzi ciemnieje oraz wyświeca się pod pudrem po jakimś czasie, nie kupię niestety ponownie, ponieważ dalej czeka na złużycie.

Podkład matująco kryjący od Eveline Cosmetics który ma zapewnić długotrwałe matowienie. Nie powiedziałabym że jest on idealnie matowy zwłaszcza jeśli mamy tłustą skórę, ten mat jest dosyć średni, po paru godzinach 3-4 buzia świeci się i trzeba ją przypudrować, minusem jest niestety trwałość. Podkład na twarzy wygląda ładnie jesli mamy wypielęgnowaną cerę, potrafi niestety podkreślić suche skórki. Kryje przyzwoicie niedoskonałości takie jak przebarwienia, nakładam zwykle jedną warstwę i dokładam w miejsca gdzie potrzebne jest większe krycie. Kolor 101 Ivory jest bardzo jasny, idealny dla osób o bardzo jasnej karnacji takich typowych bladziochów, u mnie sie sprawdza, nawet jest trochę za jasny. Podkład ma w swoim składzie filtrowany śluz ślimaka i kwas hialuronowy. Podkład mieści się w plastikowej tubce, nie ma problemu z wydobyciem produktu z tubki, na koniec takie podkłady w tubce zawsze rozcinam na pół żeby zużyć wszystko. Koszt podkładu jest nieduży, jest to jeden z tańszych podkładów od Eveline Cosmetics. Ja raczej nie kupie ponownie, byłam ciekawa go bo wile podkładów z tej marki mi sie sprawdza, moja ciekawość została zaspokojona ale nie zachwycił na tyle abym go kupiła ponownie.

Polecam podkład. Uwielbiam go, używam od kilku lat. Ma bardzo dobre krycie, jest trwały i matowy. Świetnie łączy się z innymi produktami. Idealny na co dzień.