Sesderma Celulex, Anti-cellulite Gel Żel antycellulitowy

Żel antycellulitowy Celulex od Sesdermy można postawić na półce obok produktów komercyjnych, dostępnych w popularnych sieciach drogeryjnych. Niczym specjalnym się nie wyróżnia - nie widać specjalnych efektów przy dłuższym, jak i przy krótszym stosowaniu. Jedynym plusem jest nawilżenie skóry, ale to można uzyskać z dobrym balsamem do ciała. Przyjemny zapach oraz konsystencja są dodatkowymi zaletami, które niestety nie eliminują wad. Jest to o tyle ważne, że produkt nie należy do najtańszych. Ot, miła ciekawostka bez kontynuacji.

Wiem, że nie ma cudów i balsamem do ciała choćby nie wiem jaki był nie wyeliminuję celulitu bez ćwiczeń;) Ale oczekuję od tego typu balsamów, że pomogą napiąć i wygładzić skórę. Stosuję je zawsze po mocnym peelingu. Produkt Sesdermy ma żelowo-kremową konsystencję. W kierunku żelowej jednak. Obawiałam sie, że będzie zostawiał przez to nieprzyjemną warstwę na skórze, ale nie robi tego. Wchłania się nieźle. Rozprowadza bardzo przyjemnie. Do wchłonięcia potrzebuje kilkunastu minut. W tym czasie jest lepki na skórze. Po zastygnięciu daje uczucie delikatnego napięcia skóry. To miły efekt. Działanie antycellulitowe? Umiarkowane. Lekko napina skórę, miałam też wrażenie, że zmniejsza nieco problemy z obrzękami. Generalnie działanie umiarkowane, ale w dobrym kierunku. Problem, jaki się pojawiał przy stosowaniu tylko tego produktu - przesuszona skóra. Nie ma tutaj komponenty nawilżającej, więc dobrze byłoby stosować na zmianę z nawilżaczem. Opakowanie ok. Żel spływa grzecznie na dno tuby, nie zostaje na ściankach. Po rozcięciu na koniec zostało w tubie produktu na jedno skromne użycie. Zapach dość przyjemny, nie drażniący. Raczej nie kupię produktu ponownie, ponieważ o wiele tańsze balsamy dają mi podobny efekt.