Janda Siła Szafirowego Nośnika, Dermoindukcyjny krem pod oczy 

Kupując ten krem spodziewałam się spektakularnych efektów, ale się zwyczajanie przeliczyłam. Czytając jego opis bylam zachwycona i chętnie wydałam na niego pieniądze, które teraz z perspektywy czasu, chętnie przeznaczyłabym na coś innego. Zużyłam jedno opakowanie i jedyne z czym mogę się zgodzić to to, że faktycznie nawilża okolice oczu i ładnie się wchłania. Ma fajną, lekką konsystencję przez co dobrze sie rozsmarowuje. Zapach ma delikatny, uniwersalny i ładny, więc za to również mogę dać plusik bo woń nie przytłacza i nie drażni. Jednak co do działania to niesyty nie ze wszystkim się zgadzam. Nie zauważyłam aby zmarszczki w okolicach oczu się spłycały, skóra nie jest napięta i nie zauważyłam, aby cienie pod oczami znikały albo chociaż się zmniejszały. Nie mam ogromnych zmarszczek, a mimo to ten krem sobie z nimi nie radził. Domyślam się, że kremy nie działają cudów i nagle nie sprawią, że zmarszczki magicznie znikną, ale po takim opisie produktu oczekuje, że choć trochę będą sie spłycać. Miałam duże oczekiwania w stusunku do tego kremu lecz po wysmarowaniu całego opakowania stwierdzam, iż nie widzę kompletnie żadnych zmian w wyglądzie okolic moich oczu.