Isana 3 in 1 Fruchtsäure Hautverfeinerung feine Poren Peeling + maska 3 w1 `Redukcja porów `

Produkt niewarty zakupu. Ma brzydki, sztuczny zapach i lejącą konsystencję. Słabo oczyszcza, według mnie nie nadaje się jako maska. Jako peeling również nie spełnia swojej roli, ponieważ drobinki są praktycznie niewyczuwalne. Nie zauważyłam, aby zaszkodził mojej cerze, ale też nie wpłynął na poprawę jej stanu.

Jest to rodzaj jakby białej pasty z grudkami, które mają spełniać rolę peelingu. Nie spodziewałam się takiej konsystencji produktu, gdy go kupowałam, ale nie jest to złe. Produkt spełnił moje oczekiwania, stosuje go codziennie rano, zmywa mi nocne specyfiki, jednocześnie efekt peelingu pobudza krążenie i pozostawia cerę ładnie odzieżową. Stosuje go razem z córka nastolatką o wrażliwej cerze i obie jesteśmy zadowolone.

Absolutnie nie zgodzę się z recenzją poprzedniczki- ten kosmetyk to cudeńko które musisz mieć na półce w łazience. Zachęcona niesamowicie niską ceną (około 8 złotych na promocji) powrzucałam Isanowe nowości do koszyka sklepowego. Produkt ten zainteresował mnie ceną, pojemnością oraz multifunkcyjnością jaką obiecuje producent. Z racji, iż produkty do mycia twarzy dość szybko wykańczam, zdecydowałam się na wiele podobnych kosmetyków tego typu do przetestowania, Ten produkt podbił moje serce pod wieloma względami. 1. Jako produkt do mycia twarzy. Po ówczesnym demakijażu olejem lub płynem micelarnym, sięgam po ten kosmetyk i dokładnie myję nim twarz. Konsystencja niezwykle przyjemna, kremowa, odrobinę wzbudza się pod wpływem wody. Ładnie kremuje się na twarzy i daje zmyć sama wodą bez pomocy mechanicznej. Pozostawia ładny, rześki zapach cytrusów. Nie wysusza, nie drażni ani nie zauważyłam żeby był to kosmetyk mocny typu "rypacz". Stąd moje zdziwienie poprzednią opinią, że narusza warstwę lipidową- cóż za brednie- kosmetyk jest delikatny i ładnie domywa twarz. 2. Jako peeling. Tutaj mocne nie. Jako fanka dość mocnych peelingów nie zgodzę się z twierdzeniem, że możemy go do tej kategorii zaliczyć. Produkt jest na tyle delikatny i nie zawiera kwasów ani drobinek, że ciężko mi się wypowiedzieć w tej kwestii. Może dla delikatnych cer będzie ok ale ja nie czuję efektu peelingu. 3. Jako maska. Nastał dziwny dzień w którym skończyły się moje maskowe zapasy i postanowiłam zostawić produkt na twarzy po jej umyciu jako maskę tak, jak sugeruje producent. Pozostawiona na 20 minut nie zaschnęła za bardzo, z łatwością można było ją zmyć. Miałam nieodparte wrażenie orzeźwienia i dotlenienia skóry. W moim odczuciu maska zadziałała trochę jak glinka i "pochłonęła" to, co niedobre z twarzy. Po 20 minutach nie czułam mrowienia ani żadnych negatywnych odczuć. Produkt godny polecenia dla każdej osoby lubiącej próbować fajne i tanie kosmetyki do twarzy.

Używam najczęściej jako peeling lub 2 etap oczyszczania, a raczej połączenie, ponieważ nie da się uniknąć efektu peelingującego. Dal mojej wrażliwej cery jest zbyt ostry. Ma ładny zapach, dobrze peelinguje, ale zostawia na skórze lekką tłustą warstwę, która utrudnia dalszą pielęgnację. Do stosowania codziennego odpada, stosowanie raz w tygodniu super. Jako maska - nie zdała egzaminu, myślę że zmywanie maski "wykonało" większy peeling niż sama masa pozostawiona na twarzy. Maska znacznie lepiej sprawdziła się na cerze mojego męża. Ma mniej wrażliwą cerę, dlatego produkt nie zrobił mu krzywdy. Skóra została oczyszczona, pory odblokowane. Jednak przy używaniu codziennie wieczorem, okazała się zbyt dużą ingerencją w warstwę lipidową. Aktualnie ja używam produktu raz w tygodniu jako peeling, a mój mąż 2 razy w tygodniu dla dobrego oczyszczenia. Produkt jest wydajny, mimo kilku miesięcy stosowania (przez kilka pierwszych dni codziennie, później łącznie 3 razy w tygodniu). Nie trzeba stosować dużej ilości by osiągnąć zamierzony efekt.