Heimish Artless Glow Base SPF 50+ Baza pod makijaż z filtrem przeciwsłonecznym

Jestem bardzo specyficznym przypadkiem, gdyż bazy matujące kupuję z przeznaczeniem pod podkłady rozświetlające a bazy rozświetlające pod podkłady matujące :) W przypadku Heimisha decyzja zapadła również ze względu na wysoki filtr( ochrona) i bardzo dobre recenzje. Niekoniecznie zdecydowałabym się na używanie samej bazy jako po prostu filtra przeciwsłonecznego i efektu glow, gdyż ten glow nie wygląda na mnie zbyt korzystnie. Może na idealnej młodej cerze się sprawdzi, u mnie na cerze mieszanej z niespodziankami, rozszerzonymi porami wyglądam średnio fajnie. Niemniej jako baza pod podkład sprawdza się już naprawdę dobrze. Nie bieli, dodaje fajnego blasku ( mówimy o podkładach matujących , gdyż pod typowo rozświetlający jeszcze jej nie wypróbowałam), cera wygląda znacznie zdrowiej i makijaż trzyma się naprawdę przyzwoicie długo. Cudów nie ma- w ciągu dnia muszę użyć 2-3 razy bibułek matujących, ale jednocześnie nie robia one krzywdy gdyż wszystko trzyma się na swoim miejscu. Póki co używam tylko przez kilka dni ,bezpośrednio po zabiegach kwasami, na pewno zdecyduję się na większe eksperymenty latem :)

Świetna w aplikacji, daje piękny glow, wydłuża trwałość makijażu. nie roluje się, pięknie współpracuje z różnymi podkładami. Można osiągać różne efekty w zależności od rodzaju podkładu i/lub pudru. Lekko zdejmuje mat z Clinique Anti-blemish, nadaje niesamowicie elegancki glow Teint Idole Ultra, przedłuża trwałość nawilżającego smashboxa. Można pudrować, można nie. Za każdym razem efekt jest inny, zawsze piękny. Nie zapycha, nie podrażnia.

Fajny kosmetyk, choć u mnie bardziej sprawdza się latem. Na niej makijaż wyglada świetnie, bardzo promieniście, polecam każdemu z problematyczną cerą, choć nie tylko, jest delikatna + dobry skład.

Baza na mojej skórze daje niesamowity efekt, delikatnie wyrównuje koloryt, wygładza, rozświetla. Dobrze utrzymuje makijaż, sprawia, że wygląda świeżo przez cały dzień. Nie zapycha i nie podrażnia, dodatkowym atutem jest filtr SPF50. Współgra z każdym podkładem jaki mam, nie roluje się. Dobry skład, który ma również właściwości pielęgnacyjne, nawilża, działa przeciwzmarszczowo i przeciwzapalnie. Polecam kosmetyki Heimish z całego serca.