Cliv Premium Hyaluronic Propolis Soothing Ampoule Ampułka z propolisem do twarzy

Zaczęłam używać tych ampułek zimą, kiedy skóra zaczęla być bardziej wysuszona. Cliv naprawdę bardzo pomógł mojej cerze - kiedy była taka potrzeba, stosowałam nawet 2-3 warstwy wieczorem pod krem. W efekcie skóra stała się lepiej nawilżona, lekko ujedrniona i napięta. Zniknęły podrażnienia i zaczerwienienia. Dużym atutem jest dla mnie szklana buteleczka i porządna pipetka. Szkoda tylko, że nie sięga ona do samego dna buteleczki. Ale chyba wszystkie kosmetyki tego typu, które do tej pory stosowałam, mają krótszą pipetkę. Jedyną ewentualną wadą tej ampułki może być lekko lepka warstwa, którą pozostawia ona na skórze. Mi osobiście to nie przeszkadza - po nałozeniu kremu jest ona niewyczuwalna.

Ogólnie ampułka mi się podoba. Nie powoduje zaczerwienień na twarzy, nawet kiedy jest mocno wysuszona. Konsystencja jest lekko żelowa, trochę wodnista. Na skórze zostaje warstwa ochronna, dlatego najlepiej stosować potem krem, po którym ta warstwa prawie znika. Dla niektórych użytkowniczek może być to duży minus, dla mnie nie jest. Przynajmniej wiem, że w składzie rzeczywiście znajduje się propolis, jak obiecuje producent. Stosowałam kiedyś miodowe maseczki na noc na twarz, które zostawiały podobną warstwę. Stosuję tę ampułkę kiedy moja skóra jest mocno wysuszona - wtedy kosmetyk lepiej się wchłania. Na co dzień używam tej różowej od pure heals, która jest nieco lżejsza. Ogólnie jestem zadowolona z tej ampułki - bardzo mi pomaga utzrymać nawilżenie twarzy w okresie jesienno-zimowym.

Kupiłam ten produkt w Hebe. Szukałam czegoś lepszego na noc pod krem. Opinie na stronie były bardzo dobre. Skusiłam się i nie wiem czy jestem taka super zadowolona. Serum, które nazywane jest ampułką, ma bardzo ładne, szklane opakowanie. Produkt posiada pipetkę. Tutaj pierwszy minus, pipetka jest trochę dziwna i nabiera produkt z powietrzem. Jeżeli chodzi o samą ampułkę to ma konsystencję żelowo wodnistą, ale nie jest ona zła. Używam na noc, po toniku. Na początku skóra się bardzo klei ale po nałożeniu kremu jest ok. Działanie u mnie jest znikome. Nie ma spektakularnych efektów oprócz lekkiego wygładzenia z rana. Uważam, że produkt nie jest dla mnie. Nie skreślam marki, wypróbuję coś innego.

Czy znacie kosmetyk nazywany ampułką, który nie jest zamknięty w ampułce? Ja już znam ;) Ampułka kojarzy mi się z czymś o silnym działaniu, ale zamkniętym w małych jednorazowych opakowaniach. Ampułka z propolisem do twarzy od Cliv kojarzy mi się bardziej z serum (z racji na opakowanie), ale może producent nazwał to ampułką z racji na silne działanie? Ampułka/serum ma w składzie: ✔️Propolis, główny składnik, który regeneruje skórę oraz chroni ją przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych i wewnętrznych ✔️Kwas hialuronowy - odpowiadający za nawilżenie i wygładzenie skóry. Na pierwszy rzut oka wydaje się mało “aktywnych” lub “promowanych” składników. Na drugi - przychodzi mi skojarzenie babci, która zachwalała propolis na wszystko jak jakiś magiczny składnik. A jak wypadła ampułka od Cliv w testach? ❤️️Skóra jest nawilżona ❤️️Wygładzona ❤️️Zregenerowana ❤️️Odżywiona - u mnie rano, po kilkukrotnym zastosowaniu ma jakby delikatnie lepszy koloryt ❤️️U mnie sprawdził się nawet na podrażnionej skórze, fajnie ją ukoił ❤️️Wygląd ampułki kojarzy mi się z “Marian, tu jest jakby luksusowo”, więc jest to miły dodatek do codziennej rutyny pielęgnacyjnej;) Ampułka nie została więc dodana do nazwy przypadkowo. Produkt jest naprawdę fajny i myślę, że może się sprawdzić u osób, które nie mają uczulenia na propolis (podobno jest dość częste, więc radze uważać!). Fajne, lekkie, ale mocno nawilżające serum pod jakiś cięższy krem na noc;) Minusy? ❌Cena - na pewno odstrasza. Można trafić jednak na promocje- w chwili gdy to pisze jest w Hebe za 84zł Odejmuje jedną gwiazdkę za wysoką cene. Ale produkt jest naprawdę spoko ;)

Ampułka bardzo fajnie i szybko działa. Głęboko nawilża, koi cerę, daje poczucie regeneracji. Ma całkiem przyjemną konsystencję i delikatny zapach. Jest bardzo wydajna, co jest na plus, bo produkt ma dosyć wysoką cenę, ale można go dorwać często na promocji (za -50% !). Jestem zadowolona i z chęcią kupię w przyszłości ponownie.