Bell HYPOAllergenic, Nude & Moist Make-up Podkład nawilżający z ekstraktem z konopi

Skusiło mnie opakowanie i skład konopi, który jest na topie. Nakłada się go bardzo dobrze chociaż dla mnie ma dość rzadkawa konsystencję ale i z takimi produktami umiem sobie radzić. Dla mnie dośc słabo kryje i dość szybko się ściera - fakt nie wysusza skóry i nie powoduje alergii ani uczulenia ale jednak za taka cenę (40 zł) wole zdecydowanie coś bardziej trwalszego.

O mojej cerze: mieszana, z tendencją zarówno do przesuszenia i jak i zaskórników. Jasna, z nielicznymi przebarwieniami i naczynkami. Niestety podkład nie spełnił moich oczekiwań. Krycie jest naprawdę delikatne, w dodatku nierównomiernie się rozprowadza. Najjaśniejszy odcień był dla mnie zbyt żółty, przez co wyglądał nienaturalnie. Mimo dobrej bazy, produkt się ciastkował. Na plus opakowanie z pompką.

Podkład ten czekał u mnie na swoją kolej do testów i w końcu mogłam go dokładnie przetestować. Produkt zamknięty w poręcznej, plastikowej buteleczce, mimo że na początku myślałam, że to butelka szklana. Łatwo się go wydobywa z opakowania, ponieważ mamy dołączoną pompkę, z którą nic się do samego końca nie działo. Jeśli chodzi o kolor, wpadał on w żółte tony, jednak dla mojej skóry to wręcz idealnie. Stapia się z naturalnym kolorem skóry. Rozprowadzałam go na twarzy zarówno gąbeczką jak i palcami, w każdym przypadku bardzo dobrze się spisywał. Nie wygląda sucho na twarzy, dobrze współgra z różnymi pudrami sypkimi. Jedynym minusem jaki znalazłam to wydajność, mam wrażenie, że bardzo szybko się skończył. Niemniej jednak na pewno do niego jeszcze wrócę.

Kupiłam podkład ponieważ słyszałam o nim bardzo dużo dobrych opinii. Zamknięty w klasycznym opakowaniu z pompką,która troszkę ciężko chodzi. Sam produkt dla mnie jest bezzapachowy i ma dość zbita konsystencję. Nie oksyduje za co już ogromny plus. Co do krycia to określiłabym je jako średnie. Bardzo ładnie wygląda na buzi. Daje taki świeży efekt. Nie wysusza,nie wchodzi w zmarszczki, nie tworzy maski. Wyciera się równomiernie,nie tworzy plam. Co do trwałości to bez problemu wytrzymuje na mieszanej cerze 8h. Wyswieca się ale też nie jakoś nadzwyczajnie mocno. Lubię go stosować na codzien.

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tego po firmie Bell. Podkład w niskiej cenie, jest świetny. Przynajmniej dla mnie..mam suchą skórę, a ten podkład świetnie z nią współpracuje. Do tego zapewnia mi całkiem fajne krycie, a na pewno wystarczające dla mojej cery. Znalazłam idealny kolor i dla mnie jest mega. Wygląda cudnie po nałożeniu i dodatkowo dość długo się trzyma. Przynajmniej na te warunki pogodowe. Aktualnie jest jednym z lepszych, jakie miałam.

zakupilam ten podklad przez strone internetowa, wiec nie mialam dostepu do zobaczeniu odcieni na zywo. jednak wzielam najjasniejszy gdyz z opini na youtubie moglam zobaczyc, ze jest on najlepszy dla jasnej cery. w opakowaniu wydawal sie w porzadku jednak po nalozeniu na reke totalna pomarancza. kolor zupelnie inaczej wyglada po rozprowadzeniu niz w opakowaniu.

Taki średniak jak dla mnie. Co prawda producent zapewnia , że podkład ma lekkie krycie, dające się budować i to prawda. Niestey dla mnie stopień krycia nawet po nałożeniu drugiej a nawet trzeciej warstwy jest zbyt deliatny. Myślę, że osoby szukające nawilżajacego podkładu o delikatnym , naturalnym wykończeniu będą z niego zadowoleni. Dla mnie niestety efekt krycia jest zbyt deliatny, chociaż produkt może być idealny na lato, kiedy tego krycia nie potrzebujemy aż tak wiele. Na twarzy podkład wygląda bardzo ładnie, świetliście ( z racji na właściwości nawilżajace). Utrzymywał się bez zarzutu ponad 8h. Nie zapychał i nie uczulał. Produkt wegański również na plus.

Szukałam podkładu nawilżającego , ten produkt poleciła mi Pani z drogerii. Był wtedy na promocji. Bardzo fajna, minimalistyczna szata graficzna, oraz praktyczny dozownik pozwalający nabrać potrzebną ilość produktu . Co do działania to jest to rozczarowanie. Napewno nie jest to nawilżający podkład, jak obiecuje producent - wręcz przeciwnie mam wrażenie , że dodatkowo wysusza cerę. Posiada dziwną konsystencję, według mnie zbyt gęstą. Produkt ciężko się rozprowadza i nie szybko zastyga w czasie aplikowania. Nie robi nic , ani nie nawilża, ani nie kryje tylko zapycha. Nie polecam

Właśnie jestem około w połowie mojego pierwszego opakowania i mogę na spokojnie stwierdzić, że ten podkład jest jednym z lepszych, jakie miałam do tej pory. A prawdę mówiąc, totalnie się tego po nim nie spodziewałam! Ma średnie krycie, ale wszelkie przebarwienia potrafi zakryć bez trudu. Można oczywiście budować krycie. Mam cerę mieszaną, w kierunku tłustej i po kilku godzinach trochę się wyświeca, ale przez to skóra wyglada na bardziej zdrową. Ma fajną kremową konsystencję, która nie spływa z dłoni, ale też nie jest jakoś bardzo zwarta. Na buzi trzyma się cały dzień, ale w międzyczasie oczywiście muszę go przypudrować delikatnie. Jedyna mała wada, jaką mogę tu wymienić to to, że pod niego muszę przygotować naprawdę mocno nawilżającą bazę, ponieważ bez niej zaraz po nałożeniu wyglada dosyć matowo i tak płasko. Ale pomimo tego myślę, że kiedyś na pewno kupię kolejne opakowanie.

Stosunek cena-jakość wspaniała. Jeden z lepszych podkładów jaki miałam. Lekki, kremowy, trzyma się na twarzy. Krycie od średniego po duże, w zależności od potrzeb bardzo łatwo je dopasować. Do tej pory zużyłam jedno opakowanie i na pewno kupię następne.

Podkład jest gęsty i nieco się maże. Nadaje matowe wykończenie. Kryje dość mocno, dobrze tuszuje niedoskonałości. ale niestety podkreśla pory i gromadzi się w zmarszczkach czy okolicy nosa. Nie przesuszył mi skóry, może nawet trochę ją nawilżył. Problem pojawia się również przy dozowaniu, nie da się kontrolować wyciskanej ilości. Po naciśnięciu pompki wypływa go zbyt dużo i po prostu się marnuje. To osiadanie w zagłębieniach, co jest dość mocno widoczne skreśla go z mojej kosmetyczki.

Jeden z lepszych podkładów drogeryjnych w przystępnej cenie. Czasami można go dorwać za grosze na promocji. Używam najjaśniejszego koloru. Jest dla mnie idealny. Nie odznacza się.

do podkładów marki Bell podchodzę nieco jak pies do jeża — rzadko który sprawdza mi się na tyle, aby pozostać ulubieńcem albo chociaż takim dzienniaczkiem, po którego z chęcią sięgam. jednak ten podkład wydaje mi się, że będzie wybijał się na tle pozostałych. dlaczego? otóż konsystencja tego produktu jest kremowa, po roztarciu — aksamitny mat, satynowy, absolutnie nie ciężki. na twarzy wygląda bardzo ładnie, choć na mojej tłustej cerze wymaga lekkiego przypudrowania, ale jedynie dlatego, by mieć pewność, że idąc na dyżur na 12h, będzie trzymał się buzi i nie będzie migrował. krycie ma zadowalające — od lekkiego po średnie plus, zakryje niedoskonałości, naczynka; myślę, że w tej materii każdy będzie zadowolony, bo można podkład budować warstwami i powiem szczerze, że wcale aż tak ciężko nie wygląda jakby mogło się wydawać. nie wchodzi w załamania na skórze, nie podkreśla porów, nie wysusza. współpracuje z każdym kosmetykiem nałożonym przed czy po podkładzie. nie oksyduje, nie zapycha, wygląda bardzo ładnie na twarzy, aczkolwiek widać go — nie jest to leciutki krem bb, który jedynie koryguje koloryt cery, ale nie jest to również (według mnie) szpachla. bardzo dobry podkład za stosunkowo niską cenę.

Podkład jest zamknięty w opakowaniu z pompką, co w dużej mierze ułatwia jego aplikację jak i jest ogromną zaletą (szkoda, że nie można go w ten sposób wydobyć do dna). Miałam najjaśniejszy odcień, który był dla mnie strzałem w dziesiątkę. Podkład miał przyjemną konsystencję, która szybko rozprowadzała się po twarzy i pozostawiała w efekcie pięknie wyrównany koloryt skóry i wygładzenie. Krycie miał dla mnie wystarczające. Przyjemnie się go nosiło, jak drugą skórę - tyle, że ładniejszą. Spokojnie wytrzymywał cały dzień na twarzy bez żadnego uszczerbku. Dobrze współpracował z różnymi pudrami. Na pewno kiedyś do niego wrócę!

Moja skóry z natury jest sucha, dlatego ważne jest dla mnie to, aby wykonując makijaż nie pogarszać sobie jej stanu i nie przesuszać jej nadmiernie. Staram się o nią dbać nie tylko za pomocą odpowiedniej pielęgnacji, ale i aplikując na skórę stosowną bazę jak i podkład. Na propozycję od marki Bell Hypoallergenic z serii zawierającej w sobie ekstrakt z konopi zdecydowałam się ze względu na zaufanie do tego producenta oraz ze względu na ciekawość, która narodziła się we mnie po przeczytaniu sporej ilości pozytywnych opinii na temat tego kosmetyku. Fluid zamknięty został w wykonanym ze szkła opakowaniu o pojemności 30 ml, czyli takiej bardzo standardowej jak na tego typu propozycję. Buteleczka jest przeźroczysta i bez problemu widać przez nią, ile kosmetyku nam jeszcze pozostało. Umieszczono na nim grafikę liścia konopnego, ale i takie informacje o produkcie jak logo producenta, nazwa kosmetyku i jego podstawowe cechy. Zakrętka ma jasnozielony kolor i skrywa pod sobą aplikator w formie pompki. Rzadko rozpisuję się na temat składu kosmetyków kolorowych, ale w tym wypadku nie wypada tego nie zrobić. Kosmetyk ten zawiera w sobie bowiem bombę wszelkiego rodzaju witamin czy antyoksydantów pochodzących z ekstraktu z konopi, które świetnie nawilżają skórę, a dodatkowo zwalniając proces jej starzenia się i działają wzmacniająco. Oprócz tego mamy tutaj ukrytą melaninę, która ma właściwości ochronne i przeciwdziałające światłu niebieskiemu, które emitowane jest przez komputery czy telefony. Mój podkład zakupiłam w odcieniu 03. Zakupy wykonywałam przez stronę drogerii internetowej i nie miałam przed sobą swatchy, ale ten odcień wydawał mi się wtedy idealny. Moja skóra jest dość neutralna w tonach i stosunkowo jasna, ale nie jakoś wybitnie blada. Niestety, kolor ten okazał się nie do końca dla mnie. Sam w sobie ma ładne tony, faktycznie jest neutralny, ale niestety, jak mogłam się domyśleć, jest całkiem ciemny. Mimo to aplikuje go cieniutką warstwą i wtedy prezentuje się naprawdę dobrze, bardzo świeżo. Krycie ma średnie, ale śmiało można je zbudować do pełnego. Bezproblemowo kryje wszelkie niedoskonałości lub przebarwienia, a także dobrze dopasowuje się do skóry. Jego wykończenie określiłabym jako taki nawilżający mat. Jest bardzo niestandardowe, bo nie jest to tępy, suchy mat, ale też nie do końca może być określany jako kosmetyk o typowo nawilżającej formule. Mimo to na twarzy prezentuje się przepięknie, wytrzymuje na skórze długie godziny, nie ściera aię i nie waży, choć nie zastyga. Jak dla mnie kosmetyk ten to swego rodzaju ideał w swojej kategorii. Jestem nim naprawdę zachwycona i zauroczona. Zdecydowanie polecam go osobą z cerą suchą oraz normalną, ale myślę, że sprawdzi się każdemu.

Jest to poprawny podkład, który w ciągu dnia ładnie pracuje na twarzy, nie wchodzi w zmarszczki mimiczne. Dla osób borykających się z przesuszoną skórą jest odpowiedni. Jego krycie oceniam na średnie w stronę mocnego.

Podkład nude&moist to lekki i nawilżający podkład do twarzy. Zawiera ekstrakt z konopii, który nawilża skórę, a także składniki chroniące skórę przed szkodliwym światłem niebieskim emitowanym przez smartfony i komputery :) . Ma lekką konsystencję i jest bardzo wydajny, ponieważ stosuje mniej niż 1 pompkę na całą twarz. Krycie ma średnie ale da się trochę budować. Po nałożeniu skóra jest rozswietlona więc ja go lekko pudruje. Dobrze współgra z innymi kosmetykami takimi jak Bronzer i róż :) . Nie jest to super trwały podkład więc w ciągu dnia się wyświeca ale bardzo naturalnie więc nawet mi to nie przeszkadza. Dobrze wygląda po ponownym przypudrowaniu :)

Podkład kupiłam jakiś czas temu w drogerii Hebe. Słyszałam o nim wcześniej, jednak nie było okazji do przetestowania. Produkt ma szklaną buteleczkę z pompką. Konsystencja jest kremowa i bardzo przyjemna pod palcem. Bez problemu się rozprowadza i można budować krycie. Polecam kupić jaśniejszy odcień, ponieważ trochę się utlenia. Moja skóra jest sucha, więc podkład ten doskonale się na niej sprawdza. Twarz wygląda zdrowo, promiennie, a podczas wysokich temperatur nie wyświeca się za bardzo (oczywiście przy dobrym utrwaleniu). Z czystym sumieniem mogę polecić ten podkład.