SVR Hydracid C50 Masque Eclat Mikropilingująca maska rozświetlająca

Faworyt wśród kosmetyków z Wit. C. Maseczka rewelacyjnie się sprawdza przy zmęczonej, pozbawionej blasku cerze - i taki efekt gwarantuje. Zaletą jest też fakt iż nie podrażnia - a cerę posiadam że skłonnością do alergii i podrażnień, może dlatego używam jej doraźnie - nie częściej niż raz na 1 lub 2 tygodnie. Po użyciu rano cera jest świeża, mięciutka, wypoczęta, z wyraźnie poprawionym na +kolorytem. Produkt obowiazkowy w kategorii "zestaw ratunkowy". Kończę 2 opakowanie i na pewno nabędę kolejne.

Zgadzam się że produkt daje błyskawiczny, świetny efekt. Problem wystąpił jednak w trakcie dłuższego stosowania. Jest wydajny ale po jakimś czasie w moim przypadku zatkała się pompka i ok. 50% świetnego produktu poszło do kosza.

Od dłuższego czasu szukałam produktu z dużą zawartościa wit. C w celu odswierzenia cery po zimie i spotęgowania działania kremu z retinolem, któregio uzywam od pewnego czasu. Efekty stosowania maseczki są bardzo szybko widoczne, cera jest rozświetlona, promienna

Testowałam już przeróżne formy kosmetyków z witC, kremy, kropelki, olejki itd - ale pianka? Po prostu MUSIAŁAM spróbować! Ponadto darzę markę SVR ogromnym zaufaniem (od ilu lat? hmmm... to moja słodka tajemnica), jest zawsze pierwsza jeśli chodzi o nowinki w temacie witC - nigdy mnie jeszcze nie zawiodła. Maskę kupiłam w promocyjnym zestawie z moim ulubionym kremem Hydracid C20 oraz ładną kosmetyczką - nie ubolewałam więc, że buteleczka jest niewielka - rzeczywiście jej regularna cena jest dosyć wysoka, ale pamiętajmy że zawiera bardzo wysokie stężenie cennych składników aktywnych: stabilną formę witC, skwalan, glukonolakton, niacynamid (witB3), kwas hialuronowy oraz bardzo ciekawy dodatek - ekstrakt z owoców Ewodii. Maska jest praktyczna, nie wymaga czasochłonnych zabiegów. Delikatna pianka bardzo szybko stapia się ze skóra i ładnie wchłania. Efekt - rozjaśniona, oczyszczona, gładka skóra. Ewentualne zmiany zapalne ekspresowo się goją, wyraźnie czuć działanie peelingujące - jak po zabiegu w dobrym salonie kosmetycznym. Jednocześnie - skóra nie łuszczy się płatami, jeśli zastosuję krem z witE - regeneracja następuje szybko i bezboleśnie. Podsumowując - możliwe że jest to raczej coś dla kosmetycznych koneserek ;) Jednak polecam, warto spróbować!

Jestem wielbicielką produktów z witaminą C - używam wszystkiego co się pojawia na rynku i mam swoich ulubieńców. Te produkt jest ciekawy z racji podania - forma pianki nigdy wcześniej nie miałam produktów z witaminą C w tej postaci. Cena produktu jest dość wygórwana więc musiałam na niego trochę pozbierać. Produkt jest fajny trochę rozjaśniania ale nie tak mocno jak inne produkty, które komunikują stężenia witaminy C. Jego największym minusem jest to że się klei. Duży plus za pomysł podania i formę opakowania i skuteczność rozjaśnienia. Ma przyjemny zapach ale to dla mnie nie ma tak dużego znaczenia.Zużyłam go z przyjemnością ale więcej nie kupię.

Pierwszy produkt, po którym czułam i widziałam efekty od razu po zastosowaniu. Fakt jest sporo droższy niż drogeryjne kosmetyki ale za to efekt jak od kosmetyczki. Fajnie nawilża i napina skóre, całkiem dobrze rozjaśnia ale nie niweluje przebarwień. Poza tym, dla mnie ma cudowny zapach - uwielbiam ten zapach :)

Kupiłam ten produkt w internecie, bo cena była dużo niższa, niż w Super - Pharm w regularnej cenie. Kupiłam z polecenia. Przeczytałam opis tego produktu i od razu wiedziałam, że to coś dla mnie i byłam ciekawa jak sprawdzi się u mnie, ale nie wierzyłam do końca temu, co producent napisał na opakowaniu. Buteleczka nie jest duża. Ma ładne opakowanie. Jak wstrząśniemy buteleczką, to słychać i czuć, że w środku jest płynny produkt. Gdy chcemy wydobyć produkt z buteleczki, to płynna konsystencja zamienia się w lekką piankę, która wnika w skórę i szybko się wchłania i nie czuje jej na skórze, ale po chwili czuje, jakby ten produkt zaczął działać na mojej skórze i czuje lekką tłustawość skóry, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Czuje jak skóra staje się nawliżona i rozświetlona. Używam jej tak, że robie peeling twarzy i na noc zostawiam ten produkt na skórze i rano zmywam. Gdy zrobię mocny peeling twarzy i później użyje tego kosmetyku, to w miejscach, gdzie ta skóra jest podrażniona ( po peelingu) czuje pieczenie, ale po chwili przechodzi ( rano skóra nie jest zaczerwieniona, tylko pięknie zregenerowana. Wygląda jak nowa). Po użyciu tego produktu na noc, budzę się z nawilżoną, rozświetloną, super gładką skórą, oczyszczoną, miękką. Twarz wygląda na młodszą i świeżą. Pory są zwężone, a koloryt skóry ujednolicony. Działa cuda. Po użyciu tego kosmetyku moja skóra czuje się jak po najlepszych zabiegach kosmetycznych, a nawet lepiej. Warty każdej złotówki. Na pewno kupię następne opakowanie. Jak się dobrze poszuka w internecie to można kupić z przesyłką za 70 złotych. Polecam !

Jest GENIALNA! Najlepiej oczyścić skórę i nałożyć ją na całą skórę twarzy na wieczór i iść spać :) Rano efekt niesamowity, w składzie jest kwas glukonolakton, który działa świetnie oczyszczająco na pory skórne, w połączeniu z tak wysokim stężeniem wit C 25%, daje efekt mocno gładkiej, rozświetlonej skóry, jeśli jest zanieczysczona i są stany zapalne - rano wszystko znika. Poleciłam ją już pasu osobom i wszystkie są zachwycone. Zarówno sprawdza się przy skórach tłustych jak i przy wrażliwych w tym naczynkowych, nie podrażnia i skóra nie łuszczy się jak po kwasach owocowych, działa lepiej niż nie jeden krem do kuracji nocnej.