Jeśli miałabym wskazać jeden krem nawilżający, do którego wracam jak bumerang, to bez chwili zastanowienia powiedziałabym: L'Oreal Paris Revitalift Filler Water-Cream. Testowałam naprawdę wiele kremów, ale ten to absolutny faworyt w swojej kategorii. Nie bez powodu właśnie otworzyłam czwarte opakowanie – a to u mnie oznacza, że produkt jest naprawdę świetny!
Jego konsystencja jest idealna – ani za gęsta, ani za rzadka. Lekka, wodnista, ale odżywcza. Dosłownie wtapia się w skórę, dając natychmiastowe uczucie nawilżenia i odświeżenia. Po aplikacji cera jest miękka, gładka i sprężysta, a to uczucie utrzymuje się przez długi czas. To właśnie lubię w tym kremie – nie tylko chwilowy efekt, ale długofalową poprawę nawilżenia skóry.
Jedną z jego największych zalet jest uniwersalność. Świetnie sprawdza się jako krem na dzień, ponieważ jest lekki, szybko się wchłania i idealnie współpracuje z makijażem – nie roluje się i nie powoduje świecenia. Ale równie dobrze nadaje się jako krem na noc, bo mimo lekkiej formuły dostarcza skórze odpowiednią dawkę odżywienia.
Dla mnie wygoda stosowania ma ogromne znaczenie, a ten krem spełnia wszystkie moje oczekiwania. Po pierwsze, opakowanie – genialne! Nie muszę wkładać palców do słoiczka, bo pompka dozuje idealną ilość produktu, co sprawia, że aplikacja jest higieniczna i przyjemna. Po drugie, jego wydajność – jedno opakowanie wystarcza mi na około trzy miesiące, a stosuję go codziennie, czasem nawet dwa razy dziennie.
Po kilku tygodniach regularnego stosowania zauważyłam, że moja skóra jest bardziej nawilżona, gładka i elastyczna. Nie ma żadnego uczucia ściągnięcia ani przesuszenia. Nie pojawiły się też żadne niepożądane niespodzianki – krem nie zapycha porów, nie podrażnia i nie powoduje zaczerwienień. Moja skóra go dosłownie „pije”, co jest najlepszym dowodem na to, jak dobrze się sprawdza. Jeśli chodzi o zapach, to dla mnie jest bardzo przyjemny – delikatny, nienachalny, lekko kwiatowy. Nie przytłacza, ale umila aplikację, co jest dla mnie dużym plusem.
Podsumowując – czy warto?
Zdecydowanie tak! Jeśli szukasz dobrego kremu nawilżającego, który będzie lekki, szybko się wchłaniał, nie zapychał i jednocześnie dobrze nawilżał – to jest właśnie ten produkt. Uwielbiam go za formułę, efekt i wygodne opakowanie. Dla mnie to krem idealny na każdą porę roku i pewnie jeszcze długo nie będę szukać zamiennika. Moja ocena? 10/10 bez dwóch zdań!
Zalety:
- Lekka, szybko wchłaniająca się konsystencja
- Świetne nawilżenie bez efektu obciążenia
- Nie zapycha porów i nie podrażnia skóry
- Idealny pod makijaż – nie roluje się i nie powoduje świecenia
- Higieniczne, wygodne opakowanie z pompką
- Wydajny – jedno opakowanie wystarcza na około 3 miesiące
- Przyjemny, delikatny zapach
- Świetnie sprawdza się na dzień i na noc
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie