Bell HYPOAllergenic, Tinted Serum Drop Foundation Fluid-tint do twarzy

Mam ten podkład w odcieniu 01 beige. Kupiłam go tak sobie bo tak naprawdę szukałam czegoś innego. Opakowanie jest brzydkie :) ale nie wiedzieć czemu zaintrygowało mnie... Wygląda jak farba do malowania obrazów... Moja cera przechodzi teraz przez zły okres, leczę ja kremem od dermatologa który zastrzegl żebym nie używała bardzo Kryjący h zatykajacych podkładów. Dlatego wygrzebałam z szuflady ten i zaczęłam używać. Na pierwszy rzut wydaje się jasniutki, wręcz za jasny, ale już w trakcie aplikacji dopasowuje się do cery, czyt. ciemnieje troszkę. Jest średnio lejący, ładnie się wtapia. Nie kryje jakoś bardzo, ale ulednolica przyzwoicie i skóra wygląda w nim naturalnie, zdrowo. Ja wszystkie podkłady przypudrowuje nie inaczej jest z tym, więc trzyma się całkiem dobrze. Nie ściera plackami, nie podkreśla suchym skórek. A fakt że posiada różne dobroczynne składniki jest dla mnie tylko na plus. Mimo że mam wiele innych, to ostatnio zawsze sięgam właśnie po niego. Podsumowując-całkiem spoczko.

Opakowanie to mała plastikowa buteleczka z wąskim aplikatorem. Wymaga ściskania co nie jest zbyt wygodne. Lepsza byłaby pompka. Konsystencja lekka. Najlepiej wygląda po nałożeniu dwóch cienkich warstw. Nie ma wyraźnego zapachu. Działanie: podkład ma dość mokre wykończenie. Ja wolę używać go w połączeniu z pudrem matującym. Trwałość jest średnia – na powiekach szybko znika, na reszcie twarzy trzyma się całkiem dobrze. Kolor 02 dobrze dopasowuje się do skóry i nie ciemnieje. Świetny na co dzień, ale raczej nie na wielkie wyjścia.