Bielenda Vegan Muesli, Matujący krem do twarzy `Owies, pszenica, mleczko ryżowe` 

Krem kupiłam już dawno na promocji. Zużyłam go właściwie przed samym końcem jego daty przydatności. Słoiczek jest bardzo wygodny w użyciu oraz estetyczny. Krem ma lekką konsystencję oraz fajny słodki zapach. Moja cera jest wymagająca, dlatego sceptycznie podchodzę do testowania nowych kosmetyków. Ten krem sprawdził się jednak idealnie na dzień oraz pod makijaż. Nie mogę stwierdzić, że matowił cerę przez cały dzień, ale na pewno jej nie wyświecał. Nie wysypało mnie po nim. Z chęcią do niego wrócę.

Przez pewien czas był to mój krem nr 1 w kosmetyczce. Jedną z głównych zalet tego kremu jest jego formuła oparta na składnikach roślinnych, takich jak pszenica, owies i mleczko ryżowe. Te składniki są znane z właściwości nawilżających, odżywczych i łagodzących, co sprawia, że krem jest odpowiedni dla skóry wrażliwej i delikatnej. Krem doskonale nawilżył mi skórę, zapobiegając jej przesuszeniu i łuszczeniu się. Po zastosowaniu skóra stała się miękka i gładka w dotyku. Produkt ma lekką, kremową konsystencję, która dobrze się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. Ma delikatny zapach. Nie odczułam żadnego uczucia ściągnięcia czy dyskomfortu. Krem może być stosowany zarówno rano, jak i wieczorem jako część codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Można go również używać pod makijaż, ponieważ dobrze się wchłania i makijaż nie roluje się pod nim.

Bardzo polubiłam się z tym kremem i myślę, że będę jeszcze do niego wracać. Rzeczywiście matuje skórę, a jednocześnie nawilża, ujednolica koloryt, niweluje zaczerwienienia, sprawia, że cera jest gładsza i wygląda zdecydowanie lepiej. Idealnie sprawdza się pod makijaż oraz w dni bez makijażu, ale zdarzało mi się również używać go na noc i rano budziłam się z twarzą w lepszej formie. Bardzo spodobała mi się konsystencja tego produktu oraz to, że krem łatwo się nakłada i ekspresowo się wchłania, nie pozostawia żadnej tłustej czy klejącej warstwy. Uważam, że jest to jeden z fajniejszych kremów do twarzy, ja w nim żadnych wad nie znalazłam, polecam spróbować.

Tym razem w moje ręce wpadł krem Vegan musli, ujrzałam go na promocji a gdy przeczytałam, że jest to krem matujący to musiałam go wypróbować. Moja cera jest mieszana i potrafi dość szybko się wyświecać, używałam już parę kremów innych marek które nie dawały zbytnich efektów. Tutaj było inaczej, krem już po pierwszym użyciu dał znaczący efekt zmatowienia, skóra po aplikacji była miękka i delikatnie lepka w odczuciu, pomyślałam, że na takiej bazie kosmetyki będą trzymać się lepiej. Nic bardziej mylnego. Mój ulubiony korektor prawie od razu zaczął się odklejać i ważyć. Mimo tego dałam mu jeszcze parę szans i było jeszcze gorzej, po paru użyciach moja twarz zrobiła się niesamowicie przesuszona, głównie w miejscach w których borykałam się z tłustoscią tj na czole. Zużyłam większą część tego "cuda" i już więcej do niego nie wrócę.

Używam na noc, jest to rewelacyjny krem, jeden z lepszych jakie miałam ostatnio mieć w swoich dłoniach. Nawilża, ale nie budzę się z przetłuszczoną skórą, tylko taką odczuwalnie odżywioną, "mięsistą" a nie jak papier naoliwiony ;-) rewelacyjny produkt, na stałe zagości w mojej kosmetyczce

Krem kupiłam z myślą używania go rano. Potrzebowałam czegoś lekkiego, matującego gdyż mam cerę mieszaną w stronę tłustej i pod tymi względami krem spełnił moje oczekiwania. Przyjemny zapach, ładne opakowanie, lekka konsystencja. Raczej nie nadaje się na noc, chyba że latem kiedy skóra aż tak się nie przesusza, bo krem nawilża delikatnie. Także nie jest to krem uniwersalny. Polecam osobom, które mają tłustą cerę i szukają czegoś lekkiego na dzień, co choć trochę nawilży, a jednocześnie da efekt matu. Dla osób z cerą suchą raczej się nie nada. Myślę że dla wszystkich typów cer stosowany samodzielnie to za mało i na noc radziłabym stosować jednak coś treściwszego

Krem w wygodnym opakowaniu, standardowym dla większości tego typu produktów czyli słoiczek. Krem charakteryzuje się bardzo delikatnym zapachem raczej neutralnym dla mnie ani przyjemnym ani nieprzyjemnym. Konsystencja jest lekka bardzo i szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu ani lepkiej warstwy. Krem słabo nawilża cerę ale jeśli chodzi o matowanie to daje radę . Produkt wydajny.

Jeden z najlepszych kremów jakie używałam. Mam mieszaną cerę i ciężko jest mi dobrać krem aby makijaż się utrzymał. Genialnie nawilża, odżywia i rozświetla skórę. W dodatku jest bardzo wydajny. Polecam każdemu!

Jeden z lepszych kremów na noc w tej cenie - przyjemne nawilżenie i odżywienie skóry, bez uczucia ciężkości czy "lepienia się". Używam razem z fioletowym serum peptydowym z Bielendy.

Fajny krem, cera jest nawilżona. Na działanie przeciwzmarszczkowe nie wiem czy można liczyć, ale mam wrażenie, że skóra się delikatnie zagęściła. Nie zapycha, nie powstają zaskórniki. Ogólnie polecam!

Moja cera: tłusta z niedoskonałościami Kupiłam ten krem ze względu na obietnice matowego wykończenia i nie zawiodłam się :) Rzeczywiście cera jest matowa, trwa to u mnie przez około 3 godziny co i tak jest dobrym wynikiem bo inne "matowe" kremy jakie stosowałam nie były matowe ani przez sekunde. Słabo z nawilżeniem, dlatego krem idealnie spisywał się u mnie na dzień, gdzie bardziej od tego nawilżenia potrzebowałam matu. Nie zapycha. Na noc nawilżenie jest za słabe, ale za to po obudzeniu się rano moja twarz była mniej zaczerwieniona, a ranki po wypryskach szybciej się goiły. Starczył na 3 miesiące stosowania.

Bardzo delikatny krem do twarzy. Dobrze matuje skórę, niestety u mnie na dłuższa metę się nie sprawdza bo po dłuższym stosowaniu zauważyłam że wysusza skóre. Ma bardzo lekką konsystencję i przyjemny delikatny zapach. Szybko się wchłania. Stosuje go zamiennie z kosmetykami mocno nawilżającymi. Ogólnie bardzo lubię ten produkt jak i całą serię

Fajny delikatny krem ale bez szału. Bez zapachu o lekkiej formule ale średniej konsystencji. Nie jest lejący (nie ucieka z opakowania po odkręceniu) i nie jest zbyt sztywny do aplikacji. Bardzo fajne daje odczucie na skórze twarzy . Nie lepi się i nie daje tłustej poświaty na twarzy. Szybko się wchłania. Dobrze łączy się z makijażem. Podoba mi sie opakowanie. Cena no w promocji to można brać. Na lato fajna lekka propozycja.

Krem do twarzy nie sprawdził mi się zbyt dobrze. Zauważyłam, że lekko zapchal mi twarz, wyskakują mi ciągle jakieś podskórne krostki. Mam alergiczną skórę i chyba dlatego ten krem nie był strzałem w 10. Zapach taki sobie, dość specyficzny. Natomiast cena i opakowanie zasługują na plus.

Super lekki przyjemny krem na dzień dla cer tłustych i mieszanych. Idealny pod makijaż, bo szybko się wchłania. Idealny na rano, kiedy jest mało czasu by czekać aż krem się wchłonie przed nakładaniem SPF i makijażu.

Krem zapakowany w poręcznym słoiczku, ma lekką konsystencję i ładny, delikatny zapach. Może nie matuje na maxa, ale na pewno ogranicza przetłuszczanie cery. Dla mnie, posiadaczki tłustej skory, był naprawdę w porządku - bo nie tylko zmniejszał ilość sebum, to także całkiem dobrze nawilżał. Na zimę może być troszkę za słaby, ale na okres od wiosny do jesieni sprawdza się bardzo dobrze. Świetnie się wchłaniał, nie rolował, ani nie mazał, co dla mnie też jest ważne. Polecam!

Krem spełnia prawie wszystkie obietnice producenta - prawie, bo jednak mógłby lepiej matowić czoło. Choć na efekt matowienia mogla mieć wpływ zmiana podkładu w trakcie używania kremu - przy jednym błyszczenie czoła było większe niż przy drugim. Poza tym ma lekką konsystencję, szybko się wchłania, dobrze współpracuje z makijażem, ma przyjemny zapach oraz pozostawia uczucie dobrze nawilżonej cery.

Krem w białym szklanym słoiczku z brązową nakrętką przypominającą płytę tekturową. Biała konsystencja kremu ma świetny delikatny zapach. Przypominał mi coś mlecznego może trochę budyń. Jest fajnie gęsta i dobrze rozprowadza się po skórze. Szybko się wchłania i faktycznie matuje. Ale nie jest to jakiś bardzo długi efekt, ale i tak lepszego w kremach nie znalazłam. Skład dobry. Nie uczulił mojej skóry. Służył mi bardzo długo. Nie używałam go pod makijaż. Lekko nawilża skórę. Jest tani. Gdy zbliża się koniec daty ważności zmienia kolor na lekko żółty.