Guerlain Abeille Royale, Creme Jour Krem na dzień

Krem Guerlain mialam okazje stosować jakiś czas temu. Sam kosmetyk i jego wygląd bardzo ładnie prezentował się na półce. Opakowanie złote z elementami kremu i czerni- gustowne i eleganckie. Krem jako kosmetyk spelnił moje oczekiwania. Był delikatny nie wywołał podrażnienia. Używajac go rano pod makijaż musiałam trochę odczekać zanim sie wchłonął. Mial przyjemny,delikarny zapach miodu, jakby wanili? Jego zadaniem byla regeneracja i odzywienie skóry. Taki trochę bogaty krem w lekkiej konsystencji. Zauwazylam,że dobrze wygladzał skórę, odnioslam wrazenie,że lekko ją liftinguje i ujędrnia- co zresztą zapewnia producent. Skóra nawilżona i miękka byla przez caly dzień,ale... no wlaśnie- czuje chyba niedosyt bo patrząc na cenę tego kremu spodziewałabym się mocniejszego uderzenie- sama nie wiem czego,ale czuję niedosyt. Byc moze jest to spowodowane zbyt krótką używalnością produtku. Jestem go jeszcze ciekawa, możliwe,że będzie mi dane wrócić do niego w pełnym wymiarze i napisze coś więcej.. Jak bym miała podsumować to jest to krem do pielęgnacji przeciwstarzeniowej, dbajacy o odzywienie i nawilżenie nawet przez cały dzień,jednocześnie zapewniając wygladzenie,maly lifting i odmłodzenie skóry.

Ujędrniający, przeciwzmarszczkowy krem na dzień jest w pięknym szklanym słoiczku o ciekawym kształcie. Ma pojemność 50 ml. Od razu widać, że to kosmetyk luksusowy. Ma lekką konsystencję, nadaje się pod makijaż i przyjemnie się go aplikuje. Jest aksamitny. Z początku pachniał lekko miętowo, jednak później ten zapach ustąpił miejsca miodowym nutą zapachowym. Wszystko oczywiście z umiarem. Jest również wydajny. Nie jest komedogenny i nie podrażnia nawet wrażliwej skóry. Idealny do skóry z pierwszymi oznakami starzenia, suchej, podrażnionej. Z dnia na dzień pozostawia skórę jędrniejszą, gładszą i bardziej promienną. Krem wyjątkowo oddziałowuje na skórę i poprawia jej wygląd na długi czas. Minusem może być cena.

Miałam przyjemność przetestować ten krem i szczerze stwierdzam, że jest rewelacyjny. Krem jest lekki, ma delikatną, aksamitną konsystencję. Świetnie się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Wystarczy go naprawdę niewiele, aby pokryć całą twarz. Krem pozostawia skórę miękką i jedwabiście gładką. Do tego cudownie pachnie, mi ten zapach kojarzy się z miodem, co jest prawdopodobne, bo krem zawiera go w swoim składzie. Skóra jest idealnie nawilżona przez cały dzień, a do tego gładka i promienna. Krem doskonale nadaje się pod makijaż. Nie ocenię opakowania, bo testowałam krem w postaci próbek. 7ml wystarczyło mi na dobry miesiąc stosowania, więc jest naprawdę bardzo wydajny. Opakowanie widziałam tylko na zdjęciach, ale wygląda równie wspaniale, jak działanie kremu. Podsumowując, jest to naprawdę wspaniały produkt. Niestety jego wadą jest cena, jako kosmetyk luksusowy, jest poza zasięgiem przeciętnej zjadaczki chleba, więc niestety nie kupię produktu pełnowymiarowego. A bardzo żałuję, bo to cudowny krem. Szczerze polecam.

Od pierwszego kontaktu z tym kremem czuć, że jest on wart "miliony monet" ;) Konsystencja jest idealnie wyważona — nie za tłusta i nie za lekka. Odpowiednia i bardzo pasująca moim preferencjom w pielęgnacji. Ma ciekawy zapach, który od razu przywodzi na myśl drogie kosmetyki. Czy to bardzo pomaga w pielęgnacji? Raczej nie, ale z pewnością uprzyjemnia używanie. Mnie nie przeszkadzał ten zapach, ale zdaję sobie sprawę, że niektórym mógłby nie spodobać się, co jest totalnie normalne. Krem szybko się wchłania i pozostawia mięciutką skórę, która jest nawilżona i gładka. Nie roluje się i fajnie sprawdza się pod makijażem. Krem jest wydajny i nie wymaga nakładania grubymi warstwami. To sprzyja też jego wydajności. A patrząc na to, że swoje kosztuje, jest to niewątpliwy plusik! Dodatkowo można dość łatwo go namierzyć w perfumeriach, więc z dostępnością raczej nie powinno być problemów.