Clarena 2 Membran CarnoNiacin Mask Maska ze złotą karnozyną ceramidami i niacynamidem

Dwumembranowa maseczka zawiera karnozyne, niacynamid i ceramidy. Jest zapakowana w saszetce. Nasycona jest sporą ilością esencji. Dobrze przylega do twarzy. Płyn, który pozostał w opakowaniu posmarowałam szyję i dekolt. Wizualnie maseczka wygląda bardzo ładnie. Maseczkę trzymałam na twarzy ponad godzinę. Przyjemnie koi skórę. Po jednym zastosowaniu zauważyłam, że skóra jest dobrze nawilżona i odżywiona. Ładnie wygląda i jest gotowa na dalsze kroki pielęgnacji i makijaż. Maseczka spełnia swoje zadanie. Jestem zadowolona chociaż cena bez obniżki może odstraszyć od zakupu. Zużyłam kilka opakowań. Jest fajnym zastrzykiem nawilżenia, odżywienia i regeneracji skóry na co dzień lub większe wyjścia. Zalety: Nawilżenie skóry Odżywienie Jakość maseczki Koi Skóra wygląda na zadbaną i dobrze odżywioną, aż by się chciało by wyglądała tak przez cały czas.

Maska zamknięta jest w szarej, foliowej torebce. Zauważymy na niej wszystkie informacje dotyczące działania i sposobu użycia maski. Słabo zachęca do zakupu, ale za to w środku znajdziemy piękną złotą maskę na twarz, która zawiera podwójną membranę. Ma to pomóc, w zatrzymaniu w skórze, składników aktywnych. Maska dobrze przylega do twarzy, wycięcia na oczy, nos, usta również wpasowały się w moją twarz bez problemu. Maskę trzymamy około 20 minut na skórze. Po zdjęciu moja skóra zdecydowanie była nawilżona i dobrze zregenerowana, także jak najbardziej zachęcam do skorzystania z tej propozycji marki. Efekt pozostaje na skórze na dłużej niż kilka godzin. Z pewnością będę sięgać po nią częściej. Pozostałości po masce można wmasować w skórę i zostawić na całą noc.

Maska zapakowana w srebrną saszetkę, która kojarzy mi się z wielopakami mokrej karmy dla kotów (te duże kartony, w których są właśnie srebrne saszetki, bez żadnego koloru). Mimo, że lubię minimalizm to jednak nie jest to moja "wersja" minimalizmu. Być może spowodowane jest to faktem, że firma jak i produkt nastawione są raczej na zabiegi w salonach, a nie handel detaliczny, dlatego mogę zrozumieć ten wygląd. Po otworzeniu opakowania wyłania się nam maska - z jednej strony czarna, a z drugiej złota. Dobrze nakłada się ją na twarz i nie zjeżdża z niej. Dla mnie minimalnie jest źle wyprofilowana w okolicy górnej wargi, ale poza tym wszystko ok. Ma bardzo delikatny zapach, określiłabym, że kwiatowy. Po upływie 20 minut i ściągnięciu maski należy wklepać pozostałości produktu. I tutaj jestem bardzo miło zaskoczona, ponieważ produkt nie zostawia warstwy, która się klei (co w przypadku innych masek jest dosyć częste i irytujące). Od razu czuć 2 rzeczy - porządną dawkę nawilżenia oraz wygładzenia. Taki stan utrzymuje się przez kilka dni. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż takich dużych i natychmiastowych efektów. Na pewno sięgnę po nią jeszcze nie raz.

Maskę otrzymałam gratis do większego zamówienia z hurtowni kosmetyków. Nie znałam przedtem marki clarena. Reklama strzał w dziesiątkę, bo przekonałam się na własnej skórze o skuteczności! Maseczka przyszła zapakowana w aluminiowo-plastikowej saszetce. Szczerze powiedziawszy, to to opakowanie nie wywarło na mnie większego wrażenia, jest bardzo minimalistyczne i surowe. Płachta maski składa się z dwóch warstw, które są mocne, nie rwą się ani nie rozciągają. Są obwicie nasączone w substancjach czynnych, jednak po nałożeniu na twarz nie spływają one po szyi w dół. Wierzchnia membrana faktycznie pozwala odpowiednim składnikom pozostać w miejscu, a potem wchłonąć się. Pachnie wodniście, ale słodko, kojarzy mi się z arbuzem. Trzymałam ok. 20 minut, po zdjęciu doklepałam i wmasowałam pozostałości maski, nie pozostawiła po sobie lepkiej warstwy, co bardzo cenię sobie w tego typu produktach. Nie wywołała u mnie podrażnień ani nie przeciążyła mi skóry. Buzia była błyszcząca i nawilżona, sprawiała wrażenie bardziej promiennej, z ujednoliconym kolorytem. Na drugi dzień wciąż nie zaobserwowałam podrażnień, ani nie zauważyłam przesuszenia. Ba, wydaje mi się wręcz, że efekt utrzymał się. Bardzo miłe zaskoczenie. Warta swojej regularnej ceny, następnym razem sięgnę po nią sama.