Pharmaceris H, Stimupurin, Specjalistyczny szampon stymulujący wzrost włosów 

Skusiłam się na zakup szamponu, gdy wcierka do włosów z serii stała się moim hitem! Okazało się, że szampon to też strzał w 10! Szampon jest bardzo gęsty, wręcz wydaję się oleisty, jednak nie obciąża włosów i nie trzeba myć ich częściej, bardzo dobrze się pieni, jest bardzo wydajny, ma przyjemny delikatny zapach. Włosy mniej wypadają, szybciej rosną, pojawiają się nowe, a do tego są gładsze i mniej się plączą. Polecam razem z wcierką!

Szampon Pharmaceris H-Stimuforten to produkt, który od dłuższego czasu jest częścią mojej rutyny pielęgnacyjnej skóry głowy. Stworzony z myślą o osobach borykających się z wypadaniem włosów, idealnie wpisuje się w potrzeby tych, którzy oczekują delikatnego, ale skutecznego oczyszczania z jednoczesnym wsparciem procesu wzmacniania cebulek. Jednym z zauważalnych aspektów tego szamponu jest jego działanie podczas mycia. Pierwsze mycie jest delikatne, z mniejszą ilością piany – ale to naturalne, szczególnie w przypadku bardziej zaawansowanych i łagodniejszych formuł. Za to drugie mycie przynosi pełną satysfakcję – piana jest gęsta i kremowa, łatwo rozprowadza się na włosach, zapewniając dokładne oczyszczenie. To idealny krok przygotowujący skórę głowy do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych, takich jak masaż z użyciem wcierki. Formuła oparta na składnikach takich jak kofeina, niacynamid czy pantenol działa kompleksowo. Kofeina pobudza mikrokrążenie i wspiera cebulki włosów, niacynamid wzmacnia skórę głowy, a pantenol koi i łagodzi podrażnienia. Dzięki temu szampon jest odpowiedni również dla wrażliwej skóry, która wymaga szczególnej troski. Ten produkt świetnie sprawdza się w mojej porannej rutynie, ponieważ nie obciąża włosów. To duży plus, szczególnie gdy myję włosy rano i potrzebuję, aby przez cały dzień wyglądały świeżo i lekko. Dodatkowo dobrze współgra z wcierką z tej samej serii, co sprawia, że jest idealnym dopełnieniem pielęgnacji przeciwko wypadaniu włosów. Cena - jak na produkt apteczny dobra. Wydajność: średnia, bo słabo się pieni przy pierwszym myciu. Dostępność: szeroka, praktycznie w każdej aptece. Ja kupuję najczęściej w SuperPharmie. Zapach: w zasadzie brak.

Pharmaceris H Stimupurin to absolutny hit w mojej pielęgnacji włosów! Po kilku tygodniach regularnego stosowania zauważyłam znaczną poprawę w kondycji moich włosów. Szampon nie tylko doskonale oczyszcza skórę głowy, ale przede wszystkim skutecznie stymuluje wzrost włosów, co było dla mnie priorytetem. Moje włosy stały się mocniejsze, mniej wypadają i zauważalnie szybciej rosną. Co więcej, szampon jest bardzo delikatny dla skóry głowy – nie powoduje podrażnień ani uczuleń, a wręcz przeciwnie, łagodzi i nawilża. Jego przyjemny, subtelny zapach oraz wydajna formuła to dodatkowe atuty, które sprawiają, że stosowanie tego produktu to czysta przyjemność. Pharmaceris H Stimupurin to dla mnie niezastąpiony element pielęgnacji włosów, który z czystym sumieniem polecam każdemu, kto pragnie zadbać o zdrowie swoich włosów i przyspieszyć ich wzrost!

Szampon pomógł mi przy normalizacji skóry głowy. Zmniejszył wypadanie włosów, wzmocnił skórę głowy, Mam więcej baby hair. Bardzo wydajny. Polecam. Łagodzi.

Po 5 latach rozjaśniania włosów zapragnęłam zapuścić swój naturalny kolor. Szukając „przyspieszaczy wzrostu” trafiłam na ten szampon. Co do działania i oczyszczania jestem bardzo zadowolona, nie miałam żadnych problemów ze skóra głowy. Zagęszczenia i wzrostu nie zaobserwowałam. Bardzo przyjemny, niewielkiej ilości trzeba do umycia głowy przez to, że ładnie się pieni

Moja babcia ma oko do perełek kosmetycznych. Wiele produktów mam z jej polecenia. Ten szampon tez :) I tak, moje włosy są farbowane i ostatnie farbowanie je dobiło - krusza się strasznie, są suche. Ale nie to jest najgorsze - miałam dużo problemów zdrowotnych, wiec doszło dodatkowe wypadanie włosów. Kruszenie się zmniejszyło ilosc moich włosów o polowe, a wypadanie - o kolejna cześć. Ale od czego ma się babcie? Od polecajek!! I ta była trafiona!!! Plusy: + zmniejsza wypadanie włosów już po 2 tyg stosowania razem z wcierka (wcierka co 2-3 dni bo zapominam, szampon 3 razy w tyg) + po miesiącu zaczynaja pojawiać się baby Hair - raczej może meszek niż baby Hair ale potem to będzie! + doskonale się pieni przez co jest —->> + wydajny - wystarczy naprawdę mała ilosc a domyjemy włosy Minusy? - niestety u mnie przyspiesza przetłuszczanie włosów przez co musze myć je częściej - drogi - ale w sumie można uważać go za produkt apteczny Ale szczerze? Żaden inny szampon mi tak nie pomógł. Dlatego przymykam oko na przetłuszczanie Polecam na problemy wypadania włosów, z wcierka - kombo idealne

Zużyłam kilka opakowań. Wady: – brak działania – drogi – skład słaby – bardzo wysusza skórę i włosy – niewydajny zero. Tragedia. Nigdy więcej takich bubli

Na moich cienkich i puszących włosach się sprawdził. Szampon ten dociążył moje włosy i wygładził tak, że nie musiałam po nim stosować odżywek, włosy "samoistnie" zaczęły lepiej wyglądać, mniej puszyć (nawet zauważyłam fale zamiast puchu). W kwestii wypadania- to już od jakiegoś czasu zahamowałam ten proces wcierkami i kuracjami. Ale podczas używania tego szamponu zauważyłam, że moje włosy zaczęły szybciej rosnąć (częściej je podcinam), więc duży plus. Zdecydowanie poprawił mi kondycję włosów. Szampon ładnie pachnie i dobrze się pieni. Cena niestety jest dość wysoka, ale jakościowo to jeden z lepszych produktów jakich miałam okazję używać na porost włosów.

Moje włosy są bardzo gładkie, śliskie i łatwo je przeciążyć. Niestety ten szampon dokładnie to robi. Włosy się szybciej robią tłuste i nieświeże. Jeśli chodzi o działanie na skórę głowy to potwierdzam że działa. Więcej włosów mi rośnie, nie wypada tyle ile wypadało. Wiadomo ze nie jest to tylko kwestia szamponu, ale uważam że używanie go wspomogło wzrost nowych włosów i mniejsze wypadanie. Szampon jest gesty, dobrze się pieni choć nie aż tak mocno jak te typowo drogeryjne. Ma piękny, świeży zapach. Jest wydajny. Ogólnie to dobry kosmetyk, ponieważ na prawdę widać i czuć efekty, ale niestety nie jest dostosowany do mojego rodzaju skóry głowy i włosów. Będzie lepszy dla kogoś kto potrzebuje też nawilżenia i wygładzenia. Wiem ze szampon dobiera się do skóry głowy ale podczas mycia siła rzeczy spływa do włosy.

Bardzo lubię produkty tej firmy. Mam tendencję do podrażnień i suchości na skórze- jak i ciała tak i włosów. Dodatkowo po ciąży bałam się, że włosy będą mi wypadać. Zdecydowałam się spróbować tego szamponu i szczerze - pierwszy raz się zawiodłam na jakimś produkcie tej marki. Szampon w estetycznej butelce, ma żelową konsystencję. Dobrze się pieni. Wszystko fajnie ładnie, do momentu kiedy włosy są suche. I tu pojawia się moja zagwozdka, ponieważ włosy wyglądają na niedomyte, przyklapnięte, przetłuszczone. Nie wiem czy tylko ja mam ten problem, czy to jest kwestia składu czy to produkt nieodpowiedni dla mnie. Podejść miałam kilka, za każdym razem to samo. Próbowałam go stosować solo ale również z innym szamponem, który nałożyłam na włosy przed lub po zastosowaniu Stimupurin. Efektów pobudzenia skóry głowy, zahamowania wypadania bądź wzrostu nowych włosów nie zauważyłam ze względu na to, że jednak moje mycie tym produktem było raczej jak próba opanowania i stosowania go niż regularne mycie.

Niestety po ciąży pojawił się Wielki problem z moimi włosami, a mianowicie zaczęły mi wypadać garściami. Z mega gęstej objętości ubyła mi połowa włosów. Dla mnie to była wielka rozpacz i tragedia ponieważ każde mycie głowy kończyło się garścią wypadniętych włosów. Postanowiłam wypróbować ten szampon polecenia przyjaciółki i ku mojemu zaskoczeniu Włosy przestały wypadać. Na nowo polubiłam je myć, ponieważ wiem że dziś już nie stracę kolejnej ilości włosów. Może nie widzę żeby mi odrastały super ekstra nowe Ale najważniejsze jest to że nie tracę tych co mam. Szampon też ten dobrze myje, dobrze się pieni, nie uczula i nie podrażnia.

Mam bardzo duży problem jeżeli chodzi o wypadanie włosów. Zwłaszcza co roku w porze zimowej lub w okresie przesilenia na wiosnę. W tym roku doszła jeszcze przebyta ciąża. Szampon znam już dlugo bo zawsze do niego wracam kiedy zaczyna się problem. Szampon jest bardzo skuteczny, już po użyciu pierwszego opakowania widać efekt ale żeby faktycznie był oczekiwany efekt dobrze jest zużyć 3-4 opakowania. Dobrze się pieni, ma przyjemny, delikatny zapach. Jest bardzo wydajny. Cena też nie jest wygórowana jak za tak dobry jakościowo produkt.

Jestem zawiedziona, ponieważ miałam nadzieję, że szampon faktycznie uspokoi moją skórę głowy, przestanie swędzieć i pozbędę się łupieżu. Niestety nie sprawdził się, wręcz mam wrażenie, że on dodatkowo wysusza skórę głowy. Do tanich nie należy, po prostu zawiodłam się i raczej go więcej nie kupię. Nie zrobił nic w tym kierunku a stymulacja wzrostu? Nie zauważyłam jakoś wybitnie. Osobiście dla mnie bez rewelacji.

Od jakiegoś czasu zmagałam się ze wzmożonym wypadaniem włosów. Włosy były dosłownie wszędzie, na szczotce, w wannie, na pościeli, na podłodze. Ten szampon naprawdę mi pomógł, już w czasie mycia włosów zahamował ich wypadanie a później było już tylko lepiej. Jestem zadowolona i polecam wszystkim zmagającym się z problemem wypadających włosów.

Jestem po pierwszym opakowaniu-nie wiem, czy urosło mi więcej włosów ale na pewno mniej mi wypada. Generalnie jest tak,że szybko to się wszystko psuje, natomiast odbudowa trwa o wiele dłuzej. W kazdym razie szampon dobrze myje włosy, nie uczula. Moje włosy sa suche i spuszone po tym szamponie jest lepiej, duzo lepiej. Dlatego kontynuuję kurację. Dokupiłam wcierkę na porost włosów i mam nadzieję, że razem dadzą lepszy efekt.

Szampon zamiast stymulować wzrost włosów to powoduje ich wypadanie! Do tego ma tłusta konsystencje i ciężko zmyć go z głowy, jak niedokładnie się zmyje to włosy przetłuszczają się już tego samego dnia... Nie spotkałam się z szamponem który powstrzymałby wypadanie włosów, no ale pierwszy raz z takim który by stymulował wypadanie! Nie wiem skąd ocena powyżej! Ja radzę uważać

Używałam tego szamponu przez około miesiąc i raczej do niego nie wrócę, pokładałam w nim większe nadzieję, gdyż kosmetyki z tej firmy do twarzy potrafią uratować cerę, ale w moim przypadku - nie włosy. Jest to dość drogi produkt, który nie przyśpieszył wzrostu moich włosów, nie zauważyłam nowych baby hair.

Często czytam/słyszę, że sam szampon przy wypadaniu nic nie pomoże, bo jego zadaniem jest mycie/ma za krótki kontakt ze skórą głowy/jak coś co ma potencjalnie drażniące detergenty może zahamować wypadanie. I wtedy wchodzi on, cały na biało-szampon Pharmaceris H Stimupurin i pokazuje, że można. Pracuję w aptece i wypadanie włosów jest jednym z częstszych problemów skórno-włosowych z jakimi się stykam w pracy. Staram się też testować nasz asortyment na własnej skórze, aby móc dobrze doradzić pacjentom odpowiedni produkt. Pharmaceris H Stimupurin wśród aptecznych szamponów na wypadanie włosów jest zdecydowanie mistrzem, dla mnie lepszy niż słynny Dercos. I to nie jest tylko moja opinia-znaczna większość pacjentów wraca z opinią zwrotną, że naprawdę widzą poprawę i to podczas wypadania o różnej etiologii. Jedynym powodem przez który kilka osób(dosłownie kilka) go skreśliło było podrażnienie skóry głowy. Ja też na początku bałam się, że okaże się zbyt drażniący i mocny dla skalpu, ale na szczęście u mnie nic takiego nie miało miejsca. Ja stosowałam go jako kurację gdy po chorobie leciała mi morfologia, a za nią włosy(oczywiście z leczeniem od wewnątrz, bo kluczowe jest tez ustalenie przyczyny wypadania oraz jej likwidacja), a miałam dosyć zapachu indyjskich olei oraz ziołowych wcierek-Pharmaceris H pachnie delikatnie kosmetycznie, wręcz przynosił mojemu nosowi ulgę :D Przez pierwszy miesiąc codziennie(bo też myję włosy co wieczór), po miesiącu zmniejszyłam częstotliwość do dwóch razy w tygodniu dla podtrzymania i tak do końca butelki, za każdym razem pianę starałam się trzymać minimum pięć minut na głowie. Zacznę od jednej wady, dla mnie już typowej dla szamponów Pharmaceris-same w sobie słabo domywają włosy ciężkie oraz przetłuszczające się. Niby po wyschnięciu są na początku czyste, ale szybko zaczynają klapać, przetłuszczać się od nasady i strączkować, ciężko wytrzymać z takimi do wieczora. Dlatego ja najpierw myję włosy zwykłym szamponem oczyszczającym, dopiero później traktuję je Pharmacerisem. W takim układzie wszystko jest ok, włosy zachowują świeżość standardowo. Ne zauważyłam, aby wysuszał czy plątał włosy, ale ja zawsze obowiązkowo używam po myciu jakieś odżywki oraz serum na końcówki. Zresztą jego rolą nie jest w żaden sposób pielęgnacja włosów na długości. Tylko na skórze głowy skąd rosną cebulki. Tutaj jest bardzo dobrze przy czym ja mam wrażenie, że dużo bardziej niż na wypadanie to działa na przyspieszenie wzrostu ;) Bo przy tym szamponie nowe włosy rosną naprawdę jak szalone, po miesiącu regularnego używania mam aureolkę bejbików, a gdy przejadę palcami po skórze głowy czuję ten delikatny puszek nowych włosów. Naprawdę pięknie pomaga zagęścić czuprynę gdy na wskutek wypadania utracimy naturalną gęstość. Ten szampon stosowała moja siostra gdy po ciąży włosy leciały jej tak, że miała prześwity. Po kilku tygodniach cała głowa była w aureoli mnóstwa baby hair, a że ona ma włosy kręcone to efekt był dosyć zabawny :D Przy samej redukcji wypadania też jest dobrze. Oczywiście nie zahamuje magicznie wypadania po kilku użyciach, bo te włosy które już są w ostatniej fazie wzrostu(telogenu) i tak już wypadną. Ale szampon pomaga wzmocnić te, które zostały, są zdecydowanie bardziej wytrzymałe oraz mocniejsze, po miesiącu zdecydowanie mniej ich znajduję w wannie. Cena na początku może przerażać(zawłaszcza, że butelka wydaje się nieduża), ale szampon jest bardzo gęsty i wydajny-nawet przy bardzo gęstych oraz grubych włosach mojej siostry starcza jej na długi czas. Najlepiej małą porcję rozrobić z wodą na dłoni i wtedy dopiero na skórę głowy., wtedy pieni się super bez zmniejszenia działania ;)